Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jedynka-Balcerowicz-gospodarka

0
Podziel się:

Państwo za bardzo angażuje się bezpośrednio w gospodarkę. To opinia byłego prezesa NBP Leszka Balcerowicza, który był gościem radiowej Jedynki. Jego zdaniem, państwo powinno raczej usuwać bariery do swobodnej działalności ludzi w różnych formach, np. w przesiębiorstwach i organizacjach pozarządowych. "Większośc propozycji jest po stronie interwencjonistycznej, która się przecież nie sprawdziła"- mówił Leszek Balcerowicz.

W opinii byłego szefa NBP, wymyślane przez polityków recepty na problemy gospodarcze, wcale tych problemów nie rozwiązują. Jako przykład podał propozycję wydłużenia urlopów rodzicielskich, którą dziś zajmie się rząd. Według Leszka Balcerowicza, nie przyczyni się ona do zakładanego celu - zwiększenia dzietności rodaków, a utrudni kobietom sytuację na rynku pracy.
Za nieuzasadnioną ingerencję państwa w gospodarkę profesor Balcerowicz uznał też tworzenie spółki Inwestycje Polskie. Dzięki niej państwo ma finansować inwestycje między innymi w przemysł i infrastrukturę. W opinii profesora, taki model inwestowania nie sprawdził się na zachodzie Europy. Gość Jedynki dodał, że gdy państwo jest bezpośrednim inwestorem, większy jest wpływ polityki. I tu rodzi się problem nepotyzmu - dodał profesor.
Leszek Balcerowicz uważa, że politycy powinni się raczej zająć pobudzaniem wzrostu gospodarczego. W jego opinii, spowolnienie gospodarcze Polski jest nieuchronne. Wynika to z tego, że ostatni wzrost wynikał między innymi z inwestycji przed EURO 2012. Ponadto, unijne fundusze strukturalne również będą w najbliższych latach niższe, bo większość z nich już wydaliśmy. Do tego, wolniejszy wzrost gospodarczy będzie miał nasz zachodni sąsiad - Niemcy.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)