Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Anna Frankowska
|

Wchodzą w życie zmiany w dostępie do podstawowej opieki zdrowotnej

3
Podziel się:

Osoby korzystające z podstawowej opieki zdrowotnej nie poniosą kosztów z tym związanych, nawet jeśli wystąpią trudności z potwierdzeniem posiadanego przez nich prawa do świadczeń. Przewidują to przepisy, które wchodzą w czwartek w życie.

Wchodzą w życie zmiany w dostępie do podstawowej opieki zdrowotnej
(Syda Productions, Shutterstock)

Osoby, które nie zgłosiły się do ubezpieczenia, choć mają potencjalne prawo do świadczeń zdrowotnych, oraz osoby, które mają prawo do świadczeń, choć system eWUŚ tego nie potwierdza, mogą od czwartku liczyć na ułatwienia w dostępie do POZ.

W obu przypadkach pacjenci - lub ich prawni opiekunowie - będę mogli złożyć oświadczenie o przysługującym im prawie do świadczeń opieki zdrowotnej i uzyskać nieodpłatnie poradę lekarską, obejmującą również podstawowe badania laboratoryjne związane z realizacją świadczeń z zakresu POZ. Ich koszty pokryje Narodowy Fundusz Zdrowia.

Przepisy, które wchodzą w życie w czwartek, mają wyeliminować sytuacje, w których pacjenci mający teoretycznie prawo do świadczeń nie korzystają z opieki zdrowotnej z obawy przed poniesieniem kosztów. Obowiązujące dotychczas przepisy rodziły problemy m.in. w przypadku studentów, którzy podejmując pracę, uzyskiwali prawo do ubezpieczenia, ale nie wiedzieli, że po rozwiązaniu umowy muszą ponownie zostać zgłoszeni do systemu przez ubezpieczonych członków rodziny.

Nowe przepisy przewidują możliwość wstecznego zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego. Skorzystanie z niej zagwarantuje pacjentom, że NFZ nie będzie dochodził od nich należności za udzielone świadczenia, jeżeli jedyną przyczyną braku prawa do świadczeń w chwili ich uzyskania był brak zgłoszenia do ubezpieczenia.

Obowiązek potwierdzenia prawa do świadczeń

Wprowadzane zmiany nie znoszą obowiązku potwierdzenia prawa do świadczeń. Od 1 stycznia 2013 r. pacjenci potwierdzają je: za pośrednictwem systemu eWUŚ, składając oświadczenie o przysługującym prawie do świadczeń opieki zdrowotnej lub przedstawiając dokument papierowy potwierdzającego prawo do świadczeń.

Osoby, które zadeklarują, że nie przysługuje im prawo do świadczeń opieki zdrowotnej, nie będą miały podstaw do uzyskania świadczenia finansowanego ze środków publicznych. Wprowadzane rozwiązania nie zmieniają bowiem tytułów uprawniających do uzyskania refundowanych świadczeń.

A jeśli ktoś świadomie skłamie?

Ministerstwo Zdrowia przyznaje, że w wyniku przyjętych rozwiązań może się zdarzyć, że pomoc lekarza podstawowej opieki zdrowotnej uzyska osoba, która świadomie potwierdzi nieprawdę, składając oświadczenie o przysługującym prawie do świadczeń opieki zdrowotnej. Dla systemu opieki zdrowotnej mniejszym kosztem są jednak - argumentuje ministerstwo - wydatki na świadczenia z zakresu POZ udzielone osobie nieuprawnionej niż koszty dochodzenia tych roszczeń oraz ewentualne późniejsze koszty leczenia specjalistycznego, którym można zapobiec, udzielając podstawowych świadczeń. Resort zaznacza, że wprowadzone regulacje skutkują niedochodzeniem kosztów świadczeń z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej.

Na dotychczasowych zasadach NFZ będzie dochodził kosztów świadczeń innych niż POZ, czyli m.in. leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego, wyrobów medycznych, wizyt u lekarzy specjalistów i specjalistycznych badań.

Wyjątkiem będzie sytuacja, gdy jedyną przyczyną braku prawa do świadczeń w chwili ich udzielania świadczenia był brak zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego, a pacjent dokona wstecznego zgłoszenia. Wsteczne ubezpieczenie gwarantuje, że NFZ nie będzie dochodził należności za udzielone świadczenia opieki zdrowotnej - niezależnie od ich rodzaju.

Przejściowe rozwiązanie. A co potem?

Obowiązujące od czwartku rozwiązanie jest przejściowe. Ministerstwo Zdrowia zapowiada, że od stycznia 2018 roku planowane jest odejście od zasady ubezpieczenia zdrowotnego. Zmiany systemowe spowodują, że wszyscy pacjenci, którzy będą potrzebowali pomocy medycznej, otrzymają ją na równych zasadach.

Ponadto, zgodnie z nowymi przepisami, obowiązkowe szczepionki od 2017 r. nadal będą finansowane z budżetu państwa, a nie przez NFZ. Więcej na ten temat czytaj TUTAJ.

kraj
prawo
zdrowie
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(3)
T.
7 lat temu
Wreszcie PiS robi robotę za wszystkie poprzednie rządy. W końcu będziemy uchodzić w świecie za kraj w pełni cywilizowany. Doceńcie to i chwalcie PiS za to co robią dla przeciętnego obywatela, bo do tej pory żaden rząd takimi drobiazgami nie zawracał sobie głowy . Interesy prywatne ,budowanie ekskluzywnych hoteli w całej Polsce i innych luksusowych obiektów nie wiadomo dla kogo , to były najważniejsze sprawy ważnych notabli. Natomiast sprawy nieuczciwych komorników,odbieranie dzieci rodzinom ubogich ,normalny wiek emerytalny, podwyżki dla głodowych emerytur i.t.d. i.t.d. To są sprawy którymi zajmuje się obecny rząd. Taki rząd powinien być już od 1989r. Dzisiaj bylibyśmy bardzo daleko w rozwoju gospodarczym i we współpracy z innymi , przyjaźnie nastawionymi krajami do nas.
Karol
7 lat temu
Czyli od 2018 będzie obowiązywał artykuł konstytucji z 1997 o ochronie zdrowia dla wszystkich obywateli RP........... no cóż lepiej późno niż wcale
szrek
7 lat temu
jakie zagrożenie czego .bo nie po waszej myśli sprawy idą .ciągle szkodników z targowicy popieracie .działania na szkode Polski i destabilizacja są wam na reke .nie martwcie się o legalność budżetu gamonie.