Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Opłata recyklingowa obejmie także grubsze foliówki. Rząd uszczelni przepisy

57
Podziel się:

Od początku tego roku trzeba płacić tak zwaną opłatę recyklingową. Za każdą sprzedaną foliówkę sklepy muszą odprowadzić 20 groszy opłaty plus podatek. Sęk w tym, że dotyczy to tylko najcieńszych reklamówek. Na razie. Bo rząd dostrzegł swoje niedopatrzenie i zamierza je naprawić.

Również grubsze foliówki będą objęte opłatą recyklingową
Również grubsze foliówki będą objęte opłatą recyklingową (PIOTR KAMIONKA/REPORTER/EAST NEWS)

Do projektu nowelizacji ustawy odpadowej, w której znajdują się właśnie przepisy o opłacie recyklingowej, dotarła "Gazeta Wyborcza".

Dziś 20 groszy plus VAT (czyli w sumie 25 groszy) trzeba płacić tylko za foliówki o grubości od 15 do 50 mikrometrów. Po nowelizacji opłata będzie też dotyczyła tych grubszych.

Ma ona wynosić maksymalnie 75 proc. opłaty za cieńsze foliówki. Można się spodziewać, że będzie to więc około 15 groszy plus VAT.

Dlaczego za grubsze foliówki opłata ma być mniejsza niż za te cieńsze? Bo - jak argumentuje ministerstwo - z grubszych reklamówek korzystamy przez dłuższy czas, czyli inaczej mówiąc - rzadziej wyrzucamy. Czyli mniej szkodzimy środowisku.

Zobacz także: Zobacz też: Mafie śmieciowe na pożarach wysypisk zarabiają miliony

Na razie na wyjęciu spod opłaty recyklingowej grubszych reklamówek korzystały markety. Zamiast cienkich foliówek, zaczęły wprowadzać takie o grubości powyżej 50 mikrometrów (czyli nieobjęte opłatą), a cały zysk ze sprzedaży trafiał do ich kieszeni.

Pomysł nowelizacji chwali w rozmowie z gazetą Krzysztof Kawczyński, przewodniczący Komitetu Ochrony Środowiska Krajowej Izby Gospodarczej. Jego zdaniem więcej osób dzięki temu przerzuci się na grubsze torby, które będzie wykorzystywało wielokrotnie.

Pozytywnie zmiany ocenia Rzeczniczka WWF Polska Katarzyna Karpa-Świderek, choć dziwi się, że opłata od grubszych reklamówek ma być mniejsza niż opłata od tych cieńszych.

Jak podaje "Gazeta", opłata faktycznie przyczyniła się do zmniejszenia liczby sprzedawanych foliówek. Lidl zanotował 30-procentowy spadek w pierwszym półroczu, a Aldi tylko po pierwszym miesiącu obowiązywania opłaty sprzedał o 1/3 foliówek mniej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

KOMENTARZE
(57)
WYRÓŻNIONE
F1
7 lat temu
We wszystkich tych tzw. ustawach - ABSOLUTNIE NIKOMU - nie chodzi o ochronę środowiska , a jedynie o dodatkowe wpływy do budżetu - bo nagrody z czegoś trzeba płacić - W CYWILIZOWANYCH KRAJACH TO PAŃSTWO PŁACI ZA ZWRACANE OPAKOWANIA FOLIOWE - I TO JEST DBANIE O ŚRODOWISKO , U NAS KAŻĄ PŁACIĆ ZA ZAKUP TYCH OPAKOWAŃ - I TO JEST ŁATANIE DZIURY W BUDŻECIE !!!!!
Joj
7 lat temu
Kiedy rzad wprowadzi obowiązkowy skup opakowań szklanych i plastykowych ? To skandal,że sprzedawane piwo czy inne napoje w butelkach bezzwrotnych,to samo ze słoikami......
Taldi
7 lat temu
A może zrezygnować z reklamówek foliowych na rzecz toreb papierowych jak to widzimy na amerykańskich filmach, a później wykorzystamy je na śmieci i znowu nie będziemy musieli kupować kolejnej foliówki na odpady - zysk podwójny i biodegradacja łatwiejsza oraz bardziej przyjazna.
...
Następna strona