Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MAG
|

Wątpliwe zwroty pieniędzy dla polityków. Sejm zabrał głos

24
Podziel się:

Politycy nie zostali w żaden sposób uprzywilejowani względem podatników zatrudnionych na umowach o pracę — w ten sposób Centrum Informacyjne Sejmu odniosło się do medialnych doniesień w tej sprawie.

Wątpliwe zwroty pieniędzy dla polityków. Sejm zabrał głos
Zastosowane rozwiązania są transparentne i w żaden sposób nie uprzywilejowują posłów względem podatników zatrudnionych na umowach o pracę — tłumaczy CIS (East News, Jakub Kaminski)

Jak przekazał Onet, "Kancelaria Sejmu przelała posłom część pieniędzy, które wcześniej zostały im zabrane w ramach Polskiego Ładu". "Wcześniej parlamentarzyści otrzymali przelewy nawet o 1,4 tys. zł niższe niż miesiąc wcześniej. Cała sprawa budzi wątpliwości doradców podatkowych" - czytamy.

Onet podkreślił, że informację dot. przelewów potwierdzono u kilkunastu posłów.

"Wszyscy w ubiegły piątek dostali z Kancelarii Sejmu przelewy w wysokości 425 zł. Tytuł każdego z nich był identyczny: Kwota wolna od podatku 01/22. Kilka dni wcześniej parlamentarzyści (posłowie i senatorowie) otrzymali pensje niższe nawet o 1,4 tys. zł, choć niektórzy – np. ci niepełniący funkcji przewodniczących lub wiceprzewodniczących komisji – stracili tylko 1 tys. zł. W kuluarach część posłów przyznawała, że byli zaskoczeni skalą obniżek. Narzekali zwłaszcza posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy miesiącami zabiegali na Nowogrodzkiej o podwyżki. Ich prośby zostały wysłuchane latem. Po zaledwie kilku miesiącach wynagrodzenie posłów znowu jest niższe — napisał Onet.

Portal zacytował też e-mail Kancelarii Sejmu w odpowiedzi na swoje pytanie. "Pierwotnie Kancelaria Sejmu wypłaciła posłom uposażenie poselskie za styczeń 2022 r. bez zmniejszania zaliczki na podatek o ww. kwotę 425 zł i jednocześnie wystąpiła do Krajowej Informacji Skarbowej (…) z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnej, dotyczącej powyższego zagadnienia. Interpretacja taka powstała i została do Kancelarii Sejmu przesłana. Potwierdza ona, że posłowie mogą korzystać z wyżej opisanej możliwości" — czytamy w e-mailu z Centrum Informacyjnego Sejmu.

Zobacz także: Ryszard Petru wraca do polityki. Reakcja Suskiego

Wątpliwe zwroty pieniędzy dla polityków

CIS w przesłanym PAP komunikacie oceniło, że publikacja Onetu "zawiera informacje nieścisłe, nieprecyzyjne i wprowadzające czytelników w błąd, mimo przesłanych autorowi szczegółowych wyjaśnień i danych".

Zaznaczyło też, że każdy poseł, którego aktywność zawodowa jest skupiona wyłącznie lub prawie wyłącznie na parlamencie, otrzymuje z tytułu wykonywania mandatu tzw. uposażenie poselskie, zwane poselską pensją.

Zgodnie z obowiązującą od wielu lat ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora, uposażenie i dodatki do uposażenia są traktowane jako wynagrodzenie ze stosunku pracy. Konsekwencją takiej regulacji jest m.in. odprowadzanie od uposażeń – na identycznych zasadach, jakie dotyczą pensji otrzymywanych przez miliony Polaków – pełnych składek na ubezpieczenia społeczne oraz pełne opodatkowanie podatkiem dochodowym od osób fizycznych. "Posłowie nie są w tym zakresie w żaden sposób uprzywilejowani w stosunku do pozostałych obywateli" - napisało CIS.

Podało też, że w konsekwencji wejścia w życie 1 stycznia 2022 r. zasady, zgodnie z którą nie jest możliwe odliczanie składki zdrowotnej od podatku, "obniżeniu w tym zakresie uległy nie tylko pensje, ale także rozliczane na tych samych zasadach poselskie uposażenia".

