Wyższe rachunki dla Polaków. "Przyszłość jest pełna wyzwań" [OPINIA]

W kończącym się powoli roku ceny energii pozostały mniej więcej na poziomie z 2022 r. "Odmrożone" zostały tylko akcyza i VAT. To dobra wiadomość dla odbiorców, ale pozorna stabilność może okazać się krótka, a sytuacja na rynku energetycznym wymaga dalszych działań - pisze dla money.pl Bernard Swoczyna z Fundacji Instrat.

Od decyzji nowego rządu zależy, czy w nowym roku wzrosną rachunki za prąd PolakówOd decyzji nowego rządu zależy, czy w nowym roku wzrosną rachunki za prąd Polaków
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER

Tekst powstał w ramach projektu WP Opinie. Przedstawiamy w nim zróżnicowane spojrzenia komentatorów i liderów opinii publicznej na kluczowe sprawy społeczne i polityczne.

Zamrożenie cen energii w 2023 r. na poziomie z roku poprzedniego jest związane z rządowymi decyzjami, które miały na celu ochronę kieszeni obywateli przed wzrostem rachunków.

W praktyce oznacza to, że państwo dopłaciło głównie państwowym sprzedawcom, aby niezwykle wysokie ceny hurtowe z zeszłego roku nie przełożyły się na wysokie rachunki w roku wyborczym. Z końcem tego roku przepisy jednak wygasają. Choć z mediów przebijają się informacje o tym, że nowa koalicja rządowa jest dogadana, aby w jakiejś formie utrzymać zamrożenie cen prądu, to nie wiemy, czy zdążą zrobić to w tak krótkim czasie i uzyskać podpis prezydenta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Największy błąd rządów PiS. "Jesteśmy skansenem Europy"

Od jednej decyzji zależą rachunki Polaków

Na szczęście dziś sytuacja na rynku nie jest już tak zła jak rok temu. Hurtowe ceny prądu i gazu znacznie spadły. Firmy, szpitale i samorządy płacą w praktyce za energię elektryczną cenę rynkową. O tym oraz o spadającym zużyciu energii elektrycznej w 2023 r. pisaliśmy niedawno w Fundacji Instrat.

Gdyby zamrożenie cen prądu nie zostało przedłużone i gospodarstwa domowe zostały zobowiązane do płacenia cen rynkowych, to dla większości odbiorców byłby to wzrost miesięcznego rachunku na poziomie od kilkudziesięciu złotych do nieco ponad 100 złotych. To mniej niż tracimy na wyższych cenach ogrzewania czy paliwa. Najbardziej stratne będą w tej sytuacji gospodarstwa domowe, które ogrzewają się wyłącznie prądem. To do nich trafią bardzo wysokie rachunki.

Sposób na polską energetykę i mniejsze rachunki

Jest na to jednak sposób - rozwój odnawialnych źródeł energii (OZE). Energia wiatrowa i słoneczna są znacznie tańsze w produkcji niż ta pochodząca z węgla czy gazu. Dlatego inwestowanie w OZE przynosi długoterminowe korzyści i ograniczy dalszy wzrost cen energii. Na tym polega problem z energetyką opartą na węglu i gazie - wbrew zapowiedziom niektórych polityków prąd z paliw kopalnych jest drogi i będzie tylko droższy. To szybko weryfikuje rynek.

Czymś, na co mamy wpływ i nie musimy zostawiać decyzji w rękach polityków, jest to, ile prądu wykorzystujemy w swoich domach. Korzystamy z coraz bardziej z energooszczędnych urządzeń, co przekłada się na mniejsze zużycie energii. Jeśli spojrzymy na ten trend z dalszej perspektywy, zauważymy, że od lat nasze rachunki za prąd spadają względem naszych wynagrodzeń.

Dlatego tak ważna dla przyszłości cen energii jest edukacja i promocja oszczędzania energii elektrycznej i ciepła. Kampanie edukacyjne związane z efektywnym korzystaniem z energii mogą pomóc obywatelom w zmniejszeniu swoich rachunków. To może obejmować takie praktyczne rozwiązania jak termomodernizacja budynków, stosowanie energooszczędnych źródeł światła czy kontrola zużycia energii w gospodarstwach domowych.

Co może zrobić nowy rząd ws. cen energii?

Pytanie brzmi: co nowy rząd może zrobić, aby wspomóc obywateli w obliczu wzrostu cen energii? Przede wszystkim powinien pomóc osobom, które będą najbardziej dotknięte tym wzrostem, czyli najuboższym i odbiorcom wrażliwym. Kolejne zamrożenie cen energii może stanowić chwilową ulgę, ale nie rozwiąże długoterminowych wyzwań związanych z cenami energii. Warto rozważyć dalsze kroki, takie jak inwestowanie w odnawialne źródła energii. To długoterminowe rozwiązanie, które przyniesie korzyści zarówno obywatelom, jak i środowisku.

Podsumowując, choć obecne zamrożenie cen energii może na razie wydawać się ulgą dla kieszeni Polaków, nie możemy zapominać o tym, że przyszłość jest pełna wyzwań. Optymalnym rozwiązaniem jest inwestowanie w OZE, edukacja dotycząca oszczędzania energii oraz tworzenie odpowiednich regulacji. Działania te mogą przyczynić się do obniżenia kosztów życia i poprawy jakości życia obywateli. Przyszłość energetyki zależy od naszych wyborów, zarówno jako konsumentów, jak i obywateli. Dlatego warto być świadomym i aktywnym uczestnikiem tego procesu.

Bernard Swoczyna, Fundacja Instrat

Wybrane dla Ciebie
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"