Z czterech banków, które przedstawiły już wyniki za drugi kwartał 2018 r., wszystkie poprawiły swoje zyski w porównaniu do pierwszych trzech miesięcy tego roku. To jednak nie tylko zasługa pracy bankowców.
Wobec pierwszego kwartału roku BZ WBK poprawił zysk o 45 proc., ING BSK o 16 proc., Millennium o 24 proc., natomiast mBank o niemal 25 proc. - wylicza "Rzeczpospolita".
Skąd tak dobre wyniki polskich banków? Częściowo, jak podaje dziennik, z niezłej sytuacji gospodarczej w Polsce. Banki przyspieszają na przykład akcję kredytową. Wcześniej rosła ona w tempie ok. 5 proc. rocznie, teraz - nawet o 9 proc.
Rośnie sprzedaż, przede wszystkim jeśli chodzi o hipoteki. Tu banki w pierwszym półroczu zanotowały niemal 17-procentowy wzrost. Jednak i kredytów konsumpcyjnych jest więcej - o ok. 8 proc. Częściej kredyty zaciągają w bankach także przedsiębiorstwa.
Ale jest i inna przyczyna dobrych wyników. W I kwartale banki są prostu bardzo obciążone składkami na Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Cały sektor bankowy musiał wtedy zaksięgować na to 1,27 mld zł, a to prawie 60 proc. rocznej wartości składki na Fundusz. W kolejnych kwartałach cały sektor płaci już na ten cel po 300 mln zł. Stąd też wyższe zyski w II kwartale względem pierwszego.
* * Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl * *
