Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ursus zaprezentował prototyp elektrycznego pojazdu dostawczego

13
Podziel się:

Spółka Ursus, znana z produkcji ciągników i maszyn rolniczych, zaprezentowała w piątek w Lublinie prototyp nowego elektrycznego pojazdu dostawczego. Otworzyła uroczyście odremontowaną halę produkcyjną w dawnej fabryce samochodów.

Ursus zaprezentował prototyp elektrycznego pojazdu dostawczego
(Wojciech Pacewicz)

- Ursus wchodzi w nową erę. Rewolucja w motoryzacji, która ma miejsce w tej chwili, jest szansą dla Ursusa i wielu polskich firm, które mogą produkować podzespoły na potrzeby Ursusa. My mamy ambicję być integratorem elektromobilności, jeśli chodzi o autobusy elektryczne, ale także samochody - powiedział prezes spółki Karol Zarajczyk.

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Witold Słowik podkreślił, że widzi duże możliwości zastosowania pojazdu skonstruowanego przez Ursus. - Ursus ma duży potencjał, co pokazał przez ostatnie lata, może mieć znaczący udział w rynku takich pojazdów. Widzę zastosowanie takiego samochodu w ramach gospodarki każdego dużego miasta, stwarza on nowe możliwości w zakresie dostaw, pielęgnacji zieleni, pracy służb miejskich, widzę jego szerokie zastosowanie - powiedział Słowik.

Przedstawiony w piątek prototyp to elektryczny pojazd dostawczy o masie 600 kg i o ładowności 600 kg. Został skonstruowany w lubelskich zakładach Ursusa. - Ważny jest zasięg. Jesteśmy na poziomie 140 km, chcielibyśmy by przejeżdżał 200 km na jednorazowym ładowaniu. Jego ładowanie trwa sześć godzin. To jest bardzo dobre rozwiązanie dla takich spółek jak Poczta Polska - podkreślił Zarajczyk.

Trwają obecnie prace związane z homologacją nowego pojazdu. Po jej uzyskaniu ma wejść do produkcji. Ursus zamierza zainwestować w wydział wytwarzający silniki elektryczne do tych pojazdów - zapowiedział Zarajczyk. - Rozpoczynamy dialog techniczny z Pocztą, musimy bardzo blisko współpracować z finalnymi klientami, by stworzyć pojazd na miarę ich potrzeb - dodał.

Zarajczyk poinformował, że Ursus planuje uruchomienie w Lublinie produkcji kolejnego elektrycznego pojazdu, samochodu dostawczego o masie do 3,5 tony. Chce wystąpić o dotację na ten cel do Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. - Wszystko, co zarobimy na ciągnikach i maszynach rolniczych, naszej bazowej działalności, reinwestujemy w elektromobilność. Chcemy skoncentrować się na samochodach dla przedsiębiorców, firm komunalnych, transportu i logistyki - powiedział.

Wojciech Pacewicz/PAP

W piątek uroczyście otwarto w Lublinie wyremontowaną halę produkcyjną Ursusa, położoną w dawnej lubelskiej fabryce samochodów. Inwestycja kosztowała 6,5 mln zł, hala ma 23 tys. metrów kwadratowych powierzchni. Będą tu produkowane ciągniki, pojazdy elektryczne, pojazdy wojskowe, autobusy i trolejbusy.

W 2015 r. Ursus przeznaczył na inwestycje 29,4 mln zł, w tym roku wydał już na ten cel 9,3 mln zł, z zaplanowanych 24 mln zł. Spółka zamierza zwiększać zatrudnienie. - W tej chwili ponad 400 osób pracuje w tej fabryce, a w całej grupie ponad tysiąc osób. Planujemy dalej zatrudniać, w związku z rozwojem produkcji autobusów. Jesteśmy w procesach przetargowych w kilku miastach, jeśli uda się wygrać, to naturalne będzie obsadzenie bardzo mocne wydziału autobusów - zapowiedział Zarajczyk.

Ursus - spółka wyłącznie z polskim kapitałem - sprzedaje swoje produkty w wielu krajach, m.in. w Czechach, Belgii, Holandii i Pakistanie. Ponad 5 tys. ciągników kupiły od Ursusa firmy z Tanzanii i Etiopii. W ubiegłym roku spółka sprzedała około 1400 nowych ciągników.

Ursus posiada obecnie trzy fabryki produkcyjne w Polsce: w Dobrym Mieście k. Olsztyna, w Opalenicy k. Poznania i największą w Lublinie. Z 1,5 mln ciągników pracujących na polskich polach, prawie połowa, tj. ok. 700 tys. to ciągniki marki Ursus.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(13)
kulawy
8 lat temu
Brakuje ursusa w wersji dla osób niepełnosprawnych. Łatwo przystosować do sterowania rękoma ,tylko gaz hamulec.
danek
8 lat temu
Podobny do starych meleksów, które kiedyś poruszały się z paczkami po dworcowych peronach. Ile to coś miałby kosztować?
slavek66
8 lat temu
Wózek akumulatorowy z ursusa tylko tyle że go zarejestrowali tzn. że będzie miał homologację do jazdy po drogach publicznych i pewnie akumulatory nowej generacji oraz silniki o wyższej sprawności ...
Slawek
8 lat temu
wyglada jak wsciekla wiewiorka
Tyle
8 lat temu
Jak produkcja energii odbywa się na zasadzie spalania kopalin tak długo o ekologi możemy sobie pomarzyć.