Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KPF: Zamiast na emeryturę Polacy nadal oszczędzają na remonty

0
Podziel się:
KPF: Zamiast na emeryturę Polacy nadal oszczędzają na remonty

Klimat do oszczędzania przez krajowe gospodarstwa domowe poprawił się w III kw. br., wynika z badania "Sytuacja na rynku consumer finance", prowadzonego przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych (KPF) oraz Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH (IRG SGH). 40% badanych zadeklarowało, że obecny czas jest albo bardzo korzystny, albo co najmniej korzystny do oszczędzania. Liczba ta wzrosła o 17% kw/kw i jest najwyższa od 1997 r., podano także.

"Poprawa klimatu do oszczędzania, niestety, nie przekłada się na dynamikę oszczędności. Po długim okresie, w którym dynamika rosła o ok. 10% w ujęciu rocznym, obecnie tempo oszczędności zaczęło słabnąć i wynosi już niespełna 6%. Ponieważ styczniowa prognoza oszczędności dla najbliższych 12 miesięcy poprawiła się, obecne spowolnienie dynamiki oszczędności gospodarstw domowych może być jednak przejściowe, a w kolejnych kwartałach możliwy jest dodatkowy impuls wzrostowy" - powiedział dr hab. Piotr Białowolski z Uniwersytetu Harvarda, współpracujący z KPF przy realizacji badania, cytowany w komunikacie.

Głównym celem oszczędzania Polaków jest remont domu lub mieszkania. Liczba oszczędzających na ten cel już od 10 lat oscyluje wokół 27%. Druga z kolei najliczniejsza grupa (25%) to osoby o niesprecyzowanym celu oszczędzania. Około 20% Polaków oszczędza zaś na bieżące wydatki konsumpcyjne. To dużo, ale o prawie 40% mniej niż 10 lat temu, podano także.

"Gospodarstwa domowe, gromadzące oszczędności z przeznaczeniem na wypoczynek, stanowią obecnie ok. 10% ogółu oszczędzających i jest to najniższy odsetek od początku badania tego aspektu, czyli od 2008 r. Warto jednak pamiętać, że w poprzednim badaniu (styczeń 2017 r.) udział ten wynosił 19% i był najwyższy w historii. To świadczy o dużych wahaniach oszczędności na wypoczynek w cyklu rocznym oraz o tym, że wraz ze wzrostem dochodów rośnie dostępność wypoczynku i zmniejsza się konieczność sięgania po kredyt przy wydatkach na ten cel" - czytamy dalej.

Odsetek gospodarstw domowych, wskazujących, że ich oszczędności mogą zostać przeznaczone na zakup dóbr trwałych, wyniósł zaś 8,9%.

"Pomimo wzrostu względem poprzedniego badania, oszczędności na zakup dóbr trwałych znajdują się w ewidentnym trendzie spadkowym. Ta sytuacja jest konsekwencją wyższych dochodów gospodarstw domowych, które ograniczają konieczność oszczędzania na drobne dobra trwałe, gdyż możliwy staje się ich zakup z bieżących środków" - dodał Białowolski.

Udział gospodarstw domowych oszczędzających z przeznaczeniem na emeryturę jest niewielki, jednak w bieżącym badaniu wzrósł znacząco i wynosi obecnie 5,7% w grupie oszczędzających (3,5% w poprzedniej edycji). W porównaniu z okresem sprzed wybuchu kryzysu finansowego (2008 r.) jest to prawie trzykrotny wzrost.

"Oszczędzanie na emeryturę to oszczędzanie w długim okresie, podczas gdy statystyczny Kowalski twierdzi, że zarabia za mało, aby w ogóle oszczędzać lub wybiera najprostszy wariant, jakim jest bank z jego ofertą rachunków bądź lokat, bo tym bombardowany jest w reklamach. Uproszczeniem jest jednak wskazywanie tylko na Kowalskiego, bowiem brakuje produktów finansowych, dających alternatywę dla obecnego wzoru oszczędzania. Produkty ubezpieczeniowe, jak choćby polisy na dożycie, są skomplikowane, a poprzez swoją konstrukcję nie dają perspektywy raju. Z kolei fatalna prasa wokół pierwszego REIT-a notowanego na GPW i zmiany w pierwotnych planach regulacji prawnych oraz fiskalnych dotyczące inwestowania w tego typu fundusze nieruchomości, skutecznie zniechęcają do inwestycji" - podsumował doradca KPF ds. ekonomicznych dr Mirosław A. Bieszki, cytowany w komunikacie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)