Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Piontkowski: Chcemy wprowadzić nauczanie on-line od przyszłego tygodnia

11
Podziel się:

Od przyszłego tygodnia planowane jest wprowadzenie systematycznej realizacji podstaw programowych w formie nauczania online, poinformował minister edukacji Dariusz Piontkowski.

Piontkowski: Chcemy wprowadzić nauczanie on-line od przyszłego tygodnia

"Od przyszłego tygodnia zechcemy wprowadzić systematyczną realizację podstaw programowych w formie nauczania online" - powiedział Piontkowski w radiowej Jedynce. W okresie od 12 do 25 marca br. przedszkola, szkoły podstawowe i średnie pozostają zamknięte ze względu na rozprzestrzenianie się SARS-CoV-2.

Premier Mateusz Morawiecki informował wcześniej, że decyzja ws. ewentualnego przedłużenia decyzji o zamknięciu szkół zostanie podjęta na początku przyszłego tygodnia lub w weekend.

W piątek Piontkowski powiedział, że "z informacji przekazanych przez kuratorów wynika, że ponad 92% szkół już prowadzi albo jest przygotowana do nauczania zdalnego".

"Zdecydowana większość młodzieży i nauczycieli ma możliwości techniczne do zdalnego nauczania. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszędzie tak jest. Zalecamy wtedy formę drukowanych pakietów, które trafiałaby do uczniów raz na kilka dni" - podkreślił.

Jego zdaniem przedłużenie, zamknięcia szkół nie powinno wpłynąć na końcowe egzaminy.

"Jeżeli zawieszenie pracy szkół potrwa do Świąt Wielkanocnych, to nie powinno to wpłynąć na dotychczasowy kalendarz roku szkolnego, w tym terminy egzaminów" - powiedział Piontkowski.

giełda
wiadomości
giełda na żywo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(11)
jk
4 lata temu
Albo nauczyciel będzie uczyć zdalnie albo tworzyć nowe dokumentu i udowadniać, że nikogo nie chce skrzywdzić. Obawiam się, że nauczyciele i dyrektorzy zostaną zawaleni nową sprawozdawczością.
Stefan
4 lata temu
Nauczyciele powinni chodzić do pracy iw swoich godzinach i w szkole na kompie. szkolnym prowadzić zajęcia on-line
Matka
4 lata temu
Witam u nas już działa nauczanie zdalne. Tylko wygląda to tak że nauczyciel posyła uczniowi zakres materiału od do i ma być zrobione. W rzeczywistości wygląda to tak że ja po powrocie z pracy muszę przerobić materiał z dwójką dzieci gdyż nie są w stanie sobie same poradzić. To może w takim wypadku powinnam dostać pensje nauczyciela bo muszę zrobić w chwili obecnej 100 razy więcej niż nauczyciel który nie robiąc prawie nic dostaję pensje że wszystkimi dodatkami żenada
Alicja
4 lata temu
A co będzie, gdy nauczyciele zaczną się domagać rekompensaty z tytułu używania własnych sprzętów i oprogramowania do wykonania zadań narzuconych im przez ministra edukacji?
Iga
4 lata temu
Super tylko że nauczycielka mojej córki kazała im robić zadania z matematyki tylko kto wytłumaczy tą matematyke, uczy się ona w technikum. Nauczycielka nie łączy się online nie tłumaczy jak sugeruje Pan Broniarza tylko wysyła im zad 3 str 50 i mają sami to zrobić i się uczyć tylko jak. I mają być oceniani z tego kurła jak proszę wytłumaczcie mi to jak z matematyki maja sami się uczyć bez wytłumaczenia. A Pan Broniarz niech się zastanowi jak nauczyciel ocenia ucznia z czegoś czego nie uczy tylko wysyła stronę z której mają robić