Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Merkel złożyła w Davos ofertę Putinowi

0
Podziel się:

Propozycje mają zakończyć wojnę na Ukrainie i przyczynić się do zniesienia sankcji.

Merkel złożyła w Davos ofertę Putinowi
(PAP/EPA)

Rząd Niemiec na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos w czwartek złożył prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi ofertę, która ma przyczynić się do rozwiązania konfliktu na Ukrainie - pisze niemiecki dziennik _ Sueddeutsche Zeitung _.

Redakcja największej opiniotwórczej gazety w Niemczech zwraca uwagę na fragment wystąpienia Angeli Merkel, w którym szefowa niemieckiego rządu zasygnalizowała gotowość do podjęcia rozmów między Unią Europejską a Eurazjatycką Unią Gospodarczą o _ możliwościach kooperacji w ramach wspólnej przestrzeni handlowej _.

_ Jesteśmy do tego gotowi _ - zaznaczyła niemiecka kanclerz dodając, że chce zbudować _ pomost _ między zwaśnionymi stronami. Zastrzegła, że warunkiem jest pokój na Ukrainie.

O krok dalej poszedł wicekanclerz Sigmar Gabriel (SPD), który w Davos zainicjował dyskusję o tym, co można zaproponować Rosji po zakończeniu wojny. _ Następnym krokiem będzie dyskusja o strefie wolnego handlu _ - powiedział polityk SPD kierujący resortem gospodarki i energetyki. _ Powinniśmy zaoferować Rosji jakieś wyjście _ - powiedział Gabriel.

_ SZ _ podkreśla, że Merkel i Gabriel użyli terminu _ obszar handlu między Lizboną a Władywostokiem _, którego autorem jest Putin. Oboje zaznaczyli, że chodzi o _ perspektywiczny bodziec _. Warunkiem jest przestrzeganie przez Moskwę porozumień z Mińska, dotyczących sytuacji we wschodniej Ukrainie.

W przemówieniu w Davos Merkel ponownie skrytykowała zaanektowanie Krymu przez Rosję i potwierdziła, że sankcje wobec Moskwy są nadal konieczne.

W osobnym komentarzu szef działu zagranicznego _ SZ _ Stefan Kornelius pisze, że ani Rosja, ani Ukraina nie są obecnie zainteresowane załagodzeniem konfliktu. Oba kraje _ niszczą wiarygodność mediatora, Niemiec, które obecnie poza ciepłymi słowami niewiele mają do zaoferowania _. Zdaniem komentatora nie można wykluczyć, że Putin zainteresuje się możliwością gospodarczej współpracy. _ Kto chce jednak zastanawiać się nad współpracą z Rosja, dopóki (ta) wysyła broń do Donbasu? _ - pyta retorycznie Kornelius.

Sankcje mocno uderzyły w gospodarkę Rosji

Uczestniczący w Światowym Forum Gospodarczym w Davos wicepremier Rosji Arkadij Dworkowicz powiedział, że w związku ze spadkiem cen ropy naftowej jego kraj zaczął już redukować niektóre wydatki i może zrównoważyć budżet bez względu na cenę ropy._ Ceny ropy naftowej pozostaną niskie przez długi okres, nie wiemy, jakie będą: 40-50-60 dolarów za baryłkę. Od razu zaczęliśmy redukować nieefektywne wydatki i będziemy to robić w ciągu roku. Możemy zrównoważyć nasz budżet przy każdej cenie ropy. Zredukujemy niektóre projekty inwestycyjne, zredukujemy nieefektywne subsydia _ - oświadczył Dworkowicz.

Nie wykluczył, że redukcja wydatków budżetowych Rosji może osiągnąć 15 proc. _ Zmniejszymy część wydatków, o 10 proc., być może o 15 proc., choć bardziej prawdopodobne, że o 10. Pozostały deficyt zostanie sfinansowany z rezerw zgromadzonych w poprzednich latach _ - powiedział wicepremier Dworkowicz, wskazując, że obecnie ceny ropy naftowej nie są tak ważne dla systemu budżetowego Rosji jak wcześniej.

Agencja TASS przypomina, że rosyjskie Ministerstwo Finansów sugerowało zredukowanie wydatków budżetowych w roku 2015 o 10 proc. we wszystkich działach z wyjątkiem chronionych (część wydatków na cele socjalne, bezpieczeństwo i obsługa długu publicznego).

Dworkowicz zaznaczył, że Rosja ma _ mieszaną sytuację makroekonomiczną; niskie w porównaniu z innymi państwami 5-procentowe bezrobocie i bardzo niski państwowy dług publiczny (nieco ponad 10 proc. PKB) _ i że przed kilku laty Rosja zaczęła gromadzić rezerwy.

Rosyjski wicepremier podkreślił, że nie spodziewa się, by w najbliższych 18 miesiącach Rosja stała się krajem niewypłacalnym.

_ Nie sądzę też, byśmy zobaczyli masowe protesty. Mamy instrumenty i rezerwy, aby zagwarantować stabilność społeczną. Nie będziemy redukować subsydiów na cele socjalne, postaramy się uniknąć wzrostu cen konsumpcyjnych. Jakość życia jest lepsza niż była 10 czy nawet pięć lat temu. Mamy instrumenty do ustabilizowania sytuacji _ - podkreślił rosyjski wicepremier.

Nawiązując do swych planów na forum w szwajcarskim Davos Dworkowicz powiedział, że przedstawiciele Rosji przeprowadzą spotkania z kolegami z Brukseli, w tym na temat energetyki.

Dworkowicz powiedział, że prezydent Rosji Władimir Putin nie przyjechał do Davos, gdyż jest zajęty rozwiązywaniem kwestii wewnętrznych. _ Kwestia ukraińska _ - jak się wyraził - _ też, oczywiście, ma znaczenie _.

Oficjalna prognoza Ministerstwa Rozwoju Gospodarczego Rosji na 2015 rok przewiduje, że przy cenie ropy naftowej na poziomie 80 dolarów za baryłkę, PKB tego kraju spadnie o 0,8 proc. W końcu grudnia 2014 roku minister rozwoju gospodarczego Rosji Aleksiej Ulukajew przedstawił roboczą, nieoficjalną prognozę resortu, zakładającą, że przy cenie ropy naftowej na poziomie 60 dolarów za baryłkę produkt krajowy brutto Rosji w 2015 roku skurczy się o 3 proc.

Co się tyczy cen, to zaczęły one gwałtownie rosnąć w sierpniu po wprowadzeniu przez Moskwę embarga na import żywności z Zachodu, które stanowiło odpowiedź na sankcje gospodarcze zastosowane przez kraje zachodnie wobec Rosji za aneksję Krymu i destabilizowanie sytuacji na wschodzie Ukrainy. Prawdziwa eksplozja cen nastąpiła w połowie grudnia po silnej dewaluacji rubla.

Czytaj więcej w Money.pl
Spotkanie ws. przyszłości Ukrainy. Bez Polski Od wybuchu zbrojnego konfliktu na Ukrainie w walkach zginęło ponad 4 700 osób.
Berlin zdecydowanie za Grecją w strefie euro Kanclerz Angela Merkel nie chce też Władimira Putina na następnym szczycie grupy G7.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)