"Cele programu realizowanego przez NCBR są zbieżne z założeniami SOR, to znaczy mają pobudzić polskie środowiska naukowe i innowacyjne, a także administrację publiczną do prowadzenia projektów B+R, których efekty przełożą się na wzrost gospodarczy i społeczny naszego kraju. To szczególnie istotne w momencie kryzysu, jaki nie tylko w Polsce, ale w całym świecie wywołała pandemia koronawirusa. Dzięki nauce jesteśmy w stanie zminimalizować potencjalne negatywne skutki aktualnej sytuacji oraz szybciej wyjść ze społecznego i ekonomicznego impasu" - powiedział minister nauki i szkolnictwa wyższego Wojciech Murdzek, cytowany w komunikacie.
Konkurs kierowany jest do konsorcjów. W skład takiego konsorcjum mogą wchodzić zarówno przedsiębiorcy, jak i jednostki naukowe, a także podmioty, które mają zdolność do zastosowania w praktyce rozwiązania będącego wynikiem realizacji projektu - mogą być to m.in. ministerstwa, instytucje administracji rządowej, urzędy wojewódzkie czy fundacje i stowarzyszenia. Do konsorcjum przystąpić musi minimum jedna jednostka naukowa i jeden podmiot wdrażający. Konsorcjum może się składać z minimum 3 i maksimum 5 podmiotów, podano także.
Dofinansowanie mogą uzyskać projekty, które prowadzą do wzrostu wykorzystywania w perspektywie do 2028 r. rezultatów badań społeczno-ekonomicznych w kształtowaniu krajowych i regionalnych polityk rozwojowych oraz zakładają zastosowanie w praktyce uzyskanych rezultatów.
"W ramach konkursu NCBR zapewni wsparcie finansowe na wszystkich etapach projektu: od prac podstawowych, przez badania przemysłowe i prace rozwojowe (faza A), aż do prac przedwdrożeniowych (faza B). Minimalna wartość kosztów kwalifikowalnych jednego projektu wynosi 1 mln zł, a maksymalna 10 mln zł. Poziom dofinansowania może wynieść do 100% wartości kosztów kwalifikowalnych projektu dla prac realizowanych w fazie A w przypadku podmiotów niebędących przedsiębiorcami i realizującymi projekt w ramach ich działalności niegospodarczej" - czytamy dalej.