Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rynek długu w centrum uwagi

0
Podziel się:

Na rynku długu kontynuowana jest realizacja zysków.

Rynek długu w centrum uwagi

Środa jest kolejnym w tym tygodniu dniem bez ważnych publikacji makroekonomicznych w kalendarium lub innych wydarzeń, mogących nadać rynkowi walutowemu nowej dynamiki. To sprawia, że uwaga inwestorów powinna dziś koncentrować się przede wszystkim na sytuacji na rynku długu, gdzie kontynuowana jest realizacja zysków.

Dziś na pierwszy plan wysuwa się przede wszystkim wzrost rentowności niemieckich 10-letnich obligacji powyżej 1 proc., co jest najwyższym poziomem od jesieni 2014 roku. Rano notowała ona poziomy 1,019 proc., podczas gdy jeszcze w połowie kwietnia były to poziomy poniżej 0,1 proc..

Ten silny ruch sprawił, że różnice w rentowności pomiędzy niemieckimi i amerykańskimi obligacjami zawęziły się, co obecnie stanowi czynnik, wspierający notowania EUR/USD. Para ta po spadku w ostatni piątek w okolice 1,11, co było reakcją na wyraźnie lepsze od prognoz dane na temat zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA, obecnie kieruje się ku 1,14 dolara.

O godzinie 10:03 kurs EUR/USD testował poziom 1,1363 dolara. W tej chwili notowania tej pary znajdują się na poziomie silnej strefy oporu 1,1360-1,1467, jaką tworzy ponad roczna linia trendu spadkowego oraz lokalny szczyt z maja br. Przełamanie tej strefy otworzyłoby drogę nawet do 1,20 dolara, co miałoby istotny wpływ na kształtowanie się sytuacji na większości par walutowych. W tym na notowania USD/PLN. Zakładając bowiem stabilne zachowanie złotego do euro, kurs USD/PLN w takim przypadku spadłby w okolice 3,47 zł. Przyjmując natomiast bardziej prawdopodobny scenariusz, jakim jest cofnięcie euro do 4,10 zł, notowania dolara spadłyby poniżej 3,42 zł.

Kwotowania dzienne eurodolara - Forex

Zachowanie EUR/USD będzie dziś jednym z wyznaczników dla kształtowania się notowań złotego, który rano umacnia się zarówno do euro, jak i dolara. Ta pierwsza waluta kosztuje 4,1683 zł, a druga 3,6660 zł. Wzrost notowań EUR/USD w większości przypadków ma pozytywny wpływ na złotego. Tak też dzieje się dzisiaj. Negatywem jest jednak dalsza wyprzedaż polskiego długu, co podnosi rentowność 10-letnich obligacji do 3,22 proc.. Dopóki ten proces się nie zatrzyma, a nie zatrzyma się do czasu aż nie wyhamuje wyprzedaż obligacji na świecie, będzie utrzymywało się ryzyko osłabienia złotego. W innym scenariuszu złoty w równym stopniu będzie zyskiwał na wartości do dolara, co tracił do euro.

Do końca tygodnia sytuację na polskim rynku walutowym kształtować będą przede wszystkim czynniki globalne i zachowanie rynku długu. Dopiero w przyszłym tygodniu dojdzie czynnik krajowy, jakim będzie seria danych makroekonomicznych z Polski. Będzie to m.in. bilans płatniczy, inflacja, produkcja i sprzedaż detaliczna. Po ostatnich słabszych odczytach teraz oczekiwane jest odbicie i lepsze dane. Gdyby tak się stało to niewątpliwie będzie to czynnik wspierający notowania złotego.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

komentarze walutowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Admiral Markets
KOMENTARZE
(0)