Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koniec nieuczciwych praktyk handlowych. Sejm przyjął ustawę

1
Podziel się:

Wyeliminowanie nieuczciwych praktyk handlowych w relacji z producentami rolnymi i przetwórcami żywności - zakłada uchwalona w środę przez Sejm ustawa. Prezes UOKiK będzie mógł nałożyć na podmiot - wykorzystujący przewagę kontraktową - karę do 3 proc. obrotu firmy.

Koniec nieuczciwych praktyk handlowych. Sejm przyjął ustawę
(Shutterstock/Visionsi)

Posłowie klubów: PO, Niezależna, Kukiz'15 oraz PSL zgłosili w sumie 27 poprawek, ale wszystkie odrzucono podczas głosowania. W sumie za przyjęciem ustawy głosowało 278 posłów, przeciwnych było 148, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.

Przed głosowanie poseł Artur Dunin (PO) stwierdził, że ustawa, choć potrzebna, to "jest niespójna i przygotowana na kolanie". Paulina Hennig-Kloska (N) powiedziała, że ustawa nie poprawi pozycji negocjacyjnej rolników, a wręcz przeciwnie - sieci handlowe wyeliminują słabszych dostawców. Zdaniem posła PSL Mirosława Maliszewskiego uchwalona ustawa nie oddziałuje na rolników, raczej może "legitymizować" tych, co rolników wykorzystują.

Rządowy projekt ustawy trafił do Sejmu 25 lipca, a pierwsze czytanie odbyło się 14 września. Powołana została podkomisja. Posłowie wnieśli do projektu siedem poprawek, głównie o charakterze doprecyzowującym. Drugie czytanie odbyło się 15 listopada br. Wniesione wówczas poprawki nie zyskały akceptacji sejmowych komisji rolnictwa oraz gospodarki.

Resort rolnictwa przygotował ustawę pod wpływem licznych skarg producentów z różnych branż - m.in. mleczarskiej i mięsnej - o wykorzystywanie swojej przewagi przez duże sieci handlowe. Dyktowały one ceny, często proponując tak niskie, że nie pozwalały na uzyskanie zysku przez dostawców.

Ponadto, sieci handlowe nakładały na dostawców wiele opłat dodatkowych, takich jak m.in. za powierzchnię ekspozycyjną i sprzedażową, za usługi reklamowe, za przeprowadzenie akcji okolicznościowej, za przekazywanie informacji o sprzedaży wyrobów w poszczególnych placówkach handlowych, z tytułu otwarcia nowej placówki nabywcy. Dostawcy żywności narzekali, że sieci handlowe narzucały im wzory umów, bez możliwości negocjowania ich treści. Umowy te jednostronnie zrywano, a terminy płatności za dostarczone towary - wydłużano.

Ustawa upoważnia Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) do wszczynania postępowania zarówno z urzędu, jak również na skutek wniosku złożonego na piśmie przez przedsiębiorców. Kara może sięgnąć 3 proc. obrotu firmy osiągniętego w roku obrotowym poprzedzającym rok nałożenia kary, jeżeli choćby nieumyślnie dopuścił się on naruszenia zakazu nieuczciwego wykorzystania przewagi kontraktowej.

Ustawa określa, że przepisy stosuje się, jeżeli łączna wartość obrotów (w roku wszczęcia postępowania) między nabywcami i dostawcami produktów przekracza 50 tys. zł w roku oraz obrót dostawcy lub nabywcy (w roku poprzedzającym postępowanie), który stosował przewagę kontraktową, przekroczył 100 mln zł.

Wszczęcie postępowania może być poprzedzone postępowaniem wyjaśniającym, które nie może trwać dłużej niż cztery miesiące (a wyjątkowo - pięć). Kontrolerzy mogą żądać udostępnienia dokumentów i mogą wejść do budynków i lokali. Za uchylanie się od udzielenia informacji lub za utrudnienie w jej pozyskaniu UOKiK może nałożyć karę do równowartości 50 tys. euro. Pieniądze pochodzące z kar mają trafiać do budżetu państwa.

Przepisy ustawy nie dotyczą sytuacji, kiedy dostawca zbywa produkty rolne spółdzielni, której jest członkiem, a także, kiedy dostawca, będący członkiem grupy producenckiej, sprzedaje produkty rolne tej grupie, do której należy.

Większość przepisów ustawy ma wejść w życie po sześciu miesiącach od ogłoszenia.

Teraz ustawą zajmie się Senat.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(1)
NN
7 lat temu
A co z ubeckimi emeryturami przesyłanymi do Izraela? W projekcie ustawy deubekizacyjnej wymienione są służby i stanowiska którym obniży się emerytury. ZAPOMNIANO o prokuratorach komunistycznych (są w sejmie) i przede wszystkim o ZOMO - bezpośredni organ represji PRL!!! Tyle że w ZOMO było 99% rekrutów ze wsi, a dzisiaj przed wyborami samorządowymi zabiega się o ich głosy...