Zniesienie limitu 30-krotności. Sasin: to nie jest uderzenie w najbogatszych

PiS wraca do pomysłu zniesienia limitu 30-krotności składek na ZUS, mimo stanowczego "nie" ze strony koalicjantów. W Sejmie pojawił się poselski projekt w tej sprawie. Wicepremier Jacek Sasin podkreśla, że to "likwidacja dziwnej konstrukcji".

Zniesienie limitu 30-krotności składek ZUS wraca na tapetę. Posłowie PiS złożą projekt
Źródło zdjęć: © East News
Paweł Orlikowski

- To nie jest uderzenie w nikogo. Zniesienie limitu 30-krotności składek na ZUS to likwidacja dziwnej konstrukcji, w której lepiej zarabiający płacą de facto mniejsze podatki czy mniejsze obciążenia niż ci, którzy zarabiają mniej - powiedział w TVN24 wicepremier Jacek Sasin, który w nowym rządzie obejmie resort zajmujący się spółkami Skarbu Państwa.

Limit 30-krotności zakłada, że zarabiający ponad 10 tys. zł miesięcznie nie płacą już składek na ZUS powyżej tej kwoty, bo odkładane przez nich pieniądze oznaczałyby, że w przyszłości ZUS musiałby wypłacić im gigantyczne emerytury, a na to nie ma pieniędzy. - Nie zakładajmy, że państwa nie będzie stać na wypłacanie im emerytur, mówimy o przyszłości. Rozwiązanie będzie sprawiedliwe dla mniej zarabiających, ale dla tych najlepiej zarabiających też, bo dostaną bardziej adekwatne emerytury - podkreślił Sasin.

Problem w tym, że koalicjanci PiS w Zjednoczonej Prawicy, głównie politycy Porozumienia Jarosława Gowina, mówią stanowcze "nie" dla takiego rozwiązania. - Przekonanie naszych koalicjantów jest możliwe. Gdybyśmy ze wszystkim się zgadzali, to byśmy byli w jednej partii. To nie oznacza, że nie możemy popierać nawet trudnych rozwiązań - dodał wicepremier.

- To nie jest tak, że trzeba zwoływać jakieś specjalne spotkania z koalicjantami. Dementuję, że nie wiedzieli, projekt skierowany przez posłów PiS jest konsekwencją wcześniej przyjętych dokumentów, podpisanych również przez polityków koalicji. Spotkania robocze w tej sprawie się odbywają, z premierem Gowinem na pewno będziemy rozmawiać i przekonywać do przyjęcia tego rozwiązania - podsumował Jacek Sasin.

Obejrzyj: Ministerstwo skarbu wraca. "To był błąd. Stworzyły się księstwa"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Rolnicy wyjadą na ulice. Oto mapa, gdzie będą protestować
Rolnicy wyjadą na ulice. Oto mapa, gdzie będą protestować
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 30.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 30.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 30.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 30.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 30.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 30.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 30.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 30.12.2025
Sankcje zmąciły wielki sen Putina. Plany odłożone na lata
Sankcje zmąciły wielki sen Putina. Plany odłożone na lata
Polska się kurczy. W 90 powiatach dzietność runęła. Alarmujące dane
Polska się kurczy. W 90 powiatach dzietność runęła. Alarmujące dane
Chińskie firmy staną przed tym samym wyzwaniem, co UE. Zmuszą ich podatkiem
Chińskie firmy staną przed tym samym wyzwaniem, co UE. Zmuszą ich podatkiem
Trump znów uderza w szefa FED. "Wciąż mogę go zwolnić"
Trump znów uderza w szefa FED. "Wciąż mogę go zwolnić"
Deweloperzy szykują się na nowe żniwa. Sprzedaż nowych mieszkań wzrośnie
Deweloperzy szykują się na nowe żniwa. Sprzedaż nowych mieszkań wzrośnie
Taryfy wracają, rachunki rosną. Oto ile zapłacą Polacy
Taryfy wracają, rachunki rosną. Oto ile zapłacą Polacy
Nina Terentiew odejdzie z rady nadzorczej Polsatu? Nieoficjalne doniesienia
Nina Terentiew odejdzie z rady nadzorczej Polsatu? Nieoficjalne doniesienia