Inflacja nie zaskoczyła? "Zmiana wag w koszyku inflacyjnym ją obniżyła"
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego lutowa inflacja utrzymała się na poziomie 4,9 proc. rok do roku - poniżej oczekiwań rynkowych i prognoz ekonomistów. Krystian Jaworski, Starszy Ekonomista w Credit Agricole, wskazuje, że za niższy odczyt odpowiada głównie zmiana wag koszyka inflacyjnego.
Inflacja w lutym pozostała na niezmienionym poziomie 4,9 proc. w ujęciu rocznym, co jest wynikiem znacznie niższym od konsensusu rynkowego. Istotnym czynnikiem wpływającym na ten wynik była jednak rewizja styczniowego odczytu pierwotnego odczytu - z 5,3 proc. do 4,9 proc. Co wynikało z modyfikacji wag w koszyku inflacyjnym.
Na inflację w lutym, jak zauważa w swoim raporcie Krystian Jaworski, Starszy Ekonomista w Credit Agricole, wpłynęła wyższa dynamika cen żywności i napojów bezalkoholowych, która wzrosła do 6,2 proc. wobec 5,5 proc. w styczniu.
Ceny żywności rosły szczególnie w kategoriach warzyw, nabiału oraz wyrobów cukierniczych. Jaworski wyjaśnia, że "wzrost dynamik w tych kategoriach był po części związany z efektami niskiej bazy oraz wyższymi cenami jaj ze względu na ptasią grypę oraz rosnącymi cenami produktów mlecznych na światowym rynku".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłit - Paulina Hennig-Kloska
Spadek cen paliw i inflacja bazowa
Przeciwwagą dla rosnących cen żywności była niższa dynamika cen paliw, która w lutym wyniosła -2,6 proc. rok do roku wobec 0,0 proc. w styczniu. Spadek ten związany jest zarówno z efektem niskiej bazy sprzed roku, jak i odnotowanym od przełomu stycznia i lutego wyraźnym spadkiem cen ropy naftowej na światowym rynku w przeliczeniu na złote.
Według szacunków Credit Agricole, inflacja bazowa zmniejszyła się w lutym do 3,6 proc. rok do roku wobec 3,9 proc. w styczniu. Miesięczne tempo wzrostu cen bazowych wyniosło 0,3 proc., co nadal przewyższa typowy wzorzec sezonowy dla lutego (0,1 proc.). Zdaniem Jaworskiego wskazuje to na "utrzymującą się podwyższoną presję inflacyjną w polskiej gospodarce".
Zmiany w strukturze wydatków konsumenckich
GUS opublikował również zrewidowane wagi w koszyku konsumenckim, które odzwierciedlają strukturę wydatków gospodarstw domowych w 2024 roku. Na uwagę zasługuje spadek udziału wydatków na żywność i napoje bezalkoholowe do 25,87 proc. w 2025 roku wobec 27,63 proc. w 2024 roku, co jest najniższym poziomem od 2020 roku.
Tendencja ta jest zgodna z prawem Engla, które mówi, że wraz ze wzrostem dochodów konsumentów udział wydatków na żywność w całkowitych wydatkach maleje. Jednocześnie zwiększył się udział usług, których ceny w 2024 roku szybko rosły – kategoria rekreacja i kultura odnotowała wzrost o 0,8 punktu procentowego, a usługi zdrowotne o 0,6 punktu procentowego.
Zwiększony popyt na samochody osobowe przyczynił się do zwiększenia wagi tej kategorii o 2,1 punktu procentowego między 2024 a 2025 rokiem. Jak podaje GUS, sprzedaż detaliczna w kategorii pojazdów samochodowych, motocykli i części wzrosła w 2024 roku o około 20 proc. rok do roku.
Ekonomiści Credit Agricole prognozują, że inflacja utrzyma się na poziomie około 5 proc. do czerwca 2025 roku, osiągając lokalne maksimum w marcu na poziomie około 5,1 proc. W drugiej połowie roku spodziewany jest znaczący spadek inflacji, jednak nadal będzie ona oscylować w pobliżu górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego (3,5 proc.). Średniorocznie inflacja w całym 2025 roku ma wynieść 3,9 proc. rok do roku wobec 3,6 proc. w 2024 roku.
System wag w koszyku inflacyjnym GUS to zestaw współczynników odzwierciedlających udział poszczególnych towarów i usług w wydatkach przeciętnego gospodarstwa domowego. GUS aktualizuje te wagi corocznie na początku roku, aby odzwierciedlały aktualne wzorce konsumpcji Polaków.
Zmiana wag jest konieczna, ponieważ struktura wydatków konsumentów ewoluuje wraz ze zmianami cen, dochodów i preferencji. Modyfikacja systemu wag może istotnie wpływać na odczyt inflacji - zwiększenie wagi produktów, których ceny rosną szybciej, powoduje wyższy odczyt inflacji, podczas gdy zwiększenie wagi produktów o wolniejszym wzroście cen obniża ogólny wskaźnik inflacji.