Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kredyty we frankach. PiS chce, by "frankowicze" spłacali kredyt po starym kursie

0
Podziel się:

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości wezwali rząd do pomocy zadłużonym.

Kredyty we frankach. PiS chce, by "frankowicze" spłacali kredyt po starym kursie
(Łukasz Solski / East News)

PiS przedstawiło propozycję dla tzw. frankowiczów, zgodnie z którą osoby zadłużone we frankach szwajcarskich mogłyby spłacać kredyt po kursie sprzed uwolnienia szwajcarskiej waluty. Posłowie wezwali rząd do pomocy zadłużonym.

Za szwajcarskiego franka w piątek rano płacono 4,27 zł. W czwartek po zaskakującej decyzji szwajcarskiego banku centralnego o uwolnieniu franka, jego kurs do złotego osiągnął rekordową wartość. Był moment, gdy płacono za niego nawet 5,19 zł.

Posłowie PiS zapowiedzieli, że jeżeli rząd nie podejmie natychmiastowych działań, złożą w Sejmie ustawę, która ma poprawić sytuację osób, które zaciągnęły kredyty we frankach.

W ocenie wiceprezes PiS Beaty Szydło zgodnie z art. 71 konstytucji rząd zobowiązany jest do pomocy tzw. frankowiczom. Mówi on, że: _ państwo w swojej polityce społecznej i gospodarczej uwzględnia dobro rodziny. Rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej i społecznej, zwłaszcza wielodzietne i niepełne, mają prawo do szczególnej pomocy ze strony władz publicznych _.

_ Wzywamy premier Ewę Kopacz do odpowiedzi, co zrobiła, aby tym ludziom pomóc _ - powiedziała wiceprezes PiS.

_ Proponujemy, aby osoby zadłużone we frankach mogły wystąpić z oświadczeniem woli wobec banku, że ich kredyt będzie spłacany po kursie z 14 stycznia 2015 roku _ - przedstawiał propozycję PiS poseł Paweł Szałamacha. _ W kodeksie cywilnym jest przewidziana klauzula +nadzwyczajnej zmiany okoliczności ekonomicznych+, nieprzewidzianych w momencie podpisywania umowy. Proponujemy, żeby decyzję banku szwajcarskiego uznać ustawowo za taką zmianę okoliczności i dać możliwość złożenia oświadczenia woli _ - tłumaczył.

Szłamacha podkreślił, że decyzja szwajcarskiego banku centralnego w żaden sposób nie jest związana z sytuacją na polskim rynku nieruchomości, wzrostem PKB czy wynagrodzeniami.

Wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński ocenił w piątek, że gwałtowany wzrost kursu franka to _ jednodniowy impuls _, a sytuacja obecnie stabilizuje się. Jego zdaniem wkrótce działania w tej sprawie będzie musiał podjąć Szwajcarski Narodowy Bank.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)