Zrobiłeś przelew? Oto kiedy zainteresuje się nim Urząd Skarbowy
Polskie urzędy skarbowe mogą kontrolować finanse obywateli bez ich wiedzy. Banki muszą zgłaszać transakcje powyżej 15 tys. euro oraz podejrzane operacje powyżej 1 tys. euro. Te przepisy mają na celu uszczelnienie systemu podatkowego.
Polskie urzędy skarbowe zyskały nowe uprawnienia do monitorowania finansów obywateli, co wynika z nowelizacji przepisów z końca 2022 r. Banki są zobowiązane do zgłaszania transakcji przekraczających 15 tys. euro oraz podejrzanych operacji powyżej 1 tys. euro, szczególnie jeśli dotyczą one walut wirtualnych. Celem tych działań jest uszczelnienie systemu podatkowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
40 milionów klientów to dopiero początek. Teraz idą po 100 miliardów i Wall Street! Konrad Howard
Nowe przepisy i ich konsekwencje
Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) oraz Generalny Inspektor Informacji Finansowej (GIIF) są odpowiedzialne za kontrolę takich transakcji. Nawet jeśli transakcje są dzielone na mniejsze kwoty, banki rejestrują wszystkie operacje.
Dane te są przechowywane przez pięć lat, a w przypadku podejrzeń prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu, zgłoszenia trafiają do GIIF.
Banki muszą informować o podejrzanych transakcjach, co wynika z przepisów o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu. Banki muszą informować urząd skarbowy o podejrzanych transakcjach, takich jak:
- przelewy na duże kwoty;
- częste przelewy na mniejsze sumy, które łącznie dają wysoką wartość;
- przelewy z podejrzanymi tytułami wpłat;
- przelewy od różnych nadawców na podobne kwoty, co może sugerować celową dywersyfikację wpłat.