Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kolejna burza wokół Trybunału. Tym razem poszło o budżet

0
Podziel się:

W budżecie na ubiegły rok wydatki TK były określone na poziomie ponad 31 mln zł.

Kolejna burza wokół Trybunału. Tym razem poszło o budżet
(EastNews/KAROL SEREWIS)

Po długiej dyskusji sejmowa komisja sprawiedliwości zdecydowała we wtorek o rekomendacji dla planowanego budżetu Trybunału Konstytucyjnego. Wydatki TK określono w nim na ok. 34 mln zł. Mniejszość komisji wniosła o ich ograniczenie o ponad 2,5 mln zł.

Ostatecznie, po około półtoragodzinnym omówieniu kwestii budżetowych TK, za rekomendacją dla zaplanowanego budżetu opowiedziało się 13 posłów komisji, przeciw było czterech, zaś dwóch wstrzymało się od głosu. Rekomendacja komisji sprawiedliwości i praw człowieka trafi teraz do rozpatrzenia w sejmowej komisji finansów publicznych.

W budżecie na ubiegły rok wydatki TK były określone na poziomie ponad 31 mln zł.

Podczas dyskusji część posłów krytykowała zaplanowane wydatki w wysokości około miliona zł na mający się odbyć w maju jubileusz 30 lat orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego. - Z uroczystością połączona będzie międzynarodowa konferencja z udziałem najwyższych przedstawicieli władzy publicznej, środowisk prawniczych i akademickich oraz delegacji z blisko 40 europejskich sądów konstytucyjnych, sądów najwyższych i międzynarodowych trybunałów - mówił podczas obrad komisji szef biura TK Maciej Graniecki.

Jak dodał "w świetle wydarzeń ostatniego czasu, ich skutków, nasze intencje oraz europejska skala planowanych przez TK przedsięwzięć związanych z jubileuszem podlegać zapewne powinna ponownej ocenie".

- Milion, to dech zatyka. Jestem zszokowana. Czytałam umowy, które mają dotyczyć obsługi wydarzenia, jadłospis i wymagania prawdziwej porcelany. Złożę wszelkie możliwe wnioski, żeby to rozpasanie ukrócić - oceniła Krystyna Pawłowicz (PiS).

Graniecki zdecydowanie sprzeciwił się "pojęciu rozpasania". - Może niektórzy się śmieją, iż w warunkach przetargu podano, że jedzenie ma być na porcelanie. Dlatego ma być na porcelanie, żeby nie było na plastikowych talerzach. Prawo zamówień publicznych jest tak ukształtowane, że jeśli nie podamy takich szczegółów, to wykonawca może podać dania na innych naczyniach niż sobie wyobrażamy. (...) Stąd ta porcelana, co wydaje się ludziom kulturalnym oczywiste, ale nie wszystkim wykonawcom mogłoby się tak oczywiste wydawać - mówił.

Posłowie PiS pytali też o kwestię stosowania przez TK obowiązującej od tygodnia nowelizacji ustawy o Trybunale. Nowelizacja stanowi m.in., że TK co do zasady ma orzekać w pełnym składzie liczącym co najmniej 13 spośród 15 sędziów TK (wcześniej pełny skład to co najmniej 9 sędziów). Prezes TK Andrzej Rzepliński mówił natomiast, że po zaskarżeniu tej nowelizacji, sprawę rozpatrzy 10 sędziów orzekających - "tylu, ilu jest".

- TK odmówił stosowania ustawy i wykonywania pracy, a prezesi TK opowiadają po mediach, że nie będą stosować ustawy, którą Sejm uchwalił i przychodzą teraz do Sejmu po pieniądze i jeszcze zwiększenie tych wydatków - mówiła Pawłowicz. Graniecki zaznaczył, że udzielanie posłom odpowiedzi w zakresie organizacji pracy TK nie mieści się w zakresie jego umocowania.

Posłowie Pawłowicz i Janusz Sanocki (niez.) poprosili o przedłożenie komisji finansów wniosku mniejszości komisji sprawiedliwości, aby ograniczyć poziom wydatków TK w projekcie budżetu do poziomu z zeszłego roku.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)