Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Monnari liczy się ze słabszymi wynikami z I kw. jak i cały 2020 r.

9
Podziel się:

Monnari Trade szacuje, że sytuacja związana z koronawirusem przełoży się na obroty i wyniki za I kw. 2020 r. oraz może przełożyć się na wyniki całego 2020 r., podała spółka.

Monnari liczy się ze słabszymi wynikami z I kw. jak i cały 2020 r.

"Spółka w ubiegłym tygodniu odnotowała znaczące spadki odwiedzalności salonów oraz tożsamy spadek przychodów. Od 14 marca br. zgodnie z wprowadzonymi przepisami zaprzestał sprzedaży w salonach położonych w centrach handlowych, stanowiących znaczącą część sieci detalicznej. Sytuacja związana z koronawirusem przełoży się w związku z tym na obroty i wyniki za I kwartał br. oraz może przełożyć się na wyniki całego 2020 r. Jednakże skala tego wpływu nie jest w tej chwili możliwa do oszacowania i zależy, między innymi, od okresu przez jaki możliwość handlu w centrach handlowych pozostanie ograniczona" - czytamy w komunikacie.

Spółka podała także że prowadzi sprzedaż towarów poprzez sklep internetowy, a obroty poprzez ten kanał w 2019 r. oraz przez pierwsze dwa miesiące b.r. stanowiły ok. 10 % całości przychodów.

"Jednocześnie spółka informuje, że dysponuje pełną kolekcją wiosenno-letnią" - podsumowano w materiale.

Monnari Trade to spółka odzieżowa istniejąca od 2000 r. Na GPW jest notowana od 2006 r.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(9)
Wujek
4 lata temu
Firma liczy się ze słabszymi wynikami, ale nie liczy się z pracownikami. Pracownicy muszą przychodzić odstać swoje do sklepów, podczas gdy inne firmy odzieżowe pozwalają przeczekać swoim pracownikom ten niebezpieczny okres w domu. Więcej - firma otwarcie KŁAMIE w swoim oficjalnym oświadczeniu na profilu FB, iż zapewniła pracownikom niezbędne środki higieniczne. W rzeczywistości większość pracowników nie ma nawet dostępu do mydła, o rękawiczkach czy płynie do dezynfekcji nie wspominając (niektóre sklepy donoszą, że nie mają ciepłej wody w kranie; większość sklepów nie ma też toalet pracowniczych tylko wspólne toalety dla klientów galerii). Jednocześnie ktoś udostępnił na fb list prezesa firmy do pracowników. List w większości pokrywa się z oficjalnym stanowiskiem, prócz niepokojących słów "to od Was zależy na ile zechcecie przestrzegać zalecanych zasad zabezpieczenia siebie i innych przed potencjalną infekcją" - oznacza to mniej więcej tyle, że firma umywa ręce, a pracownice o swoje bezpieczeństwo muszą zadbać sobie same. Co jest oczywistą bzdurą i łamaniem prawa, bo to pracodawca ma zapewnić pracownikowi bezpieczne warunki do pracy, co określa między innymi kodeks karny art 220 i kodeks pracy art 209. Byłoby miło, gdyby odpowiednie warunki sanitarne zostały zapewnione w dobie globalnej pandemii.
ExKlientka
4 lata temu
Za to co robią pracownikom niech tracą !!! Czytam na forach i oczom nie wierzę ! Kupowałam u nich dużo ubrań ale więcej złamanego grosza nie dam za ten chiński kicz !!
GREGOR 49
4 lata temu
Wykorzystują ludzi nawet gdy odgórnie Centrum handlowe jest zamknięte każą ludzią przychodzi do pracy na 8h po co aby się zarażali za ich marne pieniądze nawet nie zadbali o pracowników i nie kupili im żeli do dezynfekcji rąk. Nawet Biedronka swiom dała żel a tu lipa. Nękają dyrekorzy regionalni z Monnari Koszalin pracowników nawet po 22. Niech sami idą do pracy i tak ich zgłoszę do Sanepidu i inspekcji pracy. Nie dajcie im się dziewczyny zwykłe leszcze to są.
Gregor 49
4 lata temu
Szkoda człowieka aby tam pracował.
Była sprzedaw...
4 lata temu
Tragedia to co piszecie. Gdybym jeszcze pracowała to chyba bym codziennie dzwoniła do Pana O. z pytaniem po co mam przyjść do pracy. Pamiętajcie dziewczyny, że każda z Was ma prawo do Niego napisać maila, a nawet zadzwonić. My dzwoniłyśmy, można. Trzymajcie się zdrowo.