Właściciel znanego pubu znów zatrzymany. Miał sprzedawać alkohol bez zezwolenia

Warszawska policja zatrzymała właściciela jednego ze śródmiejskich pubów, który próbuje obchodzić obostrzenia i otwierać lokal pomimo pandemii. Policja twierdzi, że mężczyzna zaatakował funkcjonariusza.

Policja zatrzymała właściciela pubu.Policja zatrzymała właściciela pubu.
Źródło zdjęć: © Facebook
oprac.  WZI

Warszawska policja zarekwirowała 28 beczek z alkoholem w lokalu, który nie miał zezwolenia na jego sprzedaż.

"Właściciel jednego ze śródmiejskich lokali po raz kolejny nie stosował się do obowiązujących obostrzeń oraz sprzedawał alkohol pomimo braku wymaganego zezwolenia" - poinformowała w sobotę Komenda Stołeczna Policji na swoim Twitterze.

Jak twierdzą funkcjonariusze, w czasie kontroli właściciel lokalu naruszył nietykalność policjanta. Został skuty i przewieziony na komendę.

Obostrzenia obejmują kolejne branże. "Każdego Polaka lockdowny kosztowały 5 tys. zł"

Zupełnie inaczej sytuację przedstawiają osoby związane z lokalem, które były przy interwencji.

"Przed lokalem cała ulica jest zamknięta, przez policję Michał chce wyjść i zrobić zdjęcia, nie pozwalają mu, nalega, nie używa przemocy, nie dotyka, jednak zostaje wyszarpnięty ze schodów na dwór. Skuty" - czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na profilu pubu w mediach społecznościowych.

To nie pierwsze zatrzymanie właściciela warszawskiego pubu. W połowie marca mężczyzna został potraktowany gazem i przewieziony na komendę.

Obostrzenia obejmują kolejne branże. "Każdego Polaka lockdowny kosztowały 5 tys. zł"

Wtedy również policja twierdziła, że był agresywny.

Mężczyźnie zarzucono popełnienie czterech przestępstw związanych m.in. z czynną napaścią na funkcjonariusza i sprzedażą alkoholu bez wymaganego zezwolenia. Nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Swoją krucjatę przeciwko służbom porządkowym właściciel pubu prowadzi od kilku miesięcy. Przekonuje, że otwierając lokal nie narusza prawa, bo nie prowadzi działalności gastronomicznej - otwiera a to basen, a to muzeum kapsli, a to prowadzi szkolenia z szycia maseczek.

Piwo było sprzedawane jako "materiały szkoleniowe", lub rozdawane za "co łaska", gdy pub stracił koncesję. Organy kontrolne mają na ten temat swoje zdanie.

Na organizowanych pomimo pandemii imprezach bawiły się tłumy, a obostrzeń nie przestrzegano.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Potężny kredyt dla polskiego giganta
Potężny kredyt dla polskiego giganta
Senat mówi "nie" kandydatce Karola Nawrockiego do Rady Fiskalnej
Senat mówi "nie" kandydatce Karola Nawrockiego do Rady Fiskalnej
Niemieckie media piszą o Polsce. "Mogliby się uczyć"
Niemieckie media piszą o Polsce. "Mogliby się uczyć"
Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce. Tyle ma kosztować prąd z atomu
Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce. Tyle ma kosztować prąd z atomu
Słupy na prywatnych działkach. TK wydał orzeczenie. Co dalej?
Słupy na prywatnych działkach. TK wydał orzeczenie. Co dalej?
Zarabiają w NBP setki tysięcy złotych. Teraz nie nadzorują już żadnego departamentu
Zarabiają w NBP setki tysięcy złotych. Teraz nie nadzorują już żadnego departamentu
Miedź bije historyczne rekordy. KGHM na celowniku banków, a świat walczy o surowiec
Miedź bije historyczne rekordy. KGHM na celowniku banków, a świat walczy o surowiec
Stopy procentowe w dół? Członek RPP wskazuje kluczowy termin
Stopy procentowe w dół? Członek RPP wskazuje kluczowy termin
Koniec ery taniej siły roboczej. Polskie centra usług zmieniają kurs na technologię
Koniec ery taniej siły roboczej. Polskie centra usług zmieniają kurs na technologię
Orban na Węgrzech chwali się "tarczą finansową" USA. Trump zaprzecza
Orban na Węgrzech chwali się "tarczą finansową" USA. Trump zaprzecza
Warszawa kupi 120 autobusów. Będą mogły przewozić rannych
Warszawa kupi 120 autobusów. Będą mogły przewozić rannych
Rząd kontratakuje. Kryptoaktywa wrócą do Sejmu. Jest decyzja
Rząd kontratakuje. Kryptoaktywa wrócą do Sejmu. Jest decyzja