Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|

Nowy kanclerz chce oszczędzać na imigrantach. Planuje obciąć zasiłki na dzieci

12
Podziel się:

Konserwatywna koalicja rządząca Austrią planuje ograniczyć zasiłki wypłacane na dzieci, które mieszkają poza tym krajem. Reforma, która uderzy w imigrantów ma przynieść budżetowi około 100 mln euro oszczędności rocznie.

Austriacki kanclerz zamierza oszczędzać
Austriacki kanclerz zamierza oszczędzać (CHRISTIAN BRUNA)

- To, że wypłacamy 300 euro miesięcznie na dwójkę dzieci, które nie mieszkają w Austrii, ale Rumunii, jest niesprawiedliwością wbudowaną w system. Te pieniądze są transferowane do Rumunii, gdzie stanowią niemalże równowartość średniej pensji - uzasadniał pomysł ograniczenia wydatków na dzieci mieszkające poza Austrią Sebastian Kurz w rozmowie z dziennikarzami.

Zaprzysiężony 18 grudnia kanclerz Austrii zapowiedział, że rząd stworzy nowy mechanizm, który będzie zakładał ograniczenie wypłacania środków w sytuacji, gdy dziecko mieszka w kraju, gdzie koszty życia są niższe niż w Austrii. W jego ocenie budżet zaoszczędzi na tym około 100 mln euro.

Niemal 300 mln euro wydatków

Austriacki system przewiduje wypłacanie zapomogi na każde dziecko w rodzinie, choć wysokość świadczenia różni się w zależności od wieku oraz liczby dzieci w gospodarstwie domowym. Najniższy przelew to 114 euro miesięcznie w sytuacji, gdy rodzina ma jedno dziecko.

Jak informuje Reuters, Austria przekazała w 2016 r. zasiłki na 132 tys. dzieci imigrantów, które nie mieszkały w tym państwie. Łączny koszt transferów wyniósł około 273 mln euro.

100 mln euro, które Kurz chce zaoszczędzić na transferach za granicę, to jedynie kropla w porównaniu z zapowiadanymi efektami przewidzianych na ten rok reform. Austriacki budżet ma dzięki nim uzyskać 2,5 mld euro oszczędności tylko w 2018 r. Wśród planów znajduje się m.in. obniżenie podatków oraz ograniczenie świadczeń dla uchodźców – zarówno pieniężnych, jak i tych świadczonych przez system opieki społecznej.

Niemcy podobny pomysł porzucili

To nie pierwszy raz, gdy podobny pomysł pojawia się w unijnym kraju. W ubiegłym roku taki sam ruch planowały wykonać Niemcy, jednak po krytyce ze strony Komisji Europejskiej, pomysł został porzucony. W lutym 2017 r. pomysł pojawił się także w Austrii. Najnowszy pomysł, w ocenie Sebastiana Kurza, jest w pełni zgodny z unijnym prawem.

Pomysł nie powinien stanowić poważnego problemu w relacjach Warszawy z Wiedniem, ponieważ liczba Polaków pracujących w Austrii nie przekracza 100 tys. osób (dane za 2015 r.). Nasi rodacy stanowią dopiero ósmą pod względem liczebności grupę imigrantów nad Dunajem.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(12)
WYRÓŻNIONE
Kazimierz
7 lat temu
Na tej samej zasadzie należałoby zobowiązać firmy (głównie zachodnie) do pozostawiania zysków "w miejscu powstania" zamiast transferowania ich do rajów podatkowych.
Boss12345
7 lat temu
To w końcu na czym ta wspólnota zwana UE polega ?Nie jest problemem wypłacanie zasiłków dla przybyszy z Afryki,Azji którzy nie pracują a problemem jest wypłacanie zasiłków rodzicom którzy pracują a ich dzieci zostały w ojczyźnie kraju który jest członkiem UE płaci składkę do budżetu
Oool
7 lat temu
.... nie pozwalac na transfer zyslow firm do rajow podatkowych...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (12)
Vertitus
7 lat temu
NIEMCY I AUSTRA OCALIŁY EUROPE W LATACH 30 XX W. OD PRZEKSZTAŁCENIA TEGO KONTYNENTU W "PAŃSTWO ZYDOWSKIE". DZIŚ W TOATLNYM OGŁUPIENIU ROBIĄ Z EUROPY "PAŃSTWO ISLAMSKIE". TAK TO JEST JAK DOPUSZCZA SIE DO WŁADCZY CZERWONYCH CZOSNKÓW. ONI TYLKO CZEKALI AŻ SIE SKOŃCZY WOJNA BY JUDZIĆ I ZNISZCZYĆ EUROPEJSKIE PAŃSTWA NARODOWE..
Herkules
7 lat temu
Hehe oj Ci Niemcy i Austriacy musicie się zjednoczyć gdzieś w meczecie i zrobić porządek z tą mniejszością bez swojego już panstwa
mmm11
7 lat temu
i słusznie gdzie mieszka dziecko tam bierze zasiłki ,a nie kombinacja
Cymmermans
7 lat temu
Opcja atomowa przeciw Austrii, nie ma to tamto!
Pisowiec
7 lat temu
Jak pracują za granicą to niech oddają pieniądze za studia