Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Zaskakujący efekt wojny w Ukrainie. Napędza tranzyt kolejowy

Podziel się:

Z danych Urzędu Transportu Kolejowego wynika, że między styczniem a lipcem (włącznie) po polskich torach przewieziono ok. 146 mln ton ładunków. To wzrost o 6 proc. rok do roku, który widoczny jest również w wynikach finansowych Grupy PKP Cargo, czyli największego przewoźnika towarowego w kraju. To efekt wojny w Ukrainie, który jeszcze się nasili.

Zaskakujący efekt wojny w Ukrainie. Napędza tranzyt kolejowy
Po wybuchu wojny w Ukrainie wyraźnie wzrósł tonaż towarów przewożonych po polskich torach. Przekłada się to na wyniki finansowe przewoźnika PKP Cargo, zdjęcie ilustracyjne (Agencjawyborcza.pl, Tomasz Pietrzyk)

Dane UTK oraz Głównego Urzędu Statystycznego nie pozostawiają złudzeń: po inwazji kolej w Polsce przewozi więcej ładunków, a do tego dalej.

Masa towarów przetransportowanych koleją w pierwszych siedmiu miesiącach 2022 r. wyniosła łącznie 146 mln ton. W analogicznym okresie zeszłego roku przewieziono ok. 137,5 mln ton. Wzrost wyniósł ok. 6,2 proc. Średnia odległość przewozu tony towaru w okresie styczeń - lipiec 2022 r. to 245,3 km, czyli o 17,8 km więcej niż przed rokiem (wzrost o 7,8 proc.).

GUS podaje, że w pierwszym półroczu przewieziono 43,5 mln ton węgla kamiennego, co w tym przypadku stanowi wzrost rok do roku o 1,5 proc. Produktów rafinacji ropy naftowej, czyli paliw, przetransportowano 9,6 mln ton, czyli o 14,2 proc. więcej niż przed rokiem. Ponadto cargo kolejowe obsłużyło 22,6 mln ton kruszyw, kamieni, piasku i żwiru, co oznacza wzrost o 7,1 proc.

PKP Cargo na plusie pierwszy raz od dwóch lat

Efekty wojny widać w wynikach finansowych państwowej Grupy PKP Cargo. Co prawda zamknęła ona półrocze ze stratą 42 mln zł netto, ale zaznaczmy, że po pierwszych sześciu miesiącach 2021 r. znalazła się 129 mln zł pod kreską. Sam okres kwiecień - czerwec przyniósł zysk wysokości 5,6 mln zł. Wcześniej sześć kwartałów z rzędu grupa zamykała na minusie.

Co ciekawe, wzrosty udało się osiągnąć mimo zmniejszenia przewozów Grupy PKP Cargo na Nowym Jedwabnym Szlaku. Po wybuchu wojny w Ukrainie spadły o ok. 50 proc. A także mimo objęcia sankcjami m.in. rosyjskiego węgla i paliw. Zaczęło się jednak poszukiwanie innych źródeł i kierunków importu surowców.

– Wszystkie związane z tym wydarzenia (zakaz importu i tranzytu z Rosji i Białorusi, wzrost popytu na węgiel i jego cen, nowe kierunki dystrybucji, odwrócenie tendencji w krajowym miksie) mają więc duży wpływ na nasze wyniki – przyznaje Dariusz Seliga, prezes PKP Cargo, cytowany przez "Rynek Kolejowy".

Masa przewiezionego węgla kamiennego przez Grupę PKP Cargo w porównaniu do pierwszego półrocza 2021 r. wzrosła o 3 proc. do poziomu 22,8 mln ton. Inwestycje infrastrukturalne napędziły przewozy kruszyw i materiałów budowlanych. Od stycznia do czerwca 2021 r. spółka przetransportowała ich 8,68 mln ton, a w tym - 10,04 mln ton. Wzrost wyniósł 16 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ceny węgla zwariowały. Ale jest dobra informacja

Węgiel napędza tranzyt kolejowy w Polsce

Tranzyt kolejowy czekają kolejne wyzwania, ale i ogromne możliwości zarobku. Szef PKP Cargo prognozuje, że szczyt w przewozach węgla nastąpi we wrześniu i październiku. Głównie z polskich portów morskich.

