Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Kryzys w Wenezueli. 60-krotna podwyżka ceny benzyny ogłoszona przez prezydenta Maduro

0
Podziel się:

- Wenezuela ma najtańszą benzynę na świecie. Koszt jest niemal zerowy - oznajmił prezydent Nicolas Maduro.

Stacja paliw państwowego koncernu PDV w Caracas, stolicy Wenezueli. Zdjęcie z 2010 r.
Stacja paliw państwowego koncernu PDV w Caracas, stolicy Wenezueli. Zdjęcie z 2010 r. (Eunheui/Flickr (CC BY-NC 2.0))

Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro ogłosił w środę czasu lokalnego pierwszą od 20 lat podwyżkę cen benzyny, które i tak pozostaną najniższe na świecie. Popularna 95 podrożeje za litr 60-krotnie.

I tak cena benzyny 95-oktanowej ma wzrosnąć z równowartości 0,01 dol. za litr do 0,6 dol. Litr benzyny 91, zwanej w Wenezueli "normalną", ma kosztować równowartość 0,1 dol. za litr.

- Apeluję o spokój i uszanowanie tych niezbędnych decyzji - oświadczył prezydent, który wygłosił kilkugodzinne przemówienie telewizyjne. - Wenezuela ma najtańszą benzynę na świecie. Koszt jest niemal zerowy - oznajmił.

W środę wieczorem kierowcy na stacjach benzynowych zapewniali, że rozumieją najnowsze posunięcia, ale obawiają się inflacji, którą mogą one spowodować.

Ceny paliw były w Wenezueli zamrożone od połowy lat 90. i żaden rząd do tej pory nie odważył się na ich podniesienie. Żywe pozostawało wspomnienie krwawo stłumionych rozruchów, znanych jako "Caracazo", które wybuchły w 1989 roku w reakcji na dekret prezydenta Carlosa Andresa Pereza o podwyżce cen benzyny.

Gospodarka Wenezueli załamała się w wyniku dołujących cen ropy naftowej, z której pochodzi ok. 95 proc. przychodów państwa z eksportu. W ubiegłym roku PKB skurczył się o 10 proc., podczas gdy szaleje inflacja i brakuje niektórych podstawowych produktów.

Maduro ogłosił również dewaluację narodowej waluty i zapowiedział uproszczenie złożonego kursu wymiany bolivara na USD, wprowadzając dwa oficjalne kursy w miejsce trzech. Oficjalny kurs dla uznawanych za priorytetowe towarów pierwszej kategorii, jak żywność i leki, ma obecnie wynosić 10 bolivarów (dotychczas 6,3) za dolara, co oznacza dewaluację o 37 proc. Według obowiązującego równolegle "płynnego kursu" za jednego dolara zapłacić trzeba będzie od 200 bolivarów.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)