Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dobre wieści dla walut Antypodów

0
Podziel się:

Luzowanie ilościowe ze strony ECB wciąż przekłada się na spadek rentowności obligacji strefy euro, wzrosty na europejskich giełdach i osłabienie...

Dobre wieści dla walut Antypodów

Luzowanie ilościowe ze strony ECB wciąż przekłada się na spadek rentowności obligacji strefy euro, wzrosty na europejskich giełdach i osłabienie wspólnej waluty. W trakcie sesji azjatyckiej kurs EURUSD na chwilę spadł nawet poniżej 1.05. Od rana jednak trwa korekta a kurs rośnie do 1.0630. Euro osłabiło się również wobec złotego, a kurs EURPLN praktycznie w całości wymazał wtorkową zwyżkę i spadł do 4.12. Od rana polska waluta lekko umacnia się również wobec pozostałych głównych walut. Kurs USDPLN obecnie znajduje się na 3.88, a CHFPLN na 3.87. Po doniesieniach z sesji azjatyckiej od rana w gronie G10 najsilniejsze są natomiast waluty Antypodów NZD i AUD.
Po kilku dniach przerwy, dziś znów pojawią się ważne dane z USA, w tym przede wszystkim dynamika sprzedaży detalicznej za luty (13:30). Konsensus rynkowy zakłada przyspieszenie sprzedaży do 0.3% m/m po tym jak w styczniu odnotowała ona spadek o 0.8%. Za wzrostem dynamiki przemawiają między innymi wyższe ceny paliw, z kolei w drugą stronę oddziaływać powinna nadzwyczaj mroźna pogoda, która pojawiła się w drugiej części lutego. Jeżeli jednak dane nie rozczarują, siła amerykańskiego dolara powinna zostać podtrzymana, a spadki kursu EURUSD pogłębione.
Dziś od rana najsilniejszą walutą w gronie G10 jest dolar nowozelandzki. Jego siła to pokłosie braku obniżki stóp procentowych przez Bank Rezerw Nowej Zelandii oraz późniejszych znacznie mniej gołębich słów gubernatora Wheelera. Powiedział on bowiem m. in., że sytuacja Nowej Zelandii jest inna niż krajów, które w ostatnich miesiącach zdecydowały się na obniżki stóp. Nowozelandzka gospodarka rozwija się bowiem w tempie 3.25 a może nawet 3.5% i Bank prognozuje, że to tempo utrzyma się przynajmniej przez najbliższe dwa lata. Wheeler zasugerował jednak, że RBNZ będzie przyglądał się inflacji oraz oczekiwaniom inflacyjnym, które jeżeli odnotują głęboki spadek mogą sprowokować obniżkę stóp procentowych. W kontekście kursu walutowego powtórzone oczywiście zostało dobrze znane zdanie, że wartość dolara nowozelandzkiego pozostaje na nieuzasadnionym wysokim poziomie. Choć komunikat i słowa Wheelera trudno jest uznać za wyraźnie jastrzębie to jednak rynek oczekiwał czegoś więcej niż w zasadzie powtórzenia stwierdzeń
sprzed miesiąca. Brak sugestii o możliwych obniżkach stóp przełożył się więc na umocnienie dolara Nowozelandczyka, który powinien pozostać relatywnie mocny również w najbliższych tygodniach. Jednak nie wydaje się żeby miał on szanse na trwalsze umocnienie wobec dolara amerykańskiego - bardziej prawdopodobna jest jego aprecjacja wobec np. dolara australijskiego, a co za tym idzie dalsze spadki kursu AUDNZD.
W kontekście Australijczyka, w nocy poznaliśmy dane z australijskiego rynku pracy. Zatrudnienie w lutym wzrosło o 15.6 tys. (konsensus 15 tys.), a stopa bezrobocia spadła zgodnie z oczekiwaniami z 6.4 do 6.3%. Czynnikiem pozytywnym jest również fakt, że za wzrostem zatrudnienia w większości stały etaty w pełnym wymiarze godzin. Dolar australijski lekko zyskał na wartości, jednak w dłuższym terminie wciąż utrzymujące się ryzyko kolejnej obniżki stóp przez RBA powinno przekładać się na jego osłabienie.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)