Analiza poranna - Rynek nie może zapomnieć o koronawirusie

Kwarantanna wycieczkowca u wybrzeży Japonii, na którym znajdowało się blisko 3700 osób i zdiagnozowanie przeszło 60 przypadków zarażenia koronawirusem...

Obraz

Kwarantanna wycieczkowca u wybrzeży Japonii, na którym znajdowało się blisko 3700 osób i zdiagnozowanie przeszło 60 przypadków zarażenia koronawirusem przypomina rynkom o utrzymującym się jeszcze zagrożeniu ogólnoświatową epidemią. Początek piątkowej sesji przynosi zatem schłodzenie entuzjazmu rynkowego z ostatnich dwóch dni. Podczas sesji azjatyckiej przeważał kolor czerwony, a europejskie indeksy rozpoczynają handel od 0.2% spadków. Końcówka tygodnia będzie jednak uzależniona od dzisiejszych danych z amerykańskiego rynku pracy. Wzrosty z ostatnich dni napędzane były m.in. lepszymi od oczekiwań odczytami z tamtejszego rynku. Tymczasem wydźwięk ostatniego posiedzenia Fed okazał się być dość gołębi, a Jerom Powell szczególnie mocno podkreślił problem z niedostatecznie niską presją cenową oraz spowolnieniem dynamiki płac. Środowy raport ADP wskazał natomiast na wykreowanie w styczniu aż 298 tys. miejsc pracy, co jest zdecydowanie powyżej oczekiwań rynkowych na poziomie 160 tys. W przypadku dynamiki wynagrodzeń
mediana prognoz rynkowych wskazuje na odbicie z kilkunastomiesięcznych minimów na poziomie 2.9% r/r do 3.0% r/r. Dla inwestorów na Wall Street najlepszą mieszanką byłby lepszych od oczekiwań wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, przy wciąż stłumionym wzroście wynagrodzeń. Byłby to sygnał, że z gospodarką nic złego się nie dzieje, a na horyzoncie wciąż nie widać presji inflacyjnej, co potencjalnie pozwalałoby jeszcze na pewne dostosowanie polityki monetarnej ze strony Fed. W takim scenariuszu indeksy giełdowe mogą zakończyć sesją na nowych ekstremach.
Oprócz danych z amerykańskiego rynku pracy uwagę w trakcie dzisiejszej sesji należy zwrócić na analogiczne odczyty z Kanady. Publikowane bowiem w ostatnim czasie wskaźniki z tamtejszej gospodarki zaskakiwały przeważnie po niższej stronie, z komunikatu po ostatnim posiedzeniu Banku Kanady wykreślono zapis mówiący o tym, że obecny poziom stóp jest odpowiedni. Słabsze od prognoz dane z rynku pracy wpisywałyby się w scenariusz cięcia kosztu pieniądza podczas marcowego lub kwietniowego posiedzenia. Na rynku walutowym widać przepływ kapitału w kierunku bardziej bezpiecznych przystani. W gronie G10 w defensywie znajdują się waluty antypodów, podczas gdy najsilniejszy jest japoński jen. W przypadku jednak gdyby dane z amerykańskiego rynku pracy poprawiły sentyment rynkowy otwierałoby to drogę do wybicia styczniowych maksimów powyżej 110. WTI w oczekiwaniu na decyzję OPEC+ w sprawie dodatkowych obostrzeń produkcyjnych stabilizuje się powyżej 50 USD, a złoto pozostaje powyżej 1560 USD za uncję.
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

Wybrane dla Ciebie
Senat mówi "nie" kandydatce Karola Nawrockiego do Rady Fiskalnej
Senat mówi "nie" kandydatce Karola Nawrockiego do Rady Fiskalnej
Niemieckie media piszą o Polsce. "Mogliby się uczyć"
Niemieckie media piszą o Polsce. "Mogliby się uczyć"
Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce. Tyle ma kosztować prąd z atomu
Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce. Tyle ma kosztować prąd z atomu
Słupy na prywatnych działkach. TK wydał orzeczenie. Co dalej?
Słupy na prywatnych działkach. TK wydał orzeczenie. Co dalej?
Zarabiają w NBP setki tysięcy złotych. Teraz nie nadzorują już żadnego departamentu
Zarabiają w NBP setki tysięcy złotych. Teraz nie nadzorują już żadnego departamentu
Miedź bije historyczne rekordy. KGHM na celowniku banków, a świat walczy o surowiec
Miedź bije historyczne rekordy. KGHM na celowniku banków, a świat walczy o surowiec
Stopy procentowe w dół? Członek RPP wskazuje kluczowy termin
Stopy procentowe w dół? Członek RPP wskazuje kluczowy termin
Koniec ery taniej siły roboczej. Polskie centra usług zmieniają kurs na technologię
Koniec ery taniej siły roboczej. Polskie centra usług zmieniają kurs na technologię
Orban na Węgrzech chwali się "tarczą finansową" USA. Trump zaprzecza
Orban na Węgrzech chwali się "tarczą finansową" USA. Trump zaprzecza
Warszawa kupi 120 autobusów. Będą mogły przewozić rannych
Warszawa kupi 120 autobusów. Będą mogły przewozić rannych
Rząd kontratakuje. Kryptoaktywa wrócą do Sejmu. Jest decyzja
Rząd kontratakuje. Kryptoaktywa wrócą do Sejmu. Jest decyzja
Henryk Kania wróci do Polski? Jest nowa decyzja sądu
Henryk Kania wróci do Polski? Jest nowa decyzja sądu