Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Z PPK odpłynęło ponad 117 mln zł. To rekord

191
Podziel się:

Z pracowniczych planów kapitałowych (PPK) odpłynęło w lutym ponad 117 mln zł - pisze "Puls Biznesu". To rekord, ale szef instytucji, która nadzoruje program, nie widzi powodów do zmartwień. - Mamy łącznie 2,5 mln uczestników, a pieniądze zdecydowało się wypłacić 60 tys. - mówi prezes PFR Paweł Borys.

Z PPK odpłynęło ponad 117 mln zł. To rekord
Polski Funduszu Rozwoju zapewnia, że odpływ ponad 117 mln zł z PPK nie jest powodem do zmartwień (Adobe Stock, tarczas)

Gazeta wskazuje, że "wezbrała fala wypłat z PPK, programu, w którym Polacy mogą gromadzić oszczędności na emeryturę". Z podanych przez dziennik danych wynika, że w 2022 r. wypłacano średnio po 50 mln zł miesięcznie, tymczasem w styczniu tego roku było to ponad 80 mln zł, a w lutym 117 mln zł. Mimo to saldo napływów pozostaje dodatnie - w lutym wyniosło niemal 300 mln zł - zauważa "Puls Biznesu".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: PPK po 3 latach. "Dopłaty i pomnażanie środków w ramach sprawdzonej strategii inwestowania"

Wypłaty z PPK na ponad 117 mln zł. Szef PFR: nie ma powodów do zmartwień

Wypłaty nas zbytnio nie niepokoją. Mamy łącznie 2,5 mln uczestników, a pieniądze zdecydowało się wypłacić 60 tys. To są często z miesiąca na miesiąc te same osoby. Część uczestników na pewno testuje system - sprawdzają, czy rzeczywiście są to prywatne pieniądze i można je wypłacić - mówi, cytowany w artykule, Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, który nadzoruje funkcjonowanie PPK.

Zaznaczono, że rosnące wypłaty mogą też być efektem kampanii informacyjnej prowadzonej przez PFR oraz faktu, że media przypominają o autozapisie do PPK, który sprawia, że w marcu dotychczasowe rezygnacje straciły ważność.

- W ramach kampanii społecznej sami zwróciliśmy uwagę na to, że środki mogą być wypłacane. Z badań wynika, że podstawową bolączką są właśnie kwestie związane z OFE - ludzie zastanawiają się, czy PPK to środki prywatne, czy publiczne, więc chcieliśmy im pokazać, że to są ich pieniądze, których nikt im nie zabierze. Dlatego informowaliśmy o tym, jaka jest skala wypłat - wskazuje Borys i dodaje, że "to mogło nieco sprowokować kolejne wypłaty".

- Oczywiście nie bez znaczenia jest sytuacja gospodarcza - płacimy trochę wyższe rachunki, więc pewnie część osób zdecydowała się wykorzystać ten dodatkowy bufor finansowy - mówi szef PFR w rozmowie z "Pulsem Biznesu".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(191)
Lemia
rok temu
Moim zdaniem to nie jest dobre, ze ludzie sie wypisują. Trzeba pamiętać o tym, że nasze przyszłe emerytury będa niskie. dlatego ppk to dobry program. w którym dzięki dopłacie i państwa, możemy zaoszczędzić spore pieniądze.a jak wiadomo na starość będa one potrzebne.
Siz
rok temu
Jak by było PPK dla emerytów to bym się może zapisał. Zysk bez podatku dla wnuków. W zasadzie powinni to wprowadzić i jeszcze podnieść emeryturę tym co się zapiszą.
Obserwator
rok temu
A ja dostałem z ZUS-u pismo, że pod groźbą kary muszę zapisać do PPK wszystkich pracowników (których nie mam) mojej firmy (której też nie mam). I udawadniaj teraz człowieku, że nie jesteś wielbłądem...
Wyzyskiwany
rok temu
Uwazajcie na PFR. Oni zajmuja sie wyzyskiem czynszowym przez wiele pisowskich geszeftow jak Fundusz Mieszkan na Wynajem. Przed podposanie drugiej umowy podniesli czynsz o 40% i poinformowali otym 1 dzien przed zakoczeniem umowy. To podstep. Czynsz na Pulaskiego w Katowicach za mieszmanie 80 m2 wynosi 4600 zl. Zastanawiam sie czy bloki zostaly wybudowane za pieniadze podatnikow bo tak podejrzewam. Mial byc program mieszkanie plus a sa koryta pis.
Robert
rok temu
Nie wieże w PPK a i tak rząd nas okrada z tej daniny
...
Następna strona