Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Na początek bez większych niespodzianek

0
Podziel się:

Zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi zakończyły się zarówno włoskie wybory parlamentarne, jak i głosowanie SPD dotyczące projektu Wielkiej Koalicji w...

Na początek bez większych niespodzianek

Zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi zakończyły się zarówno włoskie wybory parlamentarne, jak i głosowanie SPD dotyczące projektu Wielkiej Koalicji w Niemczech. We Włoszech żaden z obozów politycznych nie zdobył wystarczającego poparcia aby być w stanie uformować rząd, co uwzględniając hojne obietnice wyborcze poszczególnych partii oraz wysoki poziom zadłużenia gospodarki rodziłoby poważne zagrożenia, przez co notowania wspólnej waluty bardzo spokojnie przyjęły wczorajsze wyniki exit polls. Pozytywne z rynkowego punktu widzenia i notowań euro były także wyniki głosowania SPD, które zwiększają szanse na owocną współpracę Francji i Niemiec w dalszym reformowania strefy euro.

Centro-prawicowa koalicja pod wodzą Silvio Berlusconiego może pochwalić się największym poparciem sięgającym 35%, niemniej jednak nie jest to zasługą Forza Italia, która zdobyła tylko niecałe 15%, a świetnego wyniku Ligi Północnej, na którą zagłosowało aż 18% respondentów wobec 4% w 2013 roku. Największą ilość miejsc w parlamencie - tak jak wskazywały sondaże - zdobył Ruch 5 Gwiazd, na którego zagłosowało przeszło 30% wyborców. Choć paraliż rządowy był postrzegany jako pozytywny scenariusz, to jednak niepewność mogą budzić bardzo dobre wyniki populistycznych ugrupowań i teoretyczna możliwość zawiązania koalicji pomiędzy Ruchem 5 Gwiazd a Ligą Północną, co byłoby jednym z najgorszych rozwiązań. Ze względu na eurosceptyczne podejście obydwu partii zdecydowanie zasiałoby to niepewność dotyczącą przyszłości strefy euro. Liga Północna cały czas preferowała koalicję z partią Berlusconiego, niemniej jednak nie można wykluczać scenariusza, w którym skuszona perspektywą władzy dołączy do Ruchu 5 Gwiazd. Obecnie w
związku z paraliżem rządowym inicjatywa leży po stronie włoskiego prezydenta Sergio Mattarelliego, którego zadaniem będzie formowanie rządu.

Reakcja euro na weekendowe doniesienia była bardzo umiarkowana, po początkowych zwyżkach w kierunku 1.2350 notowania zawróciły na południe i obecnie znajdują się poniżej 1.23. Spadki eurodolara nie są jednak wynikiem przeceny wspólnej waluty, a odbiciem dolara, który o poranku zyskuje wobec wszystkich głównych walut za wyjątkiem japońskiego jena. Sentyment na rynku akcyjnym w dalszym ciągu jest nienajlepszy, co umacnia japońską walutę. Notowania USDJPY znajdują się powyżej 105, a kontrakt terminowy na S&P 500 osuwa się na południe i znajdują się poniżej 2670 pkt. Zdecydowanie poniżej kreski otwierają się także europejskie parkiety, a niemiecki Dax pogłębia ubiegłotygodniowe minima i znajduje się w okolicach 11 800 pkt. Zmienność w dalszym ciągu cały czas nie zawodzi, a przecena zapoczątkowana obawami o bardziej restrykcyjną politykę monetarną Fed po ubiegłotygodniowym przesłuchani Powella i protekcjonistycznych działaniach Trumpa jest kontynuowana. Względnie słabo prezentuje się wciąż główny indeks
niemieckiej giełdy, który po pokonaniu wsparć na 11 900 pkt. kolejne istotne poziomy napotka dopiero w okolicach 11 400 pkt. Uwzględniając, że amerykańskie indeksy wciąż mają jeszcze dłużą drogę do lutowych minimów, takiego scenariusz nie można wykluczać.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)