Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Anna Frankowska
|

Nord Stream 2. Unia chce negocjować z Rosją

14
Podziel się:

Komisja Europejska zwróciła się do krajów członkowskich UE w sprawie negocjacji z Rosją na temat gazociągu Nord Stream 2, którym ma płynąć rosyjski gaz do Niemiec po dnie Bałtyku - podał w środę wieczorem Reuters, powołując się na duński dziennik "Politiken".

Nord Stream 2. Unia chce negocjować z Rosją
(materiały prasowe/nord-stream.com)

Komisja Europejska zwróciła się do krajów członkowskich UE w sprawie negocjacji z Rosją na temat gazociągu Nord Stream 2, którym ma płynąć rosyjski gaz do Niemiec po dnie Bałtyku - podał wieczorem Reuters, powołując się na duński dziennik "Politiken".

W liście wysłanym m.in. do rządu Danii, KE zwraca się o wyrażenie opinii na temat Nord Stream 2 oraz wyjaśnia, że rurociąg nie może funkcjonować w - jak to ujęto - "prawnej próżni".

KE informuje, że poprosi każde z państw członkowskich UE o zgodę na rozpoczęcie negocjacji z Rosją w celu osiągnięcia porozumienia takiego, iż podstawowe zasady z ram prawnych Unii zostaną nałożone na projekty takie jak Nord Stream 2 - powiedziała duńskiemu dziennikowi rzeczniczka KE Anna-Kaisa Itkonen.

Nord Stream 2 to projekt dwunitkowej magistrali gazowej z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie, o mocy przesyłowej 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie. Gazociąg ma być gotowy do końca 2019 roku; w tym samym roku Rosja zamierza zaprzestać przesyłania gazu rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy. Polska, kraje bałtyckie i Ukraina sprzeciwiają się projektowi.

Polska uważa, że inwestycja ma charakter polityczny, a jej realizacja zaburzy możliwość budowania sprawnej unii energetycznej i powoduje zwiększenie uzależnienia od rosyjskiego surowca.

Przypomnijmy, że spółka Gazpromu Nord Stream 2 podpisała w grudniu 2016 r. ze szwajcarską firmą Allseas umowę przedwstępną na ułożenie rur planowanego gazociągu mającego połączyć złoża tego surowca w Rosji z Niemcami.

Jak zauważa agencja Reutera, unijne kraje wschodnioeuropejskie i bałtyckie uważają, że nowy gazociąg uczyni UE zakładniczką Moskwy. Tymczasem Niemcy i Austria opowiadają się za gazociągiem ze względu na korzyści gospodarcze.

Szwajcarska firma ma ułożyć 1200 km rur, którymi od końca 2019 roku ma popłynąć do Niemiec rosyjski gaz. List intencyjny zobowiązuje ponadto dostawcę do zarezerwowania do końca 2017 roku mocy produkcyjnych do ułożenia drugiej nitki magistrali (więcej o tym tutaj)
.

Akcjonariuszami Nord Stream 2 są: rosyjski Gazprom, austriacka OMV, niemieckie BASF-Wintershall i Uniper (wydzielona z E.On), francuska Engie i brytyjsko-holenderska Royal Dutch Shell.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(14)
Edward
7 lat temu
Oni tego nie rozumieją tak jak w przypadku przyjmowania islamistów. Liczy się tylko interes teraz, i tylko teraz. Problemem jest co powinniśmy w takiej sytuacji zrobić. Powinniśmy rozwijać niezależną politykę gazową. Jeżeli płynny gaz jest droższy powinniśmy od UE żądać dopłat do płynnego gazu.
oczytany
7 lat temu
W artykule jest napisane to, co jest napisane. A tutaj cytat z Anny-Kaisy Itkonen, sekretarz d/s energii UE: “We don’t like Nord Stream-2 politically. This being said, there are no legal grounds for the Commission to oppose Nord Stream-2…because [EU] rules do not apply to the offshore part of the pipeline". Po naszemu: pani powiedziała, że sprzeciw budowie gazociągu był tylko i wyłącznie natury politycznej. UE nie ma żadnej możliwości prawnej, by tę budowę zablokować. Przy okazji: naczytałem się na zagranicznych forach bardzo niepochlebnych opinii o podejściu Polaków do tej sprawy. Piszący wytykają nam wręcz głupotę i zauważają, że zaprzepaściliśmy okazję do zarobienia na tej inwestycji. "Nasze" media natomiast, przedstawiają to zagadnienie jakby trochę inaczej... wręcz na opak.
Feliks
7 lat temu
[cytat] Nord Stream 2 I na co zdało się obszczekiwanie przez nasze rzady tego projektu. Nie zgodzilismy się na ułożenie rury przez nasze terytorium więć Rosja poradziła sobie przez Bałtyk i nie muszą nam płacic. I co ,żesmy zyskali a no nic teraz będziemy kupować gaz od Niemców. A moglismy się przyłaczyć itego gazu trochę otrzymywać. Teraz zobaczcie w jakie g... prowadza nas towarzysze Całkowita izolacja która odbije sie czkawką.
polak
7 lat temu
Bardzo korzystna inwestycja, zarówno dla Niemiec jak i dla Rosji. Będą głupi jak nie zbudują tego rurociągu, chociaż USA są przeciwne.
antyklerykał
7 lat temu
teraz kraje "państwa chrześcijańskiego NATO" musza robić zakupy u oligarchów katofaszystów USA , reżim NATO powinien brać przykład z polski katolickiej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!