Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Boom zakupów w czerwcu. GUS podał dobre dane

25
Podziel się:

W sklepach zostawiamy coraz więcej pieniędzy. Czerwiec przyniósł wyraźny wzrost sprzedaży - wynika z najnowszych danych GUS. Polacy na zakupy wydali o aż 10,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Przyzwyczajamy się do zakazu handlu w niedziele.

Po słabych danych z kwietnia, czyli pierwszego miesiąca, w którym zakaz handlu uderzył w nasze przyzwyczajenia zakupowe z wielką siłą, maj i czerwiec świadczą o tym, że się do nowej sytuacji przyzwyczailiśmy. W czerwcu nasze zakupy były wyższe o 10,3 proc. niż rok wcześniej i o 3,4 proc. niż w maju - podał GUS.

Potwierdziło się, że wcześniejsze wyniki były po prostu zaburzone przez układ kalendarza - Wielkanoc przypadła w tym roku na 1-2 kwietnia, więc zakupy robiliśmy jeszcze w marcu.

Wzrost sprzedaży detalicznej rok do roku (proc., ceny bieżące)

Zobacz także: Zobacz też: Handlowcy przeciwko zaostrzeniu zakazu. "Sklepy muszą pracowac wcześnie rano albo późno w nocy"

Najnowsze dane zaskoczyły pozytywnie ekonomistów. Spodziewali się wzrostu o zaledwie 7,9 proc. rdr, czyli niewiele wyższego niż w maju.

Trzeba jeszcze wziąć poprawkę na to, że powyższe statystyki są podawane przez GUS w ujęciu wartościowym, a nie ilościowym. Jeśli uwzględni się wzrost cen paliw sytuacja wygląda nieco mniej radośnie, choć wciąż bardzo dobrze. Sprzedaż w cenach stałych wzrosła o 8,2 proc. rok do roku, a o 3,5 proc. w porównaniu z majem.

Wśród najważniejszych grup wymienianych przez GUS, najwyższy wzrost sprzedaży w czerwcu w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku w cenach bieżących zaobserwowano w przedsiębiorstwach handlujących paliwami (o 20,3 proc. rdr), meblami, rtv i agd (+15,1 proc.) oraz odzieżą i obuwiem (+12,2 proc. rdr).

Sieci marketów zwiększyły sprzedaż o 9 proc. rok do roku, a o 2,4 proc. w zestawieniu z majem.

Uwzględniając wpływ cen, najbardziej rosła sprzedaż w sklepach z odzieżą i obuwiem (+16,9 proc.), czyli LPP i CCC korzystają najbardziej z naszej chęci do zwiększania zakupów.

Dynamika sprzedaży detalicznej w skali roku (w cenach stałych)

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(25)
Piotr
6 lat temu
W rzeczywistości rośnie sprzedaż ale zagranicznych marek i produktów bo polskich co raz mniej.
ekonom
6 lat temu
Przecież to jest sztuczne nabijanie przez 500+ zamiast na dzieci te dziecioroby i pijaki wydają na nowe telewizory i stare Passaty Kombi 1.9TDI. Tylko że najważniejsza jest gospodarka inwestycyjna i produkcja a tutaj zaczyna być różnie.
szmalcownik
6 lat temu
za totalnej była bieda
wolny38
6 lat temu
I co niedziele wolne już wam nie pzreszkadzają a wieszczyli suflując mocodawców armagedon.
bałwan
6 lat temu
Ale news...No popatrzcie..No ,ale czemu nie opublikowano o ile procent wzrosły ceny ?..Gus też to opublikował..Takie sianie propagandy....Żeby "CIEMNY LUD" cieszył się..Ja i moja córka woleliśmy iść w niedzielę do pracy,bo póżniej mieliśmy wolne dni i można było pozałatwiać sobie różne sprawy.Ale nikt mnie o to nie pytał..To się nazywa "PROPAGANDA+"..Jak za Gierka...
...
Następna strona