Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Izabela Trzaska
|

Nowy podatek od paliw. Opłata raduje budowlankę

144
Podziel się:

Budowlanka kipi szczęściem. Nowa opłata paliwowa pozwoli wygenerować dodatkowe 30 mld zł na inwestycje w infrastrukturę.

Nowy podatek od paliw. Opłata raduje budowlankę
(TOMASZ HOLOD / Polska Press / EastNews)

O opłacie paliwowej mówi projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych, który złożyła w Sejmie grupa posłów PiS.Ma to być nowy podatek - do ceny paliw doliczone zostanie 20 groszy na litr, a dodatkowo kwota będzie w przyszłości korygowana o wartość inflacji - informuje "Puls Biznesu".

Dzisiejsza cena paliwa to ok 4,5 zł za litr, więc dodatkowe 20 gr to wzrost o 5 proc. Kierowcy indywidualni zawyli, ale do ich reakcji z dystansem podchodzi m.in. Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista mBanku.

- Kiedy ropa się waha, widać czasem większe zmiany w krótszym czasie. Wpływ opłaty paliwowej na inflację uważam za śladowy, nie spodziewam się też istotnego wpływu na konkurencyjność poszczególnych branż - uważa Ernest Pytlarczyk.

Zobacz także: Będzie nowy podatek od paliwa? Ceny mogą wzrosnąć

Jak podaje dziennik, oczywistym beneficjentem nowego podatku jest branża budowlana. Piotr Zybała, analityk mBanku szacuje, że nowa opłata pozwoli zwiększyć wydatki na budowę dróg ponad obowiązujący obecnie poziom 107 mld do 2022 r. Wśród potencjalnych beneficjentów wymienia Budimex, Trakcję Polską, Unibeop, Mirbud i Mostostal Warszawa.

Nowy podatek już po wakacjach

W projekcie ustawy czytamy, że nowa opłata ma przynieść 4-5 mld zł wpływów. Połowa tej kwoty zasili Fundusz Dróg Samorządowych, a reszta - Krajowy Fundusz Drogowy.

- Powołanie Funduszu Dróg Samorządowych to wyjście naprzeciw oczekiwaniom wójtów, starostów i burmistrzów - powiedział szef sejmowej Komisji Infrastruktury Bogdan Rzońca (PiS) w poniedziałek w Rzeszowie. - To jest danina na bezpieczeństwo publiczne - dodał.

Zdaniem Rzońcy, po drogach lokalnych odbywa się znaczna część ruchu osobowego i towarowego.

- Te drogi są w bardzo złym stanie. Od wielu lat inwestycje na tych drogach są bardzo małe i niewystarczające. Na tych drogach jest bardzo wiele wypadków, bardzo często nie ma przy nich chodników - powiedział szef sejmowej Komisji Infrastruktury. - Zauważyliśmy ten problem i wychodzimy naprzeciw temu wołaniu samorządowców. Państwo musi pomóc w realizacji tych inwestycji.

W ocenie Rzońcy zły stan dróg lokalnych powoduje również wykluczenie inwestycyjne całych gmin, do których z tego powodu nie chce przyjść żaden inwestor. - Inwestorzy nie przyjeżdżają do tych gmin, bo są złe drogi, to jest blokada i hamuje rozwój regionu. Drogi gminne i powiatowe wołają o pomoc - zaznaczył.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(144)
Oko
6 lat temu
Pensja po 80 tyś złotych - On uznaje wpływ za śladowy. Zero kreatywności patrzą tylko komu zabrać. Dzieci komuny.
Zainteresowan...
7 lat temu
A może, by tak wprowadzić winiety dla wszystkich obcokrajowców wjeżdżających na teren RP. Jeżeli mamy budować/remontować drogi to róbmy to wzorem krajów ościennych za kasę innych, a nie za kasę z własnych portfeli.
Robson
7 lat temu
To latanie 500+ wprowadzjacie podatki a w nastepnych wyborach macie 2% poparcia bo nikt nie wybiera klamcow ktorzy niespelniaja obietnic wyborczych i niebedziecie nas doic jak krowy predziej lud wyjdzie na ulice
kris
7 lat temu
skończcie drogi szybkiego ruchu a obywatele poczekają na drogi lokalne... pieniążków na autostrady już nie będzie trzeba wydawać to na drogi lokalne będą... poczekamy cierpliwie
kierowca
7 lat temu
Bzdury na resorach. To nie na żadne drogi tylko na łatanie dziury po "500+"
...
Następna strona