Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Krzysztof Janoś
|

Wzrost gospodarczy wypracowali konsumenci. Analitycy komentują dobre informacje z gospodarki

12
Podziel się:

- Głównym motorem wzrostu pozostała konsumpcja prywatna; w kolejnych kwartałach dynamika inwestycji przyspieszy zarówno w sektorze prywatnym, jak i w wykazującym już ożywienie sektorze publicznym - tak analitycy PKO BP komentują czwartkowe dane GUS.

Dla ostatnich danych z polskiej gospodarki bardzo istotny był wzrost popytu krajowego o 5,6 proc.
Dla ostatnich danych z polskiej gospodarki bardzo istotny był wzrost popytu krajowego o 5,6 proc. (Andrzej Stawiński/Reporter)

"Głównym motorem wzrostu pozostała konsumpcja prywatna. Jej dynamika dalej rosła (...), odzwierciedlając coraz lepszą sytuację na rynku pracy. Jednocześnie rozgrzana koniunktura konsumencka prawdopodobnie zachęca konsumentów, by do finansowania swoich zakupów wykorzystywać także zakumulowane w poprzednich okresach oszczędności" - napisali analitycy PKO Banku Polskiego w komentarzu.

Przypomnijmy - produkt Krajowy Brutto w II kwartale 2017 r. wzrósł o 3,9 proc. rok do roku w porównaniu ze wzrostem o 4,0 proc. rok do roku w I kwartale - potwierdził swoje wcześniejsze szacunki GUS.

Zobacz także: Polska rodzina wyda w tym roku na szkolną wyprawkę średnio 520 zł

Prezes GUS Dominik Rozkrut zwrócił uwagę na "bardzo istotny" wzrost popytu krajowego o 5,6 proc. Ocenił, że 0,8-proc. wzrost popytu inwestycyjnego w II kwartale br. jest przełamaniem dotychczasowej tendencji obserwowanej w poprzednich kwartałach i jego zdaniem można powiedzieć, że "inwestycje drgnęły".

Szef GUS zaznaczył też, że biorąc pod uwagę dane o PKB wyrównane sezonowo, Polska pod względem wzrostu PKB jest na czwartym miejscu w UE za Rumunią, Łotwą i Czechami.

Analitycy PKO BP zwrócili uwagę, że ryzyko niskiego wzrostu inwestycji "wskazywały już dane o niskich nakładach firm". "Nadal uważamy jednak, że w kolejnych kwartałach dynamika inwestycji przyspieszy zarówno w sektorze prywatnym, jak i w wykazującym już ożywienie sekt. publicznym" - dodali.

Eksperci wskazali też, że czwartkowe dane GUS "mogą pogłębić podziały w ramach RPP". "Silne konsumpcja i wzrost gospodarczy wspierają argumenty jastrzębich członków, podczas gdy nieco słabsza od oczekiwań struktura wzrostu i wolniejsze ożywienie inwestycji wpisują się w argumentację gołębiego skrzydła.Pierwszej podwyżki stóp procentowych nadal oczekujemy w 4 kw. 2018 roku" - podsumowali.

wiadomości
gospodarka polska
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(12)
WYRÓŻNIONE
Bibi
8 lat temu
Nie ma podstaw zeby oczekiwac wiekszych inwestycji firm chyba ze w kolejne dyskonty. Niepewna sytuacja prawna (upolitycznione sądy, ustawy pisane w nocy na kolanie, cisnienie na zwiekszanie dochodow budzetowych, zapowiedzi kolejnych podwyzek placy minimalnej) bedzie powodowala odplyw inwestycji zagranicznych do naszych południowych sąsiadów i Rumunii. Oczekuję tez obnizenia ratingow i zwiekszenia kosztow dlugu publicznego. W dluzszym okresie zwiekszenia bezrobocia a takze obnizenia wartosci zlotowki.
pol
8 lat temu
widac jak pis rzadzi inwestycje w miejscu a konsumcja wzrasta. i to cieszi pis jak my przejadamy wszystkie pieniadze TAK jak za GIERKA ,DOBRA ZMIANA.
asz
8 lat temu
Prowadza kraj do dobrobytu na kredyt Grecja przy nich to maly Pikus.