staram się wyrażać swoje opinie w sposób wyważony i nie obrażać nikogo (ani prezesów spółek, ani forumowiczów, ani polityków jakiejkolwiek opcji) , nie jestem w tym odosobniony na tym forum i to mnie cieszy, ale powyżej mamy przykład wyrażania opinii, których należy unikać, zdecydowanie unikać
jeśli mogę poradzę też inwestycyjnie, ale nie na zasadzie, ze jakieś
akcje to d*, a przypadkowe trafienie wzrostu też nie będzie moim udziałem,
jeśli tak pisze osoba, która dochodzi do najwyższego zaszczytu, to należy się zastanowić jaki to ma cel?
a może jestem purystą i wymagam zbyt wiele, staram się przebywać wśród ludzi, z którymi przebywanie sprawia mi przyjemność, a niestety zbyt często zdarza się, że tego komfortu nie mogę odnaleźć, szkoda