Chodzi o podwyżkę kwoty wolnej w podatku PIT z obecnych 30 tys. zł do 60 tys. zł. Propozycja ta była zawarta w programie wyborczym "100 konkretów na pierwsze 100 dni" Koalicji Obywatelskiej.
60 tys. kwoty wolnej od podatku. Ministerstwo przedstawia wyliczenia
Money.pl już w listopadzie 2023 roku informował, że nie ma szans, by ta głośna obietnica ekipy Tuska została zrealizowana w 2024 r. Później był to już oficjalny przekaz przedstawicieli głównej partii rządzącej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktualna kwota wolna od podatku wynosi 30 tys. zł i jest efektem reform stanowiących element Polskiego Ładu. Osoby zarabiające rocznie taką kwotę w ogóle nie płacą PIT. Z kolei zarobki powyżej 30 tys. zł i do poziomu 120 tys. zł (próg podatkowy) opodatkowane są stawką 12 proc. Natomiast nadwyżka dochodów powyżej wspomnianych 120 tys. zł objęta jest 32-proc. podatkiem.
"Chociaż w umowie koalicyjnej nie zapisano podwyższenia kwoty wolnej od podatku z 30 tys. zł do 60 tys. zł, to nie zrezygnowano z planu spełnienia, złożonej podczas kampanii wyborczej, obietnicy. Jej realizacja zależy od stanu finansów państwa oraz od sytuacji geopolitycznej. Koszt wprowadzenia tej zmiany dla roku 2026 wyniósłby 55,9 mld zł, co znacząco wpłynęłoby na uszczuplenie dochodów budżetu państwa" - napisał wiceminister finansów Jarosław Neneman w odpowiedzi na poselską interpelację, którą cytuje serwis 300gospodarka.pl.
Ministerstwo zapewnia jednak, że nie zamierza rezygnować z tej obietnicy.
- Aktualna pozostaje obietnica podwyżki kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł - mówił w w lutym minister finansów Andrzej Domański w programie TVN24 "Rozmowa Piaseckiego".
- Przedstawię premierowi plan realizacji tego postulatu. Zostanie on zrealizowany - dodał minister.