Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|

Morawiecki zdecydowanie o kapitalizmie. "Zasady nie są święte i wyryte w kamieniu"

35
Podziel się:

- Zasady kapitalizmu nie są wyryte w kamieniu – stwierdził podczas II Kongresu 590 wicepremier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, rząd dokonuje "fundamentalnej" zmiany w podejściu do rynku.

Krytyka podejścia do kapitalizmu z ust wicepremiera może odbić sie szerokim echem
Krytyka podejścia do kapitalizmu z ust wicepremiera może odbić sie szerokim echem (Andrzej Hulimka/REPORTER)

- Zasady kapitalizmu nie są wyryte w kamieniu - stwierdził podczas II Kongresu 590 wicepremier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, rząd dokonuje "fundamentalnej" zmiany w podejściu do rynku.

Autor "Planu na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju" podkreślił, że jego najważniejszym celem jest zatrzymanie "utalentowanych naukowców, przedsiębiorców, pracowników i młodych ludzi" w Polsce.

- Nie chcemy, by pakowali walizki i wyjeżdżali do Londynu, chcemy ich w Polsce. Jesteśmy do tego zobowiązani spuścizną "Solidarności" z lat 80. Chcemy dać szanse jak największym grupom społecznym. Wychodzimy z założenia, które nie było oczywiste przez 25 lat istnienia III RP - mówił Morawiecki.

Zobacz także: Mateusz Morawiecki wielokrotnie mówił o nierównościach społecznych:

Zasady kapitalizmu "nie są święte"

Wicepremier zapowiedział tym samym odrzucenie "dogmatu, że zasady kapitalizmu są święte, nieubłagane i jednolite". - To dogmat nieprawdziwy. Kapitalizm jest różny. Największe sukcesy odnoszą nie kraje z najniższymi podatkami, ale te, które mają spójny system społeczny i zapewniają pracownikom możliwość rozwoju. Zasady kapitalizmy nie są wyryte w kamieniu. 120 lat temu nikt nie interesował się bezrobotnymi, a dziś to poważny problem - wyjaśniał.

- Chcemy kapitalizmu dla interesariuszy, nie dla udziałowców (stakeholders, nie shareholders). To fundamentalna różnica. (...) Potrzebujemy kapitalizmu dla wielu - podkreślił Morawiecki. Równocześnie wicepremier zapewnił, że polityka społeczna rządu Beaty Szydło daleka jest od "rozdawnictwa". - Życie na kredyt jest drogą donikąd. Gdyby tak nie było, Grecja i Wenezuela nie zbankrutowałyby. Choć akurat Grecja z różnych powodów jest na kroplówce - tłumaczył.

Patriotyzm, nie "róbta co chceta"

W ocenie wiceszefa rządu zadaniem państwa jest organizacja życia gospodarczego, bo "nie ma do tego lepszego organizmu".

- Potrzebujemy bodźców, by angażować talenty, pracę i czasem nawet skromny kapitał przedsiębiorców dla dobra ogółu. Potrzeba spojrzenia przez pryzmat dobra wspólnego to nerw naszej strategii. Nie indywidualizmu, nie "róbta co chceta", ale patriotyzmu, w tym gospodarczego - przekonywał.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(35)
pl
6 lat temu
I dlatego dla tych najzdolniejszych i najbardziej efektywnych wprowadza trzeci próg podatkowy tylnymi drzwiami... Shame on you, Mr Morawiecki!
stanisław
6 lat temu
Jak to nie są wyryte na kamieniu, a nie kradnij a nie pożądaj cudzej rzeczy ?[QUOTE] Zasady kapitalizmu nie są wyryte w kamieniu [/QUOTE]
jasne
6 lat temu
'Życie na kredyt jest drogą donikąd' I dlatego właśnie rząd zadłuża Polskę na potęgę? Dług już w tamtym roku przekroczył bilion złotych!
Robert
6 lat temu
Morawiecki wymyśla utopie
brtk
6 lat temu
Zatrzymanie "utalentowanych naukowców, przedsiębiorców, pracowników i młodych ludzi" - pytam się jak? Wyższymi podatkami, permanentną inwigilacją i biurokratyzacją? Po co walczyć z bezrobociem? To tylko efekt opodatkowania pracy... Jeżeli je. Morawiecki tego nie rozumie, to ja stad uciekam! A jestem wykwalifikowany i przedsiębiorczy!
...
Następna strona