"Kilka lat temu przyjęta została ustawa o ochronie spółek o znaczącym interesie dla bezpieczeństwa państwa. To są głównie spółki z infrastruktury krytycznej. Bazując na tej ustawie, przygotowaliśmy założenia do kolejnej ustawy, w której rzeczywiście przejmowanie dużej części spółek będzie uzależniona od decyzji Rady Ministrów. I takie rozwiązania będziemy przedstawiać. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu przyjmie je rząd oraz jeśli zbierze się Sejm, to także Sejm" - powiedziała Emilewicz w wywiadzie dla radiowej Jedynki.
Dodała, że na początku epidemii koronawirusa okazało się, że to, co strategiczne dla bezpieczeństwa państwa, to nie tylko ropa i gaz oraz prąd, ale także m.in. maseczki, odzież ochronna czy płyn do dezynfekcji, produkcja żywności, logistyka czy produkcja lekarstw.
"Mówimy jasno, że w sytuacji kryzysu Polska nie jest na sprzedaż. Nie może być tak, że spółki, które budowały mozolnie swoją markę - często firmy rodzinne - przez 20-30 lat, budowały siłę i rozpoznawalność polskiej gospodarki, nie mogą być dzisiaj tanim łupem dla funduszy, zwłaszcza funduszy spoza Unii Europejskiej" - podkreśliła wicepremier.
Poinformowała, że w piątek projekt ustawy - przygotowywany we współpracy z Ministerstwem Aktywów Państwowych (MAP) będzie przedmiotem obrad Komitetu Stałego Rady Ministrów.