Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dane wsparły amerykańskiego dolara

0
Podziel się:

Lepsze od oczekiwań odczyty zwiększają prawdopodobieństwo podniesienia stóp jeszcze w tym roku.

Dane wsparły amerykańskiego dolara

Wczoraj pojawiły się dobre dane makroekonomiczne w Stanach Zjednoczonych. Lepsze od oczekiwań odczyty zwiększają prawdopodobieństwo podniesienia stóp jeszcze w tym roku.

Majowa dynamika sprzedaży detalicznej okazała się lepsza od oczekiwań. Informacje te wsparły amerykańskiego dolara, pozwalając na odbicie w górę wartości US Dollar Index. Obecnie wartość tego agregatu przekracza 95 pkt. Oczywiście reakcja inwestorów na dobre dane wiąże się przede wszystkim z oczekiwaniami związanymi z podwyżką stóp procentowych w USA. Lepsze od oczekiwań odczyty zwiększają prawdopodobieństwo podniesienia stóp jeszcze w tym roku.

Początek czerwca jest okresem spadku wartości dolara, jednak amerykańska waluta wciąż trzyma się mocno, patrząc na długoterminowy wykres US Dollar Index.

Dzisiaj pojawią się dane dotyczące inflacji producenckiej, a także odczyt indeksu Michigan - nie powinny one jednak istotnie wstrząsnąć wartością amerykańskiej waluty. Za to w przyszłym tygodniu nie tylko pojawi się sporo ważnych danych makro (produkcja przemysłowa już w poniedziałek), to jeszcze opublikowane zostaną projekcje makroekonomiczne FOMC, a także odbędzie się konferencja Komitetu Otwartego Rynku po decyzji ws. stóp procentowych.

Dzisiaj więc wartość amerykańskiego dolara może więc tkwić w wyczekiwaniu na pełen wydarzeń przyszły tydzień - i poruszać się bardziej pod dyktando sytuacji m.in. w Europie.

W Europie dzieje się sporo - i ostatnio są to raczej wydarzenia, które mogą budzić obawy. Wczoraj pojawiły się informacje o opuszczeniu Brukseli przez delegację MFW i jej powrót do Waszyngtonu, co w praktyce oznacza przerwanie negocjacji w sprawie greckiego długu. Rzecznik MFW Gerry Rice powiedział, że w ostatnim czasie nie było żadnego postępu w negocjacjach, a uczestnicy rozmów są dalecy od porozumienia ze względu na „znaczące różnice zdań”. Rice powiedział, że owe różnice dotyczą m.in. kwestii emerytur i podatków.

Działania MFW pokazują, że fundusz postanowił „zagrać ostro” w reakcji na nieugięte stanowisko Grecji, podnosząc stawkę w trudnej grze o uniknięcie bankructwa tego kraju. Część oficjeli uspokaja, że nie oznacza to zerwania negocjacji, lecz zaledwie przerwę w nich - lecz inni zadają pytanie, czy nie jest to robienie dobrej miny do złej gry.

Donald Tusk, szef Rady Europejskiej, zastosował ostrzejszą retorykę i upomniał greckiego premiera Alexisa Tsiprasa, aby „przestał uprawiać hazard”. Zdaniem Tuska, zbliża się dzień, w którym ktoś powie „game over” - i że teraz kończy się już czas na negocjacje, a zaczyna się czas decyzji.

To już kolejne zaostrzenie stanowiska wierzycieli wobec Grecji. Od paru dni wyraźniej wyrażają oni zniecierpliwienie upartym stanowiskiem greckich władz, z kolei te ostatnie przekonują, że są chętne do negocjacji, ale jednocześnie nie prezentują żadnych ustępstw. Wydaje się więc, że ryzyko bankructwa Grecji z dnia na dzień rośnie, chociaż na razie oczywiście taki scenariusz jest żywiołowo negowany przez większość oficjeli.

Dzisiaj jednak przerwanie negocjacji wyraźnie odbija się na notowaniach EUR/USD i wiele wskazuje na to, że dzisiejsza sesja zakończy się poniżej poziomu 1,12, a możliwe, że notowania dotrą do technicznego wsparcia w okolicach 1,1145.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)