Przypomnijmy, że premier Mateusz Morawiecki zobowiązał spółki PGE Paliwa oraz Węglokoks do importu łącznie 4,5 mln ton węgla odpowiedniego dla gospodarstw indywidualnych. Wyrobić mają się do końca przyszłego miesiąca. Transportem ma zająć się właśnie PKP Cargo.

– Mamy odpowiednią ilość węglarek i lokomotyw, aby zrealizować te przewozy. Nie powinno być też problemów z zapewnieniem obsady drużyn trakcyjnych – zapewnia Seliga. Choć uprzedził, że w związku z tym mogą pojawić się opóźnienia w transporcie innych ładunków niż węgiel.

Wkrótce gigainwestycja na granicy z Białorusią

Perspektywy dla tranzytu kolejowego wyglądają obiecująco zarówno w najbliższym czasie, jak i w dłuższym terminie. Zapewnić to mają specjalne inwestycje w układ torowy, których coraz więcej zapowiadają państwowe spółki, ale też i sektor prywatny.

Kompleksowej modernizacji doczekać ma się w końcu port przeładunkowy na granicy Polski i Białorusi - w miejscowości Małaszewicze. PKP Cargotor (zarządca portu wchodzący w skład Grupy PKP Cargo) jest w trakcie poszukiwań wykonawcy inwestycji, którą oszacowano na ok. 4 mld zł brutto. Projekt nie uzyskał unijnej dotacji, więc - jeśli nie dojdzie do zwrotu - będzie musiał być zrealizowany z krajowego budżetu.

– Ten port dziś jest, oczywiście, w pewnym zastoju ze względu na to, że cały objęty embargiem handel rosyjski, białoruski, nie może do tego portu być wprowadzany. Jednak patrzymy na dalszą przyszłość i chcemy rozwijać ten port, tę część województwa, dla dobra rozwoju handlu w całej Polsce – powiedział 5 września premier Morawiecki.

PKP Cargotor ogłosiło przetarg na modernizację portu przeładunkowego Małaszewicze na początku lipca. Przesunięto pierwotnie założony termin składania ofert. Obecnie to koniec września.

Polska centralna kolejowym sercem kraju

Infrastruktura dla tranzytu kolejowego poprawi się również w Polsce centralnej. Spółka zależna PKP Cargo podpisała umowę na budowę i uruchomienie multimodalnego terminala przeładunkowego w Zduńskiej Woli. Stacja Karsznice, gdzie ma powstać, znajduje się w obrębie kolejowego Nowego Jedwabnego Szlaku.

Nowy terminal w Zduńskiej Woli ma do października 2023 r. zmienić się w jedno z największych centrów logistycznych w Polsce o mocy przeładunkowej 220 tys. TEU (odpowiedników standardowego kontenera 20-stopowego) rocznie. Koszt to 124,5 mln zł brutto.

Tymczasem Francuska firma Spedcont przekazała właśnie, że zainwestuje blisko 80 mln zł w rozbudowę terminala kolejowego na osiedlu Olechów w Łodzi, do którego pierwsze pociągi z Chin dotarły w 2013 r. Rynekinfrastruktury.pl podaje, że zdolność przeładunkowa po inwestycji przekroczy 100 tys. TEU rocznie. Inwestycja ma zakończyć się pod koniec przyszłego roku.

W październiku natomiast zakończy się remont układu torowego prowadzącego do terminali przeładunkowych w łódzkim Olechowie. Zmodernizowany wiosną tor dojazdowy do bocznicy kolejowej od wiosny zapewnia lepszą obsługę terminala paliw Lotosu w Piotrkowie Trybunalskim. Obie inwestycje PKP PLK zrealizowano za ok. 16 mln zł.

Jacek Losik, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
infrastruktura
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl