Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Magda Żugier
|

Wiatraki pobiły rekord w Portugalii. UE wciąż poniżej oczekiwań

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP naturalnie.
58
Podziel się:

Sztorm Martinho doprowadził do rekordowej produkcji energii z wiatru w Portugalii – wiatraki dostarczyły aż 56 proc. prądu w sieci. Całkowity udział OZE wzrósł do 92 proc. Tymczasem Europa hamuje – buduje zbyt mało farm wiatrowych, by osiągnąć cele klimatyczne na 2030 rok - podaje portal wnp.pl.

Wiatraki pobiły rekord w Portugalii. UE wciąż poniżej oczekiwań
Wiatraki pobiły rekord w Portugalii. UE wciąż poniżej oczekiwań (Getty Images, SOPA Images)

Sztorm Martinho, który od kilku dni przechodzi nad Portugalią, przyczynił się do rekordowego udziału farm wiatrowych w tamtejszej produkcji energii. Jak poinformowała spółka REN, odpowiedzialna za dostawy prądu, wiatraki odpowiadały za 56 proc. energii trafiającej do sieci – najwięcej w tym roku. Łącznie udział odnawialnych źródeł energii w systemie sięgnął 92 proc. - informuje wnp.pl

Wiatr, choć korzystny dla sektora OZE, przyniósł też poważne szkody. Od środy do soboty służby interweniowały ponad 10 tys. razy – głównie z powodu powalonych drzew, zniszczonych konstrukcji i lokalnych podtopień. Wiatr miejscami przekraczał 160 km/h, raniąc osiem osób - czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Herosi 2025. Gala pełna wzruszeń, emocji i inspiracji

Portugalia inwestuje w OZE

Portugalia systematycznie zwiększa udział zielonej energii. Jeszcze w 2023 r. OZE pokrywały 35 proc. zapotrzebowania na prąd, co plasowało kraj na siódmym miejscu w UE.

W 2024 roku, według Eurostatu, udział wzrósł do 87,4 proc., ustępując jedynie Danii. Wśród inwestorów rozwijających portugalską energetykę odnawialną jest polska firma R.Power, a także grupy Akuo i Greenvolt działające na polskim rynku - podaje portal.

Podczas gdy Portugalia bije kolejne rekordy, reszta Europy zwalnia. WindEurope szacuje, że w 2024 roku na Starym Kontynencie powstało zaledwie 15 GW nowych mocy w energetyce wiatrowej, z czego 13 GW na lądzie i 2,3 GW na morzu. Unia Europejska odpowiada za 13 GW tego przyrostu, choć by zrealizować cele klimatyczne na 2030 rok, potrzebuje co roku instalować 30 GW.

Europa zostaje w tyle

Dla porównania, w 2023 roku w UE powstało 16,2 GW nowych mocy, z czego blisko 13,3 GW stanowiły farmy lądowe, a 2,9 GW – morskie. Był to wynik rekordowy, jednak wstępne dane za 2024 rok pokazują wyraźne wyhamowanie.

WindEurope podaje, że w 2024 r. energetyka wiatrowa pokryła 19 proc. zapotrzebowania na prąd w UE i 20 proc. w całej Europie. Do 2030 r. udział ten ma wzrosnąć do 34 proc., a do połowy wieku przekroczyć 50 proc.

Brak wystarczającego tempa budowy nowych farm to efekt trzech głównych barier: opóźnień w wydawaniu zezwoleń, problemów z przyłączaniem instalacji do sieci oraz zbyt wolnego tempa elektryfikacji gospodarki - podkreśla wnp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
energetyka
oze
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(58)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
master
miesiąc temu
Od ponad 30 lat mamy dyktaturę górników i lobby węglowego. Nie dość że każdy buli im na przywileje emerytalne, 13-tki, 14-tki, 15-tki to od 30 lat blokują wszelką nie-węglową konkurencję i mieszają swoją węglową propagadną w głowach. I każdy buli więcej za prad by górnik miał dobrze. Dziś dokładamy do każdego pojedynczego górnika pół miliona złotych rocznie z naszych podatków (nie licząc tego co w zawyżonych rachunkach za prąd).
trzeżwo patrz...
miesiąc temu
Dla OZE i atomu nie ma sensownej alternatywy. PAK już nie ma węgla. Na Śląsku wydobywa się z głębokości powyżej kilometra i dlatego energia z węgla to najdroższy rodzaj energii. Do tego od smogu co roku przedwcześnie umiera ok 40 tys Polaków. Mamy ekstremalne zmiany klimatu. Najpierw była kilka miesięcy susza a potem nagle powódż stulecia. Wiatraki i fotowoltaika to energia niemal darmowa a zasoby są nieograniczone. Wpływ na środowisko zerowy. No ale ciemny lud wie swoje, choć jest oczywiste że dostępny do wydobycia węgiel niedługo się skończy.
Jarek K.
miesiąc temu
a teraz czekam na skowyt pisowców że węgiel, węgiel i nic poza tym. Cały świat korzysta ze wszystkich możliwych źródeł prądu bez palenia węglem tylko my będziemy dalej kopać najdroższy węgiel na świecie i płacić najwyższe rachunki za prąd, do górnictwa w tym roku dopłacimy ok 10 mld zł a chyba jest dużo innych niezbędnych wydatków choćby zdrowie czy obrona kraju
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
rrw
miesiąc temu
dlaczego kasta pis blokowała wiatraki ?????chcieli zaorać polskie firmy drogim prądem ??????
olo
miesiąc temu
OZE jest dobre ,ale jako uzupełnienie podstawowego systemu energetycznego kraju. Pod warunkiem ,że się zbuduje ogólnokrajowy system zarządzania energią pozyskiwaną z wiatraków i paneli fotowoltaicznych , którego do tej pory nie ma. Dlatego wyłącza się całe farmy fotowoltaiczne i wiatraki w co niektorych rejonach kraju.
obciążyć
miesiąc temu
górników czyli dolników za wyciąganie węgla na powierzchnie ! - niech płaca z emerytur te podatki Co2 !
...
Następna strona