"Drugą okolicznością, która wpłynęła na wysokość otrzymanych przez posłów przelewów, jest podwyższenie do 30 tys. zł kwoty wolnej od podatku. Także w tym przypadku mowa jest o rozwiązaniu powszechnie obowiązującym – wpisanym do art. 32 ust. 3 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Ponieważ ustawa stanowi, że jest to rozwiązanie przysługujące pracownikom, niezbędne było uzyskanie przez Kancelarię Sejmu wiążącej interpretacji indywidualnej, przesądzającej, czy z uwagi na fakt, że uposażenia poselskie są traktowane jak wynagrodzenie ze stosunku pracy, także posłom przysługuje rozwiązanie, z którego korzystają miliony podatników" - podało CIS.

Stwierdziło, że "z uwagi na sekwencję zdarzeń – przypadający najpierw termin wypłaty uposażeń poselskich – każdemu pobierającemu to świadczenie posłowi przelano za styczeń 2022 r. średnio około 1 000 zł netto mniej". "Na zmniejszenie wypłaty wpłynęło wyżej wspomniane nieodliczenie składki zdrowotnej od podatku oraz nieuwzględnienie – z uwagi na oczekiwanie na interpretację podatkową – kwoty wolnej od podatku. Następnie, po uzyskaniu interpretacji podatkowej, zgodnie z którą posłowie są objęci powszechnie obowiązującymi przepisami dotyczącymi kwoty wolnej od podatku, posłom — którzy pobierają uposażenie i wypełnili PIT-2 - naliczono ulgę w kwocie 425 zł" - podało CIS.

Politycy stracili na Polskim Ładzie

Jak podkreśliło, zastosowane rozwiązania "są transparentne i w żaden sposób nie uprzywilejowują posłów względem podatników zatrudnionych na umowach o pracę".

"Zdziwienie budzi też szeroko cytowana w artykule wypowiedź doradcy podatkowego, który prezentuje odmienne stanowisko co do możliwości objęcia uposażeń posłów przepisami dotyczącymi kwoty wolnej od podatku. Istotą interpretacji indywidualnej jest uzyskanie przez zainteresowany podmiot rozstrzygnięcia względem prawidłowości postępowania w jego indywidualnej sprawie. Jest to narzędzie powszechnie dostępne i stosowane także w praktyce działania doradców podatkowych. Cytowanie innych interpretacji, mających rzekomo podważać konkluzje interpretacji indywidualnej uzyskanej przez Kancelarię Sejmu, można uznać za manipulację, gdyż każda sprawa jest inna i ma swoją specyfikę" - podało CIS.

"Reasumując, Kancelaria Sejmu przeanalizuje szczegółowo wszystkie przytoczone w artykule okoliczności także pod kątem wystosowania do redakcji wniosku o sprostowanie informacji nieprawdziwych" - przekazało CIS w komunikacie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(24)
66+
2 lata temu
Z diety 3 tys. zł i z wynagrodzenia 2,5 tys. zł to miesięczne kwoty wolne od podatku dla parlamentarzystów, co łącznie daje 5,5 tys. zł miesięcznie, tj. 66 tys. zł rocznie. Do tego trzeba dodać ulgę dla klasy średniej. Takie przywileje ma władza. A co na to suweren, dla którego kwotę wolną od podatku w/w ustalili na poziomie 2,5 tys. zł miesięcznie, czyli 30 tys. zł rocznie?
kil
2 lata temu
cyt:..... To nie ludzie ,to wilki..
to ładnie
2 lata temu
podsumowuje i pis i opozycję ... brawo DRODZY pastwo, brawo ...
super!
2 lata temu
koryciarzom musi się zgadzać!
Fred
2 lata temu
To jest niezły Meksyk, sejm który sam uchwalił nowe prawo, miesiąc po głosowaniu występuje o indywidualna interpretacje tego nowego prawa do urzędnika skarbowego który sam się w tum nie łapie :) takie przejrzyste i jasne prawo uchwalili. Oczyma wyobraźni widzę minę urzędniczki która dostała to pismo. Ja bym się zaczął zastanawiać czy w ukrytej kamerze nie jestem. Inna sprawa ze statystyczny Kowalski ma czekać na zwrot ewentualny tej kasy rok, do rozliczenia rocznego. A Sejm pyk bez problemu wyrównuje od razu. Koszty dodatkowych przelewów? Nie ma problemu , stać nas. To nie jest prywatny pracodawca który ogranicza przelewy do pracowników do jednego w miesiącu żeby ciąć koszta (tak jest u mnie w firmie , jak o jakiś składnikach pensji, na przykład nadgodzinach zapomną to wypłata dopiero w kolejnym miesiącu).
...
Następna strona