Dzień spokoju i azjatyckie giełdy znów toną w czerwieni. Potężne przeceny
Tokijska giełda 9 kwietnia ponownie odnotowała gwałtowne spadki. Inwestorzy obawiają się, że zaostrzenie napięć handlowych między USA a Chinami, po ogłoszeniu przez administrację Trumpa podwyższenia ceł na chińskie produkty do 104 proc., może poważnie wpłynąć na globalną gospodarkę.
Japoński rynek akcji rozpoczął sesję 9 kwietnia od masowej wyprzedaży, szczególnie widocznej wśród spółek motoryzacyjnych. Praktycznie wszystkie sektory znalazły się pod presją sprzedających, co doprowadziło do znacznych spadków indeksów giełdowych. Już w ciągu pierwszych 30 minut handlu indeks Nikkei tracił na potęgę, spadając chwilowo poniżej psychologicznej granicy 32 000 punktów.
Przed wprowadzeniem wzajemnych ceł, które mają wejść w życie dzisiaj po południu czasu japońskiego, inwestorzy na nowo uświadamiają sobie negatywny wpływ na światową gospodarkę. Rynek akcji doświadcza rekordowych wahań z dnia na dzień, będąc pod wpływem działań administracji Trumpa dotyczących ceł, i wygląda na to, że niestabilność utrzyma się w najbliższym czasie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WP News wydanie 08.04
Fala spadków na azjatyckich rynkach
Negatywne nastroje nie ograniczają się wyłącznie do Japonii. Według danych z godziny 11:00, główne indeksy giełdowe w całej Azji notują znaczące spadki. Hongkong przewodzi spadkom z obniżką o 2,20 proc., a za nim plasują się: Tajwan (-1,91 proc.), Singapur (-1,46 proc.), Szanghaj (-1,23 proc.), Australia (-0,97 proc.) oraz Korea Południowa (-0,52 proc.).
Szczególnie dramatycznie wygląda sytuacja największych firm technologicznych - Sumitomo Daishin straciło aż 10,28 proc., Advantest Corp. zanurkowało o 10,11 proc., a Lasertec Corp zniżkowało o 10,08 proc. swojej wartości. Również producent elektroniki Konica Minolta zanotował spadek o 10 proc., a Taiyo Yuden, dostawca komponentów elektronicznych, stracił 9,13 proc.
Na giełdzie w Hongkongu sytuacja wyglądała niewiele lepiej. Wśród firm notowanych na tej giełdzie najgorzej radziły sobie Lenovo ze spadkiem 6,27 proc., WuXi AppTec tracący 6,05 proc. oraz ubezpieczyciel Aia Group ze zniżką 6,02 proc. Sektor technologiczny i bankowy znalazł się pod szczególną presją - China Petrol & Chemical stracił 2,61 proc., a Bank of China spadł o 2,17 proc. Warto jednak zauważyć, że niektóre spółki zdołały zakończyć dzień na plusie - akcje Xiaomi wzrosły o 3,60 proc., a SMIC zyskał 7,15 proc.
Świat czeka na ruch Trumpa
"Wojna" na cła i środki odwetowe między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, zwiększa więc niepokój wśród inwestorów w całym regionie. Uwaga skupia się teraz na wątpliwościach dotyczących tego, w jakim stopniu administracja Trumpa będzie skłonna do negocjacji.
Eksperci rynkowi podkreślają, że rekordowe wahania na giełdach mogą utrzymać się przez dłuższy czas, dopóki nie pojawi się jasność co do dalszych kroków administracji Trumpa oraz potencjalnych odpowiedzi ze strony Chin.