Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Wall Street czeka na wyniki wyborów. To może być najlepszy tydzień od kwietnia

0
Podziel się:

Czwartkowa sesja na nowojorskich giełdach zakończyła się solidnymi wzrostami. Tym samym, po ubiegłotygodniowych mocnych spadkach, teraz widać silne odbicie. A wszystko w oczekiwaniu na ostateczne wyniki wyborów.

Wall Street czeka na wyniki wyborów. To może być najlepszy tydzień od kwietnia
Dużo dzieje się w ostatnich dniach i tygodniach na Wall Street. (PAP/EPA, PAP/EPA/COURTNEY CROW HANDOUT, COURTNEY CROW HANDOUT)

Indeks Dow Jones Industrial zyskał w czwartek prawie 2 proc. Podobnie jak S&P500. Jeszcze mocniej w górę szły notowania technologicznych spółek z Nasdaq Comp.

Inwestorzy z USA, podbijając ceny akcji na amerykańskiej giełdzie, wyprowadzili rynek na prostą po tym, jak przed tygodniem spadki na Wall Street były największe od szczytu paniki koronawirusowej z marca.

Ten tydzień może być z kolei najmocniejszym od kwietnia. Główne indeksy są na plusie w sumie od 7 do 9 proc.

Pytanie tylko, czy statystyki nie pogorszą się po piątkowych notowaniach. Te jeszcze nie ruszyły, ale kontrakty terminowe na główne indeksy sugerują blisko 1-procentowe spadki.

Skąd taki rollercoaster na akcjach? Sporo dzieje się na rynkach. Oprócz kwestii związanych z pandemią, doszła duża niepewność związana z wyborami prezydenckimi w USA.

Zobacz także: Druga fala kryzysu. Ekspert mówi, ile nas będzie kosztować

Gospodarka pod presją pandemii

Prezes amerykańskiego banku centralnego Jerome Powell podczas wideokonferencji po posiedzeniu Rezerwy Federalnej ocenił, że tempo odbicia gospodarczego spowolniło w ostatnim czasie. Jego zdaniem perspektywy dla wzrostu PKB w USA pozostają niepewne, a wzrost liczby przypadków COVID-19 budzi niepokój.

W ocenie Powella, aktywność gospodarcza odbijała od bardzo niskich poziomów w drugim kwartale, jednak w ostatnim czasie tempo odbicia uległo spowolnieniu ze względu na nawrót epidemii koronawirusa.

Ucierpiały głównie takie sektory jak hotelarstwo i transport. W ocenie prezesa Rezerwy Federalnej, pełne odrodzenie gospodarki nie nastąpi, dopóki zaufanie wśród firm i konsumentów nie zostanie przywrócone.

Podczas posiedzenia 5 listopada Fed utrzymał główną stopę procentową w USA w przedziale 0-0,25 proc.

Trump czy Biden?

Wciąż nie są znane wyniki wyborów prezydenckich w USA, które miały miejsce we wtorek. Media podają, że jak na razie bliżej wygranej może być demokratyczny kandydat Joe Biden. Z dotychczasowych rezultatów wyborów wynika, że Biden zapewnił sobie dotąd 253 głosy elektorskie, zaś Donald Trump - 213.

Aby wygrać potrzebne jest 270 głosów. W środę wieczorem czasu polskiego media potwierdziły wygraną Bidena w Michigan i Wisconsin.

"Wynik wyborów oznaczających zwycięstwo Demokratów w wyścigu prezydenckim i sukcesy w rywalizacji o republikański dotąd senat jest pod wieloma względami najlepszą wiadomością dla rynków, ponieważ taki rezultat zapobiega bardziej ekstremalnym rozwiązaniom w polityce" - ocenił Jonathan Bell, dyrektor ds. inwestycji w Stanhope Capital.

"Rynki wolą podzielony kongres. Wtedy rozmyślanie nad obawami dotyczącymi perspektyw wyższych podatków, Zielonego Nowego Ładu i wielu innych wydaje się nieuzasadnione" - powiedział Brian Levitt, globalny strateg rynkowy Invesco.

"Wydaje się nader prawdopodobne, że będziemy świadkami podzielonego kongresu, który na podstawie danych historycznych był preferowanym rozwiązaniem przez giełdę. Widać, że to oczekiwanie jest obecnie wyceniane na rynku" - dodała Lindsey Bell, główna strateg inwestycyjna w Ally Invest.

"Wielki zły wilk w postaci regulacji i podatków coraz bardziej się oddala. Wielu inwestorów, którzy obawiali się tego wilka, będzie musiało ponownie zaryzykować" - oceniła z kolei Michele Pedroni, zarządzająca funduszem w Decalia Asset Management.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)