Ranking OFE: ZUS wciąż lepszy. Ale dystans maleje

Ranking OFE: ZUS wciąż lepszy. Ale dystans maleje

Od początku istnienia OFE najlepszy fundusz emerytalny zarobił dla swoich członków 33,7  proc. W tym czasie składki odkładane w ZUS urosły o 51 proc.

Jak wynika z rankingu Money.pl najlepszym Otwartym Funduszem Emerytalnym jest OFE Generali. Na koniec czerwca kapitał zarządzany przez ten fundusz urósł od początku 2000 roku o niecałe 34 procent.

Choć to jedynie około 3,6 proc. w skali roku. To i tak jest to wynik lepszy niż trzy miesiące wcześniej. Wtedy również najlepszy OFE Generali zarobił na przyszłe emerytury dla swoich członków jedynie 22 procent.

Ile dla przyszłych emerytów zarobił najbardziej zyskowny dziś Fundusz? Gdyby od stycznia 2000 do czerwca 2009 roku - czyli przez 114 miesięcy - na konto w OFE wpływało regularnie 100 zł, to na koniec tego okresu wartość zgromadzonych środków wyniosłaby nieco ponad 15242 złotych. Daje to 33,7 proc. zwrotu z kapitału gromadzonego przez 9,5 roku w tym funduszu.

Ponad 30 proc. zysku wypracowały także OFE Polsat, Allianz i AIG. Najgorzej w tym czasie radziły sobie:  OFE Bankowy, Warta i Aviva - czyli dawny  Commercial Union. Składki przekazane do tego ostatniego wzrosły od początku 2000 roku o mniej niż o 25 procent.


źródło: obliczenia własne

Wyniki osiągnięte teraz przez Fundusze są o wiele lepsze od tych z końca marca. Wtedy  najlepszy - tak jak teraz - OFE Generali miał stopę zwrotu na poziomie 22 proc. Aktywa tylko w dwóch funduszach wzrosły o więcej niż 20 proc. A w przypadku najgorszego - podobnie jak teraz - OFE Aviva tylko o nieco ponad 15 procent.

JAK WYLICZYLIŚMY STOPĘ ZWROTU Z OFE?

W naszych obliczeniach wykorzystaliśmy skumulowaną stopę zwrotu. Nie ma bowiem możliwości jednorazowej wpłaty składki emerytalnej do OFE. Jest ona pobierana przez ZUS, a następnie przekazywana do OFE co miesiąc.
Tak więc również w cyklu miesięcznym są nabywane jednostki uczestnictwa w OFE, za każdym razem po innej cenie. To zaś powoduje, że średnia stopa zwrotu kapitału zgromadzonego przez nas w OFE jest średnią stóp zwrotu ze wszystkich okresów.

33,7 proc.
tyle wynosi skumulowana stopa zwrotu najlepszego OFE Generali w okresie styczeń 2000-czerwiec 2009i

OFE zarobiły mniej niż ZUS. Ale dystans maleje

Po raz kolejny okazało się, że stopa zwrotu najlepszego OFE jest niższa od waloryzacji składek, które w ramach I filaru są przekazywane do ZUS. W latach 2000-2008 ta część składki wzrosła w sumie o 51,9 procent.

A z racji tego, że wskaźnik waloryzacji nie może mieć wartości ujemnej, dlatego wiadomo, że w tym roku będzie on na wyższym poziomie niż na koniec 20008 roku.

ZUS okazał się lepszy od OFE po raz pierwszy w 2008 roku. Wcześniej wyniki nawet najgorszych funduszy były lepsze od stopy waloryzacji składek gromadzonych przez ZUS.


*-obliczenia wykonane za okres styczeń 2000-czerwiec 2009
źródło:
obliczenia własne

Co prawda w drugim kwartale tego roku  OFE poprawiły swoje wyniki to i tak są one dużo gorsze od tych osiąganych w latach 2006-2007.

Wtedy najlepszy OFE Polsat wypracował dla swoich członków prawie 60 proc. w siedem lat. Jeszcze lepiej radził sobie ten fundusz rok wcześniej, gdy stopa zwrotu wyniosła prawie 64 procent.  Nawet najgorszy wówczas OFE Aegon radził sobie lepiej niż najlepszy obecnie OFE Generali.

OFE zależą od GPW

8,3 proc.
tyle zyskały na wartości jednostki najlepszego w II kwartale OFE Polsat
Obecnie około 30 proc. aktywów funduszy stanowią akcje firm notowanych na warszawskim parkiecie. Dlatego poprawa wyników OFE w drugim kwartale to efekt wzrostów na warszawskiej giełdzie.

Od początku kwietnia do końca czerwca indeks WIG 20, grupujący największe firmy notowane na GPW, wzrósł o ponad 22 procent. Przełożyło się to na wzrost notowań jednostek uczestnictwa OFE. Najbardziej w tym okresie zyskały na wartości w przypadku OFE Polsat - 8,3 procent. Żaden z pozostałych funduszy nie przekroczył poziomu 5 procent.


źródło: obliczenia własne

Wszystkie OFE w drugim kwartale były na plusie. A między styczniem a marcem najlepszy OFE Polsat zanotował ujemną stopę zwrotu.

Prowizje OFE zjadają nam część emerytur

Wyniki funduszy byłyby jeszcze lepsze, gdyby OFE pobierały niższe prowizje.

