Lewiatan: Związki zawodowe też są przeciw zniesieniu górnego limitu składek ZUS

Siedem reprezentatywnych organizacji związków zawodowych i pracodawców, w tym Konfederacja Lewiatan, sprzeciwia się zniesieniu górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, podała Konfederacja. Związkowcy i pracodawcy ostrzegają, że zniesienie limitu negatywnie wpłynie na gospodarkę, rynek pracy i ubezpieczenia społeczne.

Obraz

"Konfederacja Lewiatan, BCC, Forum Związków Zawodowych, NSZZ 'Solidarność', Pracodawcy RP, ZPP i Związek Rzemiosła Polskiego, we wspólnym stanowisku napisali, że zmiana obejmie ok. 350 tys. pracowników przyczyniając się do pogorszenia konkurencyjności polskiego rynku pracy i pogłębienia jego segmentacji, co jest jednym z głównych wyzwań rozwojowych Polski. W pierwszej kolejności podjęte zostaną analizy możliwości zmiany podstawy współpracy, czyli 'ucieczki' od zatrudniania specjalistów na umowę o pracę, co będzie uzasadnione charakterem pracy, rodzajem obowiązków, miejscem wykonywania zadań. W niektórych przypadkach rząd przyczyni się do tego, że pracownicy zainteresują się wyborem systemu ubezpieczeniowego w innych krajach UE, co - przy możliwości równoległego wykonywania pracy na rzecz podmiotów w kilku krajach - nie będzie trudne. Tym samym, zakładane przez rząd przychody z tytułu zmian zasad oskładkowania będą o wiele mniejsze. Utrzymanie limitu ma kluczowe znaczenie dla kreowania wartościowych miejsc
pracy oraz zachęcania Polaków do powrotu z emigracji, poprzez tworzenie odpowiednich warunków dla rozwoju innowacyjnej gospodarki, co jest głównym celem Strategii Odpowiedzianego Rozwoju" - czytamy w komunikacie.

Zdaniem związkowców i pracodawców, utrzymanie limitu 30-krotności podstawy składek przyczyni się do rozwoju polskiego rynku w coraz bardziej konkurencyjnym regionie Europy Środkowo-Wschodniej, jak i w skali globalnej. Jego zniesienie doprowadzi zaś do nieproporcjonalnej ingerencji w sytuację przedsiębiorców, w tym w istotnych dla rozwoju Polski branżach nowych technologii. W przypadku niektórych podmiotów jest to ogromny wzrost kosztów, w zależności od rodzaju działalności i skali, 5-16% rocznie, a może dotyczyć nawet 70-80% zatrudnionych. Jest zatem oczywistym wnioskiem, że zniesienie limitu skonsumuje w firmach środki na inwestycje, będące podstawą długookresowego rozwoju i narzędziem przeciwdziałania skutkom nadchodzącego spowolnienia, wyjaśniono w stanowisku.

"Zniesienie limitu nie spowoduje natychmiastowego odpływu firm z naszego kraju, ale doprowadzi do wstrzymania nowych inicjatyw, a w dłuższej perspektywie do wyboru innych rynków w Europie. Niebagatelny jest również fakt, iż tego rodzaju zmiany obniżają zaufanie podmiotów prowadzących działalność gospodarczą do stabilności i przewidywalności państwa" - przestrzegają organizacje.

Analizując konsekwencje dla gospodarki nie można pominąć - zdaniem związków i pracodawców - wpływu zniesienia limitu na funkcjonowanie programu pracowniczych planów kapitałowych (PPK), który adresowany jest do ponad 11 mln zatrudnionych, w tym do ponad 8 mln pracujących w sektorze przedsiębiorstw oraz około 2 mln osób z jednostek sektora finansów publicznych. Proponowana zmiana zniechęci pracowników z oszczędzania w tej formule, a pracodawcom ograniczy możliwości podwyższania wpłat na rzecz pracowników.

Ponadto, zniesienie limitu 30-krotności podstawy składek spowoduje w perspektywie długofalowej, problem wynikający z rozwarstwienia wysokości świadczeń emerytalnych. Zjawisko to, które można określić jako powstanie "kominów emerytalnych", jest sprzeczne z zasadą solidarności społecznej i szkodliwe z punktu widzenia długofalowej stabilizacji wydatków z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Powstawanie dużych rozbieżności wysokości świadczeń emerytalnych w przyszłości, będzie rodziło presję na zmianę sposobu waloryzacji świadczeń emerytalnych, co z kolei przyczyni się do braku możliwości adekwatnej waloryzacji najniższych świadczeń emerytalnych. Zrodzi to w przyszłości frustracje i niepokoje społeczne.

"Projektowana zmiana może zmniejszyć deficyt Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w najbliższych latach, jednak w przyszłości doprowadzi do znacznego jego zwiększenia, pogłębiając nierównowagę dochodów i wydatków FUS" - zakończono w informacji.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wielka awaria w internecie. Jest problem z Cloudflare
Wielka awaria w internecie. Jest problem z Cloudflare
Netflix wyłożył gotówkę. Przejmie właściciela TVN? Nowe informacje
Netflix wyłożył gotówkę. Przejmie właściciela TVN? Nowe informacje
Nowa edycja programu "Mój Prąd". Ministra składa deklarację
Nowa edycja programu "Mój Prąd". Ministra składa deklarację
Reforma emerytalna pogrąży rząd Merza? Sądny dzień w Bundestagu
Reforma emerytalna pogrąży rząd Merza? Sądny dzień w Bundestagu
Karol Nawrocki zdecydował ws. miliardów dla NFZ
Karol Nawrocki zdecydował ws. miliardów dla NFZ
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025