Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Fundusz Odbudowy utknął w kilku krajach. Nie tylko Polska wstrzymuje się z ratyfikacją

3
Podziel się:

Polska nie jest jedynym kraje, który zwleka z ratyfikacją Funduszu Odbudowy i Rozwoju. Zgody nie udzieliły jeszcze Niemcy, a to z powodu decyzji sądu konstytucyjnego, który wcześniej chce zabezpieczyć interesy eurosceptyków.

Fundusz Odbudowy utknął w kilku krajach. Nie tylko Polska wstrzymuje się z ratyfikacją
Komisja Europejska chciałaby dokończyć finalizację procesu ratyfikacji na koniec II kwartału (Pixabay)

Polska nie ratyfikowała jeszcze Funduszu Odbudowy i Rozwoju, w ramach którego mamy otrzymać pomoc na ratowanie gospodarki po kryzysie. Na program pomocowy składa się 23,9 mld euro dotacji i 32,3 mld euro pożyczek. Nie jesteśmy, bynajmniej, jedynym krajem, który nie wyraził jeszcze akceptacji. Do końca kwietnia 22 państwa powinny zakończyć ratyfikację. Zrobiło to do tej pory 16 – informuje "Rzeczpospolita".

Proces przeciąga się m.in. w Niemczech. Wprawdzie w zeszły piątek Bundestag przegłosował ratyfikację, ale niemiecki sąd konstytucyjny nakazał prezydentowi powstrzymanie się od złożenia pod nią podpisu. Wcześnie sąd chce mieć czas na wydanie tymczasowego postanowienia w sprawie wniosku grupy eurosceptyków o uznanie Funduszu Odbudowy za niekonstytucyjny. Zagrożeniem dla konstytucyjności może być to, że założeniem Funduszu jest zaciąganie wspólnego długu przez UE. W Polsce również nie brakuje przeciwników tak rozumianej współpracy.

Opóźnienia w kilku krajach nie niepokoją Komisji Europejskiej. Rzecznik KE powiedział w poniedziałek, że należy patrzeć na pozytywy, a mianowicie fakt, że nie skończył się jeszcze pierwszy kwartał, a 16 państw już ratyfikowało umowę. Komisja chciałaby zakończyć proces ratyfikacji do końca II kwartału, więc wciąż jest dużo czasu.

Zakończenie procesu ratyfikacji jest konieczne, by KE mogła pozyskać na rynku 750 mld euro do wypłacenia państwom członkowskim, przypomina "Rz".

Zobacz także: Krajowy Plan Odbudowy. Sikorski: to nie są pieniądze na drogi i mosty
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(3)
Tomek
3 lata temu
Jestem Polakiem, nie zgadzam się na tę ratyfikację. Dość tej komuny! Kilku palantów chce się dostać do zasobów z każdego kraju i jeszcze mieć wpływ na relokację ludności. To rozbiór dla Polski, dzieje Polski sięgają 10 000 lat nie pozwolimy na wynarodowienie Polski. Każdy kto zagłosuje za ratyfikacją będzie zdrajcą. Czy to poseł czy senator! Dosyć tego wszystkiego z plandemią włącznie.
HokusPokus
3 lata temu
Dopiero co kończymy spać długi Gierka a tu następne kredo
Ola
3 lata temu
Fundusz odbudowy UE- WSI to jakiś wałek koń trojański jak w latach 90-tych z żydem balcerowicz z PZPR z falszywym nazwiskiem jak suchocka do zniszczenia państwa polskiego Polski krzyża katolickiego i kościoła Polaków przez komunistyczne służby PRL wsi agentura moskiewska i niemiecka zydokomune zydobolszewie odnoge później z lewej kasy FOZZ powstaly rynksztokowe zydobolszewickie media TVN WSI FOZZ Polsat -WSI które to media pluja zydobolszewickim jadem 24h na dobę