- Radzimy sobie bardzo dobrze, jeśli chodzi o Ukrainę i Rosję. Jedną z rzeczy, które robimy, jest podpisanie w najbliższym czasie umowy dotyczącej ziem rzadkich z Ukrainą, która ma ogromną wartość w zakresie tych surowców – powiedział Trump na początku wydarzenia, podczas którego podpisał dekret wykonawczy o rozpoczęciu procesu likwidacji Departamentu Edukacji - podaje CNN.
W ciągu dwóch dni rozmawiał telefonicznie zarówno z Władimirem Putinem, jak i Zełenskim. – Chcielibyśmy zakończyć ten konflikt, myślę, że radzimy sobie całkiem nieźle – powiedział prezydent, podkreślając, że jest optymistycznie nastawiony do przyszłości. - Wierzę, że doprowadzimy to do końca. Zobaczymy, co się wydarzy - dodał.
Do pierwotnej finalizacji umowy miało dojść podczas ostatniej wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu. Spotkanie z udziałem Trumpa, Zełenskiego oraz wiceprezydenta JD Vance’a zakończyło się fiaskiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wartość złóż metali ziem rzadkich
Zgodnie z danymi Ukraińskiej Służby Geologicznej, kraj posiada 5 proc. światowych zasobów krytycznych surowców. Ich wartość szacowana jest na dziesiątki bilionów dolarów. Szczególnie cenny jest grafit, którego rezerwy wynoszą 19 mln ton, co stawia Ukrainę w światowej czołówce.
Znaczące są także złoża litu – stanowią aż 33 proc. wszystkich europejskich zasobów tego kluczowego dla produkcji baterii pierwiastka. Przed rosyjską inwazją Ukraina odpowiadała również za 7 proc. światowej produkcji tytanu, wykorzystywanego w przemyśle lotniczym i energetyce.