Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Morawiecki: rezygnujemy z 9,2 mld dolarów linii kredytowej MFW

62
Podziel się:

Polska korzysta z dostępu do elastycznej linii kredytowej MFW od 2009 r. kiedy to o przystąpienie do niej wnioskował ówczesny minister finansów Jacek Rostowski.

Morawiecki: rezygnujemy z 9,2 mld dolarów linii kredytowej MFW
(Andrzej Hulimka/REPORTER)

Rezygnujemy z 9,2 mld dolarów linii kredytowej Międzynarodowego Funduszu Walutowego - poinformował w sobotę cytowany na twitterze Ministerstwa Finansów wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. Dodał, że "Polska gospodarka jest w tak dobrej sytuacji, że możemy to zrobić".

Polska korzysta z dostępu do elastycznej linii kredytowej MFW od 2009 r. kiedy to o przystąpienie do niej wnioskował ówczesny minister finansów Jacek Rostowski. W czasie globalnego kryzysu finansowego oraz w okresie pokryzysowym dostęp do FCL przyczyniał się do obniżenia premii za ryzyko na rynkach finansowych, co pozwoliło zmniejszać koszty obsługi zagranicznego zadłużenia. Obecnie dostęp do FCL, oprócz Polski, mają Kolumbia i Meksyk.

Do 2014 r. Polska miała dostęp do Elastycznej Linii Kredytowej w wysokości 22 mld SDR (czyli specjalne prawa ciągnienia, to międzynarodowa jednostka rozrachunkowa MFW), ale umową z ubiegłego roku, na wniosek Polski, zmniejszono linię do wysokości 15,5 mld SDR (co odpowiadało równowartości ok. 22,1 mld dol.). W styczniu br., na kolejny wniosek Polski, FCL zmniejszono do kwoty 13 mld SDR.

Z wnioskiem o odnowienie dostępu do Elastycznej Linii Kredytowej od połowy stycznia 2017 r., Polska wystąpiła 19 grudnia 2016 r. Wniosek podpisali wspólnie wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki oraz prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński.

13 stycznia 2017 r. Międzynarodowy Fundusz Walutowy przedłużył Polsce dostęp do Elastycznej Linii Kredytowej. Rada Wykonawcza MFW zatwierdziła wówczas kolejne dwuletnie porozumienie w sprawie Elastycznej Linii Kredytowej (Flexible Credit Line - FCL) o zmniejszonej wysokości 6,5 miliarda SDR-ów (około 8,24 miliarda euro).

Polska nigdy nie skorzystała z dostępu do Elastycznej Linii Kredytowej.

Zobacz także: Zobacz także: Tak rząd wspiera ojca Rydzyka. Miliony dla spółek związanych z duchownym
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(62)
WYRÓŻNIONE
ja
7 lat temu
Rezygnujemy bo już wiem jak oskubać polaków !
hgf
7 lat temu
Rezygnujecie , czy kredytodawca się rozmyślil ?
gosc
7 lat temu
Jak jest tak dobrze to dlaczego ludzie czekaja latami w kolejkach do lekarza,czesto wczesniej umieraja???!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (62)
T.
7 lat temu
I bardzo dobrze ! Zadłużać każdy potrafi ale wyprowadzać na prostą to już problem dla niektórych.
Marek
7 lat temu
Tylko się z tego wypada cieszyć. Po pierwsze dlatego, że nas wreszcie na to stać. Po drugie, bo unikniemy opłat związanych z możliwością uzyskania kredytu. Tak samo jak w PEC-ach : nawet, gdy zima jest b. ciepła, to i tak odbiorcy zapłacą część podstawową (niezależną od ilości pobranego ciepła) w takiej samej wysokości. Czyli : możesz nie brać, ale i tak musisz zabulić.
bga
7 lat temu
A stary Kulczyk śmieje się na plaży na Bermudach
Soros
7 lat temu
Toś mnie Matti ucieszył.
ram
7 lat temu
To znaczy,że Morawiecki dostał pozwolenie od Sorosa więc jest wszystko OK
...
Następna strona