Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|

Stanisław Piotrowicz: Nie boję się o emeryturę. Obniżki świadczeń mnie nie dotyczą

23
Podziel się:

- Nie zajmuje się tym i nie przejmuję - tak poseł Stanisław Piotrowicz reaguje na propozycję Platformy Obywatelskiej, by emerytury obniżyć również prokuratorom i sędziom z czasów PRL. Piotrowicz, którego przeszłość w ostatnich tygodniach była medialnym numerem jeden, nie martwi się o swoje przyszłe świadczenia. - Co z tego wynika, że przeszło 30 lat temu byłem prokuratorem? Nic. Nie jestem nim teraz, więc te gierki mnie nie dotyczą - tłumaczy w rozmowie z WP money.

Stanisław Piotrowicz: Nie boję się o emeryturę. Obniżki świadczeń mnie nie dotyczą
(Stefan Maszewski/REPORTER)

- Nie zajmuję się tym i nie przejmuję - tak poseł Stanisław Piotrowicz reaguje na propozycję Platformy Obywatelskiej, by emerytury obniżyć również prokuratorom i sędziom z czasów PRL. Piotrowicz, którego przeszłość w ostatnich tygodniach była medialnym numerem jeden, nie martwi się o swoje przyszłe świadczenia. - Co z tego wynika, że przeszło 30 lat temu byłem prokuratorem? Nic. Nie jestem nim teraz, więc te gierki mnie nie dotyczą - tłumaczy w rozmowie z WP money.

- Mnie to nie dotyczy - tak poseł Stanisław Piotrowicz zareagował na pytanie WP money o obniżki świadczeń emerytalnych dla prokuratorów i sędziów z czasów PRL. Taką propozycję w środę składali posłowie Platformy Obywatelskiej podczas sejmowych posiedzeń. Ich wniosek został odrzucony, choć ostatecznie o losie ustawy dezubekizacyjnej i tak zadecydują wszyscy posłowie.

Spór o obniżkę świadczeń emerytalnych dla pracowników służby mundurowej z okresu PRL zbiegł się w czasie z kontrowersjami wokół Stanisława Piotrowicza, polityka PiS.

Najwięcej kontrowersji wzbudziły działania Piotrowicza w związku ze sprawą Antoniego Pikula, członka "Solidarności". Pikul za czasów PRL był oskarżony o roznoszenie ulotek. Pikul postanowił opowiedzieć o śledztwie, gdy Piotrowicz chwalił się pomocą "Solidarności".

- Pan prokurator Piotrowicz palcem w mojej sprawie nie kiwnął. On wtedy robił partyjną karierę - mówił w ubiegłym tygodniu Pikul "Gazecie Wyborczej". Opozycjonista nie potwierdzał wersji Piotrowicza, który zarzekał się, że pomagał represjonowanym. Poseł PiS w poniedziałek na specjalnie zorganizowanej konferencji tłumaczył się z pracy prokuratora. Piotrowicz ripostował, że podpisał akt oskarżenia, który nikomu nie mógł zrobić krzywdy, bo był specjalnie źle napisany. Pikula ostatecznie oskarżał inny prokurator, a nie Piotrowicz.

Piotrowicz wciąż uważa się za najczęściej atakowanego polityka w Polsce. Działania Platformy w sprawie emerytur politycy jego partii nazywają "populistyczną zagrywką". Podobnie zresztą myśli Piotrowicz.

- Prokuratorem nie jestem od 11 lat. W sposób bezpowrotny przestałem nim być w 2005 roku, bo się zrzekłem tych praw. Niektórzy o tym nie pamiętają, chcą to jakoś wykorzystać, a rzeczywistość jest taka i trzeba o tym wiedzieć - tłumaczy w rozmowie z WP money. I zaznacza, że skoro zrzekł się statusu prokuratora, to w takim wypadku nie widzi żadnych podstaw, by korzystać z przywilejów przewidzianych prawem. - Skoro nim nie jestem, to nic mi z tego tytułu nie przysługuje - mówi.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(23)
WYRÓŻNIONE
menda
8 lat temu
Ten koleś i jego wypowiedzi to najlepsza "reklama" PISiu zaraz po wydmuszce medialnej, naszym SuperMinistrze od innowacyjnych prezentacji ;-)
dakar
8 lat temu
Wyjatkowe bydle.
wpohv
8 lat temu
gdyby rzeczywiście chciał pomóc opozycji w czasach PRL to nie przygotowywałby aktu oskarżenia tylko przeszedłby do adwokatury gdzie mógłby bronić opozycjonistów! To człowiek który zrobi wszystko co mu karzą, nie ma kręgosłupa moralnego.Wstyd!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (23)
może pan mi c...
5 lata temu
też jestem prawnikiem jak pańska córeczka i też mam podobne problemy jak ona. Może mi też pan załatwi ciepłą posadkę jak jej ? Może być za niższą kasę, ale z gwarancją awansu...
unu
8 lat temu
ale w przyszłości mogą dotyczyć :)
Ula
8 lat temu
Teraz została tylko nadzieja w Bogu, że szybko będzie zabierał takie karykatury do siebie i oczyści ten świat z mścicieli i ludzi, którzy za wszelką cenę chcą zniszczyć Polskę.
obywatel
8 lat temu
Ten "PRAWY" Człowiek, bez względu do jakiej by teraz nie należał partii - powinien być raz na zawsze trwale usunięty z życie polityczno-publicznego! WSTYD że PiS ma takie karykatury praworządności w swoich szeregach!!
antykomuchowa
8 lat temu
Prokuratorzy i sędziowie to były dopiero syfy komunistyczne . Każdy kto należał do PZPR był syfem ,odpadem rodzaju ludzkiego i należy mu bezzwłocznie zabrać wszystko i na ulice . Połowa ważnych polityków z naczelnikiem na czele musiała by ponieść konsekwencje bo byli sprzedawczykami i zdrajcami, teraz się nazywają polakami pierwszego sortu. Fuj co za zgnilizna . Każdy kto był na stanowisku państwowym od brygadzisty począwszy był komuchem,karierowiczem i zdrajcą narodu.
...
Następna strona