Rok 2025 rozpoczął się na rynku pracy od zwolnień grupowych w kilku dużych przedsiębiorstwach. Wśród nich znalazły się takie firmy jak Poczta Polska, Carrefour, Black Red White, Collins Aerospace oraz Oriflame. Łącznie planowane cięcia mogą dotknąć prawie 9,6 tys. pracowników - pisze "Rzeczpospolita".
Dziennik zwraca też uwagę na inne zjawisko - ciche zwolnienia.
- Spektakularnych zwolnień grupowych powinno być w tym roku mniej niż w 2024, ale z kolei zwiększyła się liczba firm, które ograniczają zatrudnienie małymi krokami, by uniknąć medialnego szumu - mówi "Rzeczpospolitej" Jacek Puszakowski, dyrektor w firmie LHH, która dostarcza wsparcia dla zwalnianych pracowników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Małgorzata Szwertner, menedżer w LHH, dodaje, że zwolnienia - związane m.in. likwidacją części albo całości produkcji lub jej przeniesieniem - zgłaszają producenci komponentów dla motoryzacji i sektora lotniczego oraz firmy z branży meblarskiej i AGD.
W tej grupie są też banki, które ograniczając liczbę oddziałów, jednocześnie zwiększają zatrudnienie w obszarach technologicznych - czytamy.
Zimowe ochłodzenie na rynku pracy, jak określa to "Rzeczpospolita", może być początkiem trudnego okresu dla wielu pracowników.
Co mówi nam 2024 rok o rynku pracy
Według danych GUS oraz obliczeń dziennika rok 2024 zakończył się najwyższą liczbą zwolnień grupowych od pandemii COVID-19.
Dotyczy to zarówno zgłoszeń do urzędów pracy, jak i faktycznie przeprowadzonych zwolnień. Choć zgłoszenia często obejmują pracowników, którym proponuje się zmianę warunków pracy, to w wielu przypadkach skala zwolnień była znaczna. Pracodawcy zapowiedzieli zwolnienia dla 37,3 tys. osób, co stanowi wzrost o ponad 20 proc. w porównaniu do roku poprzedniego.
Liczba osób, które faktycznie straciły pracę w ubiegłym roku, wzrosła o prawie 60 proc., osiągając 27 tys. To efekt nie tylko bieżących cięć, ale także restrukturyzacji zaplanowanych w poprzednich latach. Wiele firm, zwłaszcza z sektora bankowego, rozkładało te procesy na kilka lat, co teraz przynosi widoczne skutki.
Dziennik zaznacza jednocześnie, że fali zwolnień grupowych z 2024 r. nie widać ani w rejestrach urzędów pracy, ani w stopie bezrobocia. W grudniu była ona taka sama jak rok wcześniej (5,1 proc.).
Bezrobocie wzrosło
W styczniu 2025 r. stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce wyniosła 5,4 proc., co oznacza wzrost o 0,3 pkt proc. w porównaniu z grudniem 2024 r. - wynika z szacunków Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Resort podał w czwartek, że liczba zarejestrowanych bezrobotnych w minionym miesiącu wyniosła 838,7 tys. osób. To o 52,6 tys. więcej niż w grudniu 2024 r. oraz o 1,7 tys. więcej niż w styczniu 2024 r.
Najniższą stopę bezrobocia odnotowano w województwie wielkopolskim, gdzie wyniosła 3,3 proc. Z kolei najwyższą zarejestrowano na Podkarpaciu - 9,1 proc.