Rzecznik przedsiębiorców się nie patyczkuje. Odcina się od łatki polityka i pisze do premiera

Niesprawiedliwy, niemoralny, szkodliwy - tak rzecznik przedsiębiorców Adam Abramowicz pisze o ryczałtowym ZUS-ie w liście do premiera. I apeluje do premiera o pilne zajęcie się sprawą.

Adam Abramowicz pisze do premiera. Chce szybkiej likwidacji ryczałtowego ZUS.
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Sebastian Ogórek

Gorąca dyskusja wokół ryczałtowego ZUS trwa. Prawie 1500 zł opłaty od przedsiębiorców od nowego roku rozsierdziło też Adama Abramowicza. Rzecznik małych i średnich przedsiębiorców apeluje o szybkie zmiany.

"Panie Premierze, od chwili ogłoszenia podwyżki składki w 2020 roku na wielu mikroprzedsiębiorców padł blady strach. Już teraz ledwo wiążą koniec z końcem. Nie chcą zamykać firm" - pisze w liście do Mateusza Morawieckiego.

Wysłanie listu rzecznik zapowiedział dzień w programie "Money. To się liczy". Jak tłumaczył, to efekt jego bezradności w walce z ryczałtowym ZUS-em. Abramowicz, który do niedawna był jeszcze politykiem i posłem PiS, pismem do premiera chce pokazać, że jego stanowisko nie jest fasadowe.

Obejrzyj: Zmiana składek na ZUS. Rzecznik interweniuje u premiera

W liście chwali wprawdzie rząd za uruchomienie "pasa startowego", czyli możliwości obniżenia składek przez dwa i pół roki od założenia firmy, ale zaraz dodaje, że ta ulga szybko się kończy. "Przedsiębiorca, którego firma przynosi dochód mniejszy od średniej krajowej, zderza się ze ścianą" - czytamy w liście Abramowicza.

Rzecznik przypomina, że PiS już próbował walczyć z ryczałtowym ZUS. Propozycję zmian złożył kilka lat temu Henryk Kowalczyk, obecny szef resortu środowiska. Do zmiany jednak nie doszło.

Obraz
© Mat. prasowe
Obraz
© Mat. prasowe
Obraz
© Mat. prasowe

Przypomnijmy, że obecnie składka na ZUS obliczana jest za pomocą dość dziwnej konstrukcji. Julia Szopa, szefowa fundacji Starup Poland nazywa go nawet "idiotycznym". Składka to bowiem pochodna 60 proc. nawet nie realnego, ale prognozowanego wynagrodzenia. Jak zwraca uwagę, często prognoza rządu rozjeżdża się z rzeczywistą.

Takie obliczanie składki sprawia też, że ktoś kto ma najmniejsze przychody płaci procentowo najwięcej. Z kolei dla kogoś kto ma przychody rzędu 15 czy 20 tys. zł ryczałtowy ZUS jest absolutnie niedostosowany – duże zarobki skończą się bardzo niską emeryturą, a jednocześnie taka osoba ma ubezpieczenie zdrowotne za dla niego niewielką kwotę.

"Ustalanie wysokości ryczałtu na podstawie średniego wynagrodzenia nie ma żadnego uzasadnienia. Po pierwsze, są regiony (np. województwo podlaskie), gdzie wynagrodzenia znacznie odbiegają w dół od średniej. Po drugie, setki tysięcy mikro i małych przedsiębiorców mogą tylko pomarzyć o osiąganiu miesięcznego dochodu w wysokości 3136,20 zł, a system zakłada, że jest to ich stały i to minimalny miesięczny zysk." - dodaje Abramowicz.

Rzecznik już miesiąc temu rozpoczął kampanię na rzecz zniesienia ryczałtowego ZUS. Jego zdaniem dużo lepszy jest model niemiecki. Tam przedsiębiorcy sami mogą zdecydować czy chcą płacić jakąkolwiek składkę. Abramowicz podkreśla, że podobnie może być w Polsce.

"Dopóki w Polsce będzie istniał ryczałtowy ZUS, dopóty będzie on niszczył miejsca pracy i stanowił barierę dla małego biznesu, z którego mogłyby wyrastać firmy średnie i duże. Reforma systemu (…) zapewni możliwość realizacji swoich marzeń bez obawy, że państwowa machina w przypadku spadku dochodów zrujnuje im życie" - kończy list Abramowicz.

Masz newsa? Wyślij na #dziejesie

Źródło artykułu: money.pl

Wybrane dla Ciebie

Bruksela planuje podwyżkę akcyzy na papierosy. Niemcy mówią o szoku cenowym
Bruksela planuje podwyżkę akcyzy na papierosy. Niemcy mówią o szoku cenowym
"Nie czas na wyższe składki". Komisarz Serafin o nowym budżecie UE
"Nie czas na wyższe składki". Komisarz Serafin o nowym budżecie UE
Wyciek ropy w syberyjskiej rzece. Szkody oszacowano na 15 mln dol.
Wyciek ropy w syberyjskiej rzece. Szkody oszacowano na 15 mln dol.
Rosyjski gigant traci blisko piątą część produkcji. Sankcje tłamszą przemysł
Rosyjski gigant traci blisko piątą część produkcji. Sankcje tłamszą przemysł
Rosja szykuje odpowiedź na sankcje UE. "Podejmiemy działania"
Rosja szykuje odpowiedź na sankcje UE. "Podejmiemy działania"
"Osiągają granice absurdu". Ceny garaży i miejsc postojowych biją kolejne rekordy
"Osiągają granice absurdu". Ceny garaży i miejsc postojowych biją kolejne rekordy
PKO BP wskakuje na szczyt. Historyczne maksimum na giełdzie
PKO BP wskakuje na szczyt. Historyczne maksimum na giełdzie
Waloryzacja nie dobije 2 tys. zł. Ekspert: to w interesie emerytów
Waloryzacja nie dobije 2 tys. zł. Ekspert: to w interesie emerytów
Krótszy czas pracy. Ministerstwo odkrywa karty. Oto zasady pilotażu
Krótszy czas pracy. Ministerstwo odkrywa karty. Oto zasady pilotażu
Ceny paliw. Eksperci wskazują, co nas czeka
Ceny paliw. Eksperci wskazują, co nas czeka
Wybierają polski Bałtyk zamiast swojego wybrzeża. Wskazali powody
Wybierają polski Bałtyk zamiast swojego wybrzeża. Wskazali powody
W Rosji chcą usunąć z rynku popularną aplikację. "Polecenie prezydenta"
W Rosji chcą usunąć z rynku popularną aplikację. "Polecenie prezydenta"