Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|

mBank skrojony na miarę PKO BP

93
Podziel się:

Commerzbank chce sprzedać mBank, może dostać za niego nawet 9 miliardów złotych. Tak się składa, że właśnie tyle ma PKO Bank Polski, więc wcielenie do niego mBanku jest więcej niż możliwe.

PKO BP może przejąć mBank, który to idzie na sprzedaż
PKO BP może przejąć mBank, który to idzie na sprzedaż (East News, East News / materiały prasowe / WP)

mBank zostanie sprzedany, chrapkę na niego ma PKO Bank Polski. O tym, że mBank idzie pod młotek wiadomo od źródła, poinformował o tym Commerzbank w opublikowanym 20 września raporcie. "Zarys strategii przewiduje sprzedaż większościowego pakietu akcji w mBanku. Pozwoliłoby to uwolnić zasoby finansowe oraz szybciej wdrożyć strategię i powiązane z nią inwestycje. Sprzedaż będzie skutkowała zmniejszeniem aktywów ważonych ryzykiem o około 17 mld euro i uwolni kapitał w Commerzbanku. Planowana sprzedaż wymagałaby uzyskania zgód regulacyjnych" - napisano w raporcie Commerzbanku.

Z kolei w przedwyborczym programie PiS ogłosiło wcześniej, że będzie "na bieżąco analizować sytuację i w razie pojawiających się korzystnych, rynkowych warunków podejmie działania mające na celu zwiększenie udziału kapitału polskiego w sektorze finansowym". To - choć nie wprost - oznacza jednak zielone światło do przejęcie mBanku przez na przykład PKO BP.

Andrzej Powierża, analityk DM Citi Handlowy, w "Pulsie Biznesu" zwraca uwagę na to, że sprzedaż banku z kredytami we frankach dla Commerzbanku może być problemem, bo musiałby ewentualnie złożyć gwarancje wobec roszczeń klientów mBanku z kredytami walutowymi, o tyle dla niemieckiego rządu nie jest to już problemem. - Commerzbank nie stanie na nogi o własnych siłach. Sprzedaż mBanku, zastrzyk gotówki z tego tytułu i uwolnienie kapitałów mogłoby znacząco pomóc temu bankowi. Być może na potrzeby takiej transakcji akcjonariusze byliby zainteresowani daniem gwarancji kupującemu na poczet kredytów frankowych. W tym rząd w Berlinie - twierdzi Powierża.

Zobacz także: Obejrzyj: Gospodarczy huragan dotarł do Polski. "Nie jest zaskoczeniem"

Analityk podkreśla, że PKO BP może być chętne na zakup mBanku. - Przed laty rozważano opcję odrzucenia akronimu PKO i pozostawienie nazwy Bank Polski. Widzę nową markę po rebrandingu - mBank Polski - zauważa w "PB" Andrzej Powierża. Jak dodaje Kamil Stolarski, analityk DM Santander, PKO BP ma nadwyżkę kapitałową w kwocie 9 mld zł, a mniej więcej tyle właśnie pieniędzy trzeba by wpłacić do Frankfurtu.

Jest jednak jeden problem - banki oczekują wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) ws. frankowiczów. konsekwencje tego orzeczenia mogą znacznie odbić się również na finansach PKO BP, który ma spory portfel walutowy. Stolarski pyta retorycznie, czy po transakcji (wykupu mBanku - przyp.) uda mu się zachować odpowiednio duży bufor na poczet ewentualnych roszczeń klientów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(93)
Seba
5 lata temu
No to sprawę "franków" załatwi się ustawą po myśli banków i już może PKO łykać toksyczny portfel mbanku...
Marta
5 lata temu
Nie po to uciekłam przed laty z PKO do mbank żeby teraz do niego wracać. Przenigdy!
qwerty
5 lata temu
po co komu ten bank?
Pi
5 lata temu
przy takich prowizjach to nie ma dziwne, że ma lipne 9 mld górki...ciekawe od kogo to zebrali?
zzz
5 lata temu
monopolizacji bankowości w Polsce ciag dalszy :(
...
Następna strona