Od początku działalności prawie wszystkie OFE pobierały maksymalną stawkę 7 proc. od przekazywanej przez ZUS składki. Jedynie Allianz do 2005 roku pobierał 5, a obecnie 4 procent. Tym samym kwota zarządzana przez fundusze wynosi nie jak w przypadku ZUS 100 proc. wpłaconej przez płatnika składki, ale mniej niż 93 proc. ( ZUS pobiera za transfer do OFE 0,8 proc. przekazanych środków).

Ostatnio obniżono prowizje do maksymalnego poziomu 3,5 procent. Nowe stawki zaczną jednak obowiązywać od początku 2010 roku.

Gdyby taki limit został wprowadzony od początku 2000 roku, to na koniec drugiego kwartału skumulowane stopy zwrotu OFE wzrosłyby o średnio około 5 pkt. procentowych.


źródło: obliczenia własne

Jeszcze więcej zyskaliby przyszli emeryci, gdyby fundusze emerytalne w ogóle nie pobierały prowizji za zarządzanie aktywami. Jak wynika wyliczeń Money.pl, gdyby nie prowizje rentowność wszystkich OFE wzrosłaby o 9-10 punktów procentowych.

Choć w przypadku najlepszego OFE Generali stopa zwrotu wyniosłaby prawie 44 procent i tak byłoby to poniżej poziomu waloryzacji tej części składki emerytalnej, która jest przekazywana do ZUS.


źródło: obliczenia własne

SKĄD SIĘ BIORĄ NASZE EMERYTURY?

Składka emerytalna to w Polsce 19,52 proc. wynagrodzenia brutto. Z tego 7,3 proc. przekazywane jest do Otwartych Funduszy Emerytalnych, zaś 12,22 proc. pozostaje w ZUS (to on zbiera składki i przelewa ich część do OFE za co pobiera prowizję w wysokości 0,8 proc. przekazanej kwoty) i służy do wypłacania świadczeń obecnym emerytom.

Emerytura z ZUS-u dla dzisiejszych pracowników będzie wypłacona ze składek ich dzieci. Jej wysokość nie będzie wynikać z zarządzania naszymi składkami, bo tak naprawdę kapitał przyszłych emerytów to tylko zapis księgowy. Środki zgromadzone w ZUS waloryzowane są raz do roku o wskaźnik oparty na indeksie cen i usług konsumpcyjnych (inflacja) oraz przyroście sumy składki emerytalnej, jakie zbiera ZUS.

Natomiast kapitał gromadzony w OFE jest inwestowany w instrumenty finansowe takie jak: obligacje, bony skarbowe, akcje i jednostki NFI (ich udział nie może przekroczyć 40 proc. wartości portfela) oraz inne papiery dłużne. Takie rozwiązanie powoduje, że nasze składki mogą wypracować dużo większą stopę zwrotu niż środki (a w zasadzie zapis elektroniczny) w ZUS-ie.

Przynależność do OFE jest obowiązkowa dla wszystkich urodzonych po 31 grudnia 1968 roku. Objęci nowym systemem zostali także urodzeni przed 1 stycznia 1969, a po 31 grudnia 1948, jednakże mogli dokonać wyboru. Możliwości uczestnictwa w OFE nie mają natomiast urodzeni przed 1 stycznia 1949 roku, którzy otrzymają emerytury tylko z ZUS.

KOMENTARZ

Arkadiusz Droździel, Money.pl:

To jak nasze pieniądze pracują w OFE w dużym stopniu zależy od sytuacji na GPW. Nie można więc zbytnio się ekscytować, gdy aktywa funduszy emerytalnych rosną w tempie kilkunastu procent w skali roku jak to miało miejsce w latach 2006-2007, gdy na polskiej giełdzie panowała hossa.

Z drugiej strony nie można też rozdzierać szat, gdy ich wartość się obniża się na skutek przejęcia władzy nad giełdą przez niedźwiedzia (symbol bessy) z czym mieliśmy (mamy?) do czynienia od wiosny 2008 roku.

Analizując ostatnie kilkadziesiąt lat na giełdach całego świata w znakomitej większości przypadków indeksy - w mniejszym lub większym stopniu - są na dużo wyższych poziomach niż wtedy. Tak więc w długiej perspektywie trudno znaleźć lepszą formę inwestycji niż zakup - oczywiście odpowiednio wyselekcjonowanych - akcji spółek na giełdzie.

Nie należy przykładać zbyt wielkiej wagi do wyników OFE, przecież pierwsza duża grupa otrzyma emerytury z II filary dopiero za około 20 lat. A wtedy można założyć z dużą dozą prawdopodobieństwa, aktywa funduszy zarządzanych przez OFE przyrosną w o wiele większym stopniu niż te waloryzowane przez ZUS.


Raport Money.pl
Oszczędzasz na emeryturę? Masz szansę na ulgę
Dziś na kontach emerytalnych mamy tylko 5 miliardów złotych.

Czytaj w Money.pl
Money.pl
Czytaj także
Polecane galerie
les101
193.109.244.* 2010-02-04 14:01
Oszustwo! Artykuł jest z lipca 2009, a dane jeszcze wcześniejsze
2010-02-03 00:48 Bywalec forum
ZUS niczego nie zarobił - to tylko wirtualne zapisy na papierze i będą aktualne tylko tak długo aż realnie zabraknie kasy i nie będzie już od kogo pożyczyć.
Nad to dlaczego autor posługuje się danymi z przed ponad pół roku? To z końca 2009 już nie było można uzupełnić?
77.237.3.* 2009-11-04 18:15
To dlaczego zaciąga kredyty ?
Zobacz więcej komentarzy (64)