"1000 zł nagrody to jałmużna, a nie uznanie naszych postulatów ". Pracownica sądu gorzko o swojej sytuacji
Kiedy dowiedziałam się, że nauczyciele rozpoczęli protest, zrozumiałam, że nasz strajk się tak naprawdę skończył. Nie jesteśmy tak widoczni jak inne...