Państwowe spółki będą stosować split payment. Za nimi mogą pójść mniejsze firmy
Część dużych spółek z udziałem Skarbu Państwa deklaruje, że od lipca zacznie stosować mechanizm podzielonej płatności. Za nimi mogą pójść mniejsze firmy. Dla państwowego budżetu to realna szansa na wyższe wpływy. Ale wiąże się to też ze sporym ryzykiem dla firm.
Jak podaje poniedziałkowa "Rzeczpospolita", Lotos, KGHM i Tauron w przyszłym miesiącu zaczną stosować split payment, czyli mechanizm podzielonej płatności.
W ramach tego mechanizmu podatek VAT, jaki firmy dostają za sprzedane towary i usługi, zostaje zamrożony na specjalnych kontach, które będą służyły tylko do rozliczania tego podatku. Ma to pomóc w uszczelnianiu luki VAT-owskiej, według Ministerstwa Finansów może przynieść nawet dodatkowe 9 mld zł do budżetu.
Zobacz też: Rząd szykuje zmiany. Podatki mają być prostsze
Jak czytamy, deklaracje dużych państwowych gigantów są o tyle ważne, że za nimi mogą pójść - na zasadzie kuli śniegowej - mniejsze firmy. Z jednej strony to szansa na wyższe wpływy do budżetu, z drugiej - ryzyko dla firm.
Spółki będą miały bowiem dostępną mniejszą kwotę, z której będą musiały finansować swoje koszty. Problem początkowo może dotyczyć tych najmniejszych spółek, ale później mogą go odczuć także większe podmioty